KURS MENADŻERSKI DLA POCZĄTKUJĄCYCH... Pablo Key ® 2000
Kurs Menadżerski Lekcja - 1 Ale po pewnym czasie przyszedł tygrys i pożarł zajączka! Czy ja mogę siedzieć i nic nie robić tak jak Ty? Oczywiście! Dlaczego nie? WNIOSEK: Jeśli chcesz siedzieć i nic nie robić to musisz siedzieć bardzo, bardzo wysoko...
Kurs Menadżerski Lekcja - 2 Indyk zjadł trochę karmy byka po czym udało mu się wlecieć na pierwszą galąź. Następnego dnia zjadł trochę więcej i wleciał na drugą gałąź. W końcu po 4 dniach udało się indykowi z dumą osiągnac sam czubekdrzewa. Ale wkrótce wypatrzyl go tam gospodarz, który go zestrzelil jakąś starą przerdzewialą flintą. Dlaczego nie zjesz trochę mojej karmy? Jest bardziej kaloryczna... Wlecialbym na czubek tego drzewa ale nie mam do tego energii WNIOSEK: Oszustwo wywinduje Cię na szczyt Ale nie utrzyma Cię tam na długo...
Kurs Menadżerski Lekcja - 3 Kiedy Bóg stworzył ciało wszystkie narządy kłóciły się ze sobą, o to, który powinien zostać szefem. Mózg mówił: "Ja powinienem zostać szefem, ponieważ mam pod kontrolą wszystkie funkcje ciała". Na to odpowiedziały nogi: „My powinnyśmy być szefem bo nosimy mózg i całe ciało tam gdzie potrzeba". Wtedy odezwały się ręce „To my powinnyśmy być szefem ponieważ wykonujemy pracę i zarabiamy pieniądze". I tak po kolei odzywały się serce, nerki, płuca, oczy itd. Jako ostatnia odezwała się dupa, twierdząc, że chce zostać szefem co wywołało tylko śmiech innych narządów. Wtedy dupa zaczęła strajkować. W krótkim czasie oczy zaczęły się wywracać, ręce wykrzywiać, nogi krzyżować, serce i płuca wpadły w panikę a mózg dostał gorączki. W końcu wszystkie narządy uzgodniły, że dupa zostaje szefem. Wszystko wróciło do normy, narządy zajęły się swoją pracą a szef siedział tylko i gówno robił... WNIOSEK: Nie potrzebujesz mózgu, żeby Zostać szefem, może nim zostać każdy dupek...
Kurs Menadżerski Lekcja - 4 Mały ptaszek próbował uciec przed zimą na południe... 1 Ale polem przechodziła krowa i nasrała na ptaszka. Poniewaz gówno było ciepłe funkcje życiowe ptaszka zaczęły wracać do normy. Leżał więc sobie szczęśliwy i ogrzany w gównie i wkrótce zaczął śpiewać. 2 Ale było już tak zimno, że ptaszek bardzo przemarzł, spadł na ziemię i pewnie by zamarzł... Obok przechodzil kot, który usłyszał śpiew ptaszka, wyciagnal go z gówna i pożarł. 3 WNIOSEK: 1.Nie każdy kto na Ciebie nasra jest twoim wrogiem. 2.Nie każdy kto Cię wyciągnie z gówna jest przyjacielem. 3.Jeśli siedzisz w gównie to morda w kubeł!
Pablo Key ® 2000