X Wyprawa do wielokulturowości: Kosowo-Albania

Slides:



Advertisements
Podobne prezentacje
Projekt eTwinning Szkoły Podstawowej nr 1 w Bolesławcu.
Advertisements

MÓJ MAŁY ŚWIAT aUTOR AUTOR: EWA BOROWSKA SOKÓŁKA, 20 LIPIEC 2010 R.
Prezentacja ćwiczeń z Informatyki
M ILENA G ĄSIOREK Grupa 1016a. T EKST MOJE WAKACJE! M oje ubiegłoroczne wakacje, były bardzo długie, ponieważ ze względu na to że zdawałam wówczas egzamin.
Agata Kowalska 1013 nr indeksu:
Szczęście.
Genewa Tak to się zaczęło…
Pierwsza strona ?. Jakieś szczegóły? :D Jakby Pani zareagowała, jakby się pani dowiedziała, że pani córka jest w ciąży? Ciężko mi to sobie wyobrazić
Sonda na temat nastoletnich ciąż przeprowadzona w ramach zajęć z dziennikarskich źródeł informacji.
W naszej bibliotece można wypożyczyć ciekawe pozycje.
Z tradycją w przyszłość – na końskim grzbiecie
Sprawozdanie z projektu Mali Badacze realizowanego w klasach I-III Publicznej Szkoły Podstawowej nr 52 w roku szkolnym 2012/2013.
Gr. 2012a. 1 – podpis Spis treści Tekst niesformatowany Tekst sformatowany DOC Word Reakcja Rysunek Lista.
Bajeczka.
„Tylko życie poświęcone innym, warte jest przeżycia” Albert Einstein
Każdy może ŚWIĘTYM być! TY również! Czy chcesz?.
Patryk Cegieła z klasy 6B
Mówi się, że potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny, żeby go ocenić i jednego dnia, żeby polubić, ale całego.
Moja żona i ja.. Najpierw muszę się przedstawić. Ja jestem Irek.
POJEDŹ! ZOBACZ! POZNAJ LUDZI! WARTO!. Najpierw trzeba było jakoś dolecieć.. :D.
Krótkie formy wypowiedzi pisemnej
CZEŚĆ, PRAWIE ROK TEMU ANIA I RAFAŁ ZABRALI MNIE Z FUNDACJI DO SWOJEGO DOMU I MOJEGO STARSZEGO BRATA GRYZLIEGO.
Jedna z historii zmieniających życie….
Lekarze.
Dokąd to prowadzi?.
PRZEWODNIK DLA HOST FAMILIES. Co można zyskać goszcząc u siebie praktykanta? Poznanie innej kultury; Mnóstwo ciekawostek na temat danego kraju; Przełamanie.
„Staże i praktyki zagraniczne dla osób kształcących się i szkolących zawodowo” realizowane w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego – Programu Operacyjnego.
Gdyńska księgarnia „Filiżanka literatury”. To jest Kasia. Ona ma (kawiarnia)…….z(książki) w Gdyni nad (morze)…….Ona kocha czytać (książki)…..Ona zdecydowała.
Grupa 1011 b Nr indeksu  Nazywam się Rafał i moje życie rozpocząłem w roku Mam jednego brata Łukasza, mój tata to Mirosław, a mama nazywa.
Moje praktyki odbywały się w salonie CV Hair & Beauty 57 Marchmont Street London Moim opiekunem a jednocześnie szefem salonu był Ian Broderick. Dużym.
Andrzejki 2014 w świetlicy szkolnej
Mały Książę i symbole Autor: Barbara Myszk.
Witam Wszystkich Oto moja skromna autobiografia. Dawno dawno temu: Kiedy byłem mały i ciekawski.
"Przyjaciel Lasu" Hubert Kotewa Szkoła Podstawowa nr 4
Tomek w krainie kangurów
„Ja jestem przyjacielem lasu.” Jestem przyjacielem lasu. O tym dlaczego tak uważam i dlaczego warto nim być postaram się krótko opowiedzieć. Uwielbiam.
PRZYJACIEL LASU.
PLAN PREZENTACJI Ćwiczenie 1 - Życiorys Ćwiczenie 2 – Reakcje chemiczne Ćwiczenie 3 – Lista grupy Ćwiczenie 4 – Lista płac.
Sejm Dzieci i Młodzieży 2015 Pytania i odpowiedzi zadane podczas ankiety.
Zatrzymaj się na chwilę, by przeczytać tę wiadomość - jest ważna
Wyniki ankiety przeprowadzonej na III roku FG/SN cykl kształcenia Olsztyn, Listopad 2014.
Wymiana Polsko-Niemiecka Sfinansowana przez. Werl Werl, to piękne miasto położone na wschód od Dortmundu. To tam odbywała się większość naszych spotkań.
Prezentacja o bezpieczeństwie na wakacjach
Podróże. To jest Agata. Ona jest bardzo (energiczna kobieta)……Ona pracuje w biurze (podróż)….Codziennie rozmawia z (klient)…..i planuje (wycieczka pl.)…….
Natalia Dełęgowska klasa Ia
Zatrzymaj się na chwilę, by przeczytać tę wiadomość - jest ważna.
Klasa językowo- turystyczna – I E Uwielbiasz podróżować, poznawać atrakcyjne miejsca, innych ludzi, ich tradycje i życie współczesne? Interesuje Cię świat,
KLUB PODRÓŻNIKA Julia Gagucka
Dlaczego warto uczyć się języka niemieckiego?. Znajomość języków. Świat, który nas otacza ciągle się zmienia i stawia coraz wyższe wymagania. Teraz nie.
Sześciolatek w przyjaznej szkole PUBLICZNA SZKOŁA PODSTAWOWANR 19 IM. EDMUNDA BAKALARZA W RADOMIU.
Z tą osobą chcielibyśmy porozmawiać…. Wójt Gminy Lubień – Kazimierz Szczepaniec zdj. Z prywatnego archiwum wójta.
„Wiedza teoretyczna nie jest wszystkim- ucz się i pracuj na poziomie europejskim!”
Co to znaczy zapomnieć? Co to znaczy zapomnieć? 1. Wymazać z pamięci. 2. Wymazać z serca. 3. Nie pamiętać o Kimś kto powinien zostać w pamięci.
PIENIĄDZ NARZĘDZIE POMOCNE W REALIZACJI CELÓW I SPEŁNIANIU MARZEŃ SZKOŁA PODSTAWOWA W WYSZANOWIE.
AUTOR :KAROLINA PIWCZYK MOJE UCZESTNICTWO W PROJEKCIE UNIJNYM,, ZROBIMY TO SAMI’’
Kraj, którego ponoć NIE MA! A L B A N I A Na podst. Onet.pl (autor Paweł Gołąb) opracował - jotka XI / 2011 r ??!
,,Moja szkoła’’- oczami uczniów SP w Szczęsnem. Wypowiedzi naszych uczniów na temat naszej fantastycznej szkoły!!
Towaroznawstwo Grupa 1011 Nr albumu
Spotkanie ze Słowem Mt 7, 12 Z Ewangelii według świętego Mateusza:
Spotkanie ze Słowem Mt 7, 12 Z Ewangelii według świętego Mateusza:
Bajeczka.
Lubię czytać!.
Indita setyorini.
Radosne chwile!.
Spotkanie ze Słowem Mt 7, 12 Z Ewangelii według świętego Mateusza:
„Wielka wyprawa Molly”
W poszukiwaniu Boga w-poszukiwaniu-boga.blog.onet.pl.
Wolontariusz roku.
Zapis prezentacji:

