PA PA w drugiej A Pod kierunkiem wychowawcy Beaty Wieczorek-Sucheta oraz pedagoga Ewy Adamczyk
Przygotowywania zaczęły się już od października 2008r. Postanowiliśmy wiosną gdzieś pojechać. Koszty są duże i troszeczkę pieniędzy zarobiliśmy sami. W ramach projektu występowaliśmy przed rodzicami. Sami malowaliśmy dekoracje do listopadowego Maratonu Teatralnego.
A ono nasze gotowe dekoracje: Na ich tle występowaliśmy dla rodziców w dniu 22 listopada na Maratonie Teatralnym.
Na wiosnę wybraliśmy miejsce wyjazdu. Spodobała nam się wyprawa do miasteczka westernowego koło Mszczonowa na Ranczo w Dolinie. Pojechaliśmy 28 maja 2009r.
Powitali nas kowboje oraz czaszka starego woła.
Niektóre atrakcje na wycieczce: Oglądaliśmy dziwne, stare przedmioty. Pomalowano nam twarze. Strzelaliśmy z łuku do tarczy. Przejechaliśmy się niepowtarzalnym pociągiem westernowym oraz wozem. Zjedliśmy pyszne kiełbaski. Szukaliśmy złota, a także rzucaliśmy podkową. Zjeżdżaliśmy prosto w siano. Skakaliśmy na trampolinie.
Niektóre z tych atrakcji mamy na zdjęciach. Zapraszamy do oglądania!
Niezapomniana przejażdżka
Pani Beata zamknęła drzwi pociągu westernowego i wyruszyliśmy w drogę!
Jedna z mam pilnowała nas abyśmy nie powypadali.
Kiedyś to były kary... W dyby na dzień lub dwa!
Każdy chciał spróbować, byle nie na długo.
W oczekiwaniu na następne atrakcje.
Jedziemy!
W trzeciej klasie na pewno też się gdzieś wybierzemy, może dalej!!! Nad morze, w góry albo na Mazury! Jeden dzień to za mało. Planujemy dłuższą wycieczkę, może Zieloną Szkołę? Na pewno też część funduszy zarobimy sami. Inne nasze zdjęcia z tej wyprawy zobaczycie w prezentacjach klas 3a i 2c, bo byliśmy tam razem! Dziękujemy za uwagę. Klasa 2a MIŁYCH WAKACJI!