Tam wszystko się zaczęło...
W tym ogrodzie, w Raju wszystko się zaczęło…
Moje istnienie się zaczęło… Życie się zaczęło…. Miłość się zaczęła….
To nowe stworzenie mówi, że ma na imię Ewa To nowe stworzenie mówi, że ma na imię Ewa. W porządku, nie mam absolutnie nic przeciwko temu. Mówi, że podało mi je po to, żebym przywoływał je tym imieniem, kiedy zechcę, by przyszło.
Dzisiaj wymyśliłem też nazwę dla nowego stworzenia. K o b i e t a Tak można by nazwać piękny kwiat, a dochodzę do wniosku że moja kobieta jest właśnie jak piękny kwiat. To imię idealnie pasuje do jej okrągłych, zatopionych w świetle słońca kształtów i długich, złotych włosów opadających delikatnie na plecy. Do idealnie gładkiej skóry, zaróżowionych, ciepłych policzków i oczu (tak nazwałem otwory, którymi patrzy i czasem wylewa wodę), w których czasem mam wrażenie, że chciałbym się zatopić.
Ciągła obecność stworzenia, jego bliskość, coraz mniej mi przeszkadza Ciągła obecność stworzenia, jego bliskość, coraz mniej mi przeszkadza. Przeciwnie, jest w tym coś... dobrego, a nawet przyjemnego. Jego głos szepczący mi do ucha i bezwzględnie rozdzierający otaczające mnie dotąd milczenie nie wydaje mi się aż taki naprzykrzający jak kiedyś. Kiedy do mnie mówi i jest blisko, robi mi się cieplej. Cichość, delikatność jej słów, idealnie czysty dźwięk jej głosu i ciepły oddech łaskoczący moja szyję sprawiają, że czuję coś, czego do tej pory nie było mi dane czuć.
Po wszystkich tych latach widzę, że na początku myliłem się co do Ewy Po wszystkich tych latach widzę, że na początku myliłem się co do Ewy. Lepiej żyć z nią poza Ogrodem, niż w Ogrodzie bez niej.
ADAM: Gdziekolwiek była Ona, tam był Raj. Na grobie Ewy ADAM: Gdziekolwiek była Ona, tam był Raj.
Byłam pierwszą kobietą, a ostatnia kobieta będzie moim odbiciem.
Tak, każda z Was jest odbiciem Ewy…
Odbiciem Ewy są nie tylko nasz wspaniałe Panie, ale również nasze drogie Koleżanki I te młodsze… i te ciut starsze
Od grzechu zaczął się jej świat, a że Bóg ją stworzył, a Szatan opętał - jest więc odtąd po dziś dzień raz grzeszna a raz święta, zdradliwa i wierna, dobra i zła; daje rozkosz i rozpacz, przez nią uśmiech i łza; jest jak gołąb i żmija, jest jak piołun i miód, jest jak anioł i demon, jest jak upiór i cud; i szczyt nad chmurami i przepaść bez dna; jest początkiem i końcem - KOBIETA??? - aha!
I właśnie dlatego tak bardzo Was kochamy!
I w tym Dniu, tak szczególnym, życzenia składamy Każdej z Was z osobna:
Bądź zawsze szczęśliwa,
złym losom nieznana,
czuła, tkliwa, serdeczna,
przez wszystkich kochana!