X Wyprawa do wielokulturowości: Kosowo-Albania

27 kwietnia-6 maja 2012 1. Nowy Sad (Serbia) 2. Prisztina (Kosowo) 3 27 kwietnia-6 maja 2012 1. Nowy Sad (Serbia) 2. Prisztina (Kosowo) 3. Peja (Kosowo) 4. Prizren (Kosowo) 5. Durres (Albania) 6. Kruja (Albania) 7. Tirana (Albania) 8. Berat (Albania) 9. Stary Bar (Czarnogóra) 10. Maribor (Słowenia)

„Nowy Sad kojarzy mi się z piękną twierdzą, która nie jest w Nowym Sadzie”. „Nowy Sad to piękne dziewczyny, tanie piwo i papierosy, stadion Wojwodiny, twierdza i bulwar”.

„Nowy Sad: słońce i upał, bryza od rzeki, dzień prawie bez czasu i daty, zieleń i kwitnące kwiaty, zupa rybna nad rzeką i Goran – niesamowity facet, który piękną polszczyzną opowiadał o mieście, regionie, historii i wszystkim”. „Kolorowe uliczki, okiennice i elewacje. Bezpańskie psy spacerujące nad Dunajem lub grzecznie przechodzące przez pasy przy zielonym świetle. Wysocy Serbowie umawiający się z dużo niższymi kobietami. Dzieci grające na wszelkiego typu instrumentach”. „Zbyt krótko tutaj, żeby znajdować i oceniać, a coś wielce nowosadzkiego czy serbskiego szybko mogłoby okazać się charakterystyczne dla kogoś innego, obcego, kto nieopodal”.

„Kosowo to kawiarenki, w których zamulone upałem towarzystwo reanimuje rozgrzane ciała zwielokrotnionymi dawkami czarnego płynu”. „W Kosowie najbardziej lubię różnorodność i kontrastowość, mieszankę nowoczesności i tradycji, zachodu i wschodu…”.

„W Tiranie miałam misję – chciałam kupić szalik z logo Dinamo Tirana dla znajomego. Niestety, orientację w terenie mam na poziomie ślepego kreta, więc po kilkunastu minutach błąkania się po centrum, zwyczajnie się zgubiłam. Podeszłam wtedy do sympatycznie wyglądającej dziewczyny i poprosiłam o pomoc w poszukiwaniu upragnionego szalika. Przez ponad godzinę dziewczyna pomagała mi w znalezieniu sklepu firmowego i oprowadzała po mieście. Miała na imię Emilia. To spotkanie naładowało moje wewnętrzne akumulatory pozytywną energią na resztę wyjazdu. Chyba zamieszkam tu na emeryturze!”.

„Albańczycy są normalnymi ludźmi. Dwie nóżki, dwie rączki. Piją, palą „Albańczycy są normalnymi ludźmi. Dwie nóżki, dwie rączki. Piją, palą. Też mógłbym być Albańczykiem”. „Przed wizytą w Albanii można było sądzić, że Albańczycy są hermetycznym, mało przyjaznym narodem. Jak zwykle podróż przełamuje stereotypy. Będąc ich gościem przekonujemy się, że to bardzo otwarci, przyjaźni i mili ludzie”. „Albańczycy są jak rakija: mocni i surowi, ale nawet jeśli na początku się skrzywisz, to potem sprawią, że dogadasz się w każdym języku”.

„Albańczycy są przyjaznym i honorowym narodem „Albańczycy są przyjaznym i honorowym narodem. Lubią się tulić, obejmować i ściskać przy każdej zawartej umowie. Minusem są małe dzieci wymuszające pieniądze, ale i one się tulą, robiąc słodkie miny.”.

„Dlaczego podróżuję? Dotąd się nad tym nie zastanawiałam i nie dawałam sobie odpowiedzi. To było takie naturalne… Jadę, otwieram się, chłonę, weryfikuje swoje wyobrażenia, zmieniam zdanie, czuję się bogatszą, rejestruję różne spostrzeżenia, drobiazgi, które wydają się nieistotne, degustuję, obserwuję, notuję przepisy gastronomiczne (które wdrażam w domu). To wszystko zostaje we mnie na zawsze i otwiera się, kiedy trzeba. To podróżnicze doładowanie to taki mój sezam, moje bogactwo nie do wydarcia. Nie wyobrażam sobie, że można nie podróżować…”

„Podróżuje się po to, żeby odpocząć od codzienności, pracy, nauki, obowiązków itp. Żeby spełniać marzenia z dzieciństwa (dotyczy to pokolenia, które we wczesnej młodości zaczytywało się powieściami Szklarskiego). Żeby ‘pochwalić’ się rodzinie i przyjaciołom. Żeby poszerzać tzw. horyzonty. Podróżuje się po to, żeby poznawać innych ludzi, nie tylko tubylców w odwiedzanych krajach, ale i towarzyszy podróży (a czasami są to zaskakujące odkrycia). Jakkolwiek nieoryginalnie to brzmi – podróżuje się, żeby ciągle od nowa poznawać samego siebie. I jeśli włoży się w to trochę wysiłku – można odnaleźć w sobie coś nowego i ciągle odnajdywać ‘białe plamy’, wymagające kolejnych podróży”.

„Podróż zawsze odbywa się ‘poza’ czasem „Podróż zawsze odbywa się ‘poza’ czasem. Fragmenty rzeczywistości stają się ważne, ludzie, których spotykamy – inni, ciekawi i pobudzający. Historie niezauważalne w codzienności zostają w pamięci na zawsze”.   „Podróżujemy, bo uwielbiamy ból tyłka po 14 godzinach jazdy, smród sandała w drodze powrotnej, gdy po wielu godzinach marszu w upale skarpety przesiąkają bakteriami rozmaitych kultur”. „Podróżujemy, żeby powiększyć kolekcję magneso-podobizn, miejsc obserwowanych łapczywie, zaledwie przez nas dotkniętych, odznaczając nimi najcięższy obiekt, jaki mamy przy sobie, kiedy nie podróżujemy, obiekt nie do ruszenia – lodówkę”.

„W markecie Biedronka nie potkniemy się i nie powąchamy oryginału z jakiegoś bazaru w Albanii. Każdy wyjazd to kopalnia wiedzy, bogactwo wrażeń, jakich nie poznamy w Internecie. Spotkania z fascynującymi ludźmi, pachnącymi Albanią, a nie Facebook’iem. To nowe doświadczenie, jakiego nie znajdziemy w żadnym przewodniku. A to, pozostanie nam w pamięci i sercu, tego nie zabierze nam nikt, choćbyśmy nawet zgubili naszą kartę pamięci z aparatu”.

W prezentacji wykorzystałem fragmenty pisemnych wypowiedzi uczestników X Wyprawy do wielokulturowości, dotyczące odwiedzanych przez nas wspólnie miejsc, a także tego, co wiąże się z sensem podróżowania jako takiego. Waldemar Kuligowski