Zespół Inicjatyw Rodzicielskich Etapy nawiązywania współpracy Opracowanie koncepcji oraz pozyskanie akceptacji dyrekcji i grona pedagogicznego. Przedstawienie koncepcji rodzicom na forum szkoły. Sondaż opinii rodziców. Spotkanie organizacyjne – tworzenie programu pracy.

ZIR na Paradzie Mikołajów 6 grudnia 2004 roku był w Szkole Podstawowej w Zamęcine dniem pełnym niespodzianek. Był on jednocześnie uwieńczeniem przygotowań mam z ZIR do udziału w paradzie. Mamy w wielkiej tajemnicy przygotowywały stroje bajkowych postaci, które niestety wcale nie były pozytywne. Ani Grono Pedagogiczne, ani pociechy pań nie wiedziały nic o tym, co one szykują. Ich występ okazał się największą atrakcją tego dnia. Mamy narobiły dużo hałasu (tak zakładał scenariusz), a wszystko dlatego, że nie dostały prezentów. Po złożonym ślubowaniu otrzymały tak, jak wszyscy w tym dniu mikołajkowe upominki. Wszyscy byli pod wrażeniem pięknych strojów, których nie powstydziliby się nawet najlepsi projektanci, a także tekstów dla postaci, które mamy same napisały.

13 FINAŁ WOŚP Każdego roku, już od 13 lat, organizowana jest WOŚP. W tym roku do tej ogólnopolskiej akcji włączyły się mamy z Zespołu Inicjatyw Rodzicielskich. Prace trwały cały tydzień przed finałem. Na spotkaniach mamy przygotowywały towar na stoisko. Efekty pracy były imponujące. Każdy mógł nacieszyć oczy przepięknymi dekoracjami, ręcznie malowanym szkłem, czy drzewkami szczęścia. Na stoisku, mogły znaleźć coś dla siebie także łasuchy, bo mamy przygotowały domowe wypieki. W tygodniu poprzedzającym finał mamy spotkały się cztery razy. Pracowały, jak prawdziwe pszczółki, a ich zaangażowanie i pomysły były godne podziwu. Ich zapału nie ostudził nawet porywisty wiatr, który towarzyszył tegorocznej orkiestrze. Stoisko cieszyło się dużym zainteresowaniem. Dzieci także chętnie na nie zaglądały, ponieważ można tu kupić los na loterię fantową. Wszystkie losy były pełne i rozeszły się, jak świeże bułeczki. Dochód ze stoiska wyniósł 742 zł 11gr. Mamy były bardzo zadowolone ze swej pracy i uwierzyły, że są szkole naprawdę bardzo potrzebne.

Bal Na królewskim dworze Prace nad przygotowaniem dekoracji na bal rozpoczęły się już w poniedziałek przed balem. Mamy pracowały w sumie cztery dni. Pomysły były wspaniałe, ale jednocześni bardzo praco- i czasochłonne. To jednak nie zniechęciło mam. Zgodnie pracowały, jak bajkowe Kopciuszki. No i oczywiście efekt ich pracy przeszedł najśmielsze oczekiwania – nawet mam. Sala przypominała prawdziwą salę tronową w królewskim zamku. W takiej scenerii odbyły się również jasełka. Jedna z babć po obejrzeniu ich podobno cała noc śniła, że jest na zamku. Na bal tak, jak zostało zaplanowane, mamy przygotowały również kotyliony, a także loterię fantową, z której dochód w wysokości 302 zł został przeznaczony na zakup aparatury nagłaśniające. Naturalnie mamy włączyły się także do zabawy i razem z innymi zażywali przyjemności z uczestnictwa w balu z prawdziwego zdarzenia. Po balu mamy były bardzo zadowolone ze swej pracy i z pewnym smutkiem, ale bardzo ochoczo pomogły w przywróceniu sali gimnastycznej do pierwotnego stanu. No cóż to, co wypracowały w cztery dni uprzątnęły w godzinę. Mamy z ZIR, jak to dobrze, że Was mamy!!!

Dzień Kobiet w ZIR Piękna kobieta podoba się oczom, dobra – sercu. Pierwsza jest klejnotem, druga skarbem Panie z Zespołu Inicjatyw Rodzicielskich spotykają się nie tylko po to, żeby ciężko pracować. Jest przecież czas pracy i czas świętowania. Trudno chyba Paniom znaleźć w ciągu roku lepszą okazję do świętowania niż Dzień Kobiet. Z tej okazji inicjatorki zespołu Iwona Marciniak i Elżbieta Andruszewska zorganizowały 10 marca 2005 r., o godz małe przyjęcie dla Pań z ZIR (szkoda, że w naszym gronie nie ma panów). Na spotkaniu była obecna również p. dyr. Danut Stróżyńska-Gryćko. Wszystkim dopisywały wspaniałe humory. Niektóre panie stwierdziły, że ostatnio brakowało im spotkań i z wielką przyjemnością przyszły w dniu dzisiejszym do szkoły. Były bardzo mile zaskoczone, bo nie spodziewały się, że spotka je taka niespodzianka. Po części oficjalne, a także krótkiej wymianie poglądów na temat działalności ZIR, omówiono organizację kiermaszu świątecznego, z którego dochód przeznaczony będzie na zakup aparatury nagłaśniającej. Nie trzeba chyba wspominać, że panie po raz kolejny wykazały wielką chęć do pracy i wszystkie zdeklarowały się do wzięcia udziału w przygotowaniach. Zorganizowano zespoły, które zajmą się przygotowaniem towaru na stoisko. Większość prac przebiegać będzie tym razem w domach..

Kiermasz świąteczny - Wielkanoc Po trwających tydzień przygotowaniach do kiermaszu, w piątek 18 marca panie spotkały się, by przygotować towar do sprzedaży i ustalić szczegóły. Przygotowaniem stoiska zajęła się p. Krzysztofa Gorzknik, a sprzedażą p. Celina Derwis, Ewa Stefańska, Aneta Banach, Mariola Miładowska. Kiermasz trwał cztery godziny od Przygotowany towar cieszył się dużym zainteresowaniem i sprzedawał się bardzo dobrze. Dochód ze stoiska przerósł nasze oczekiwania. Zysk wyniósł 747 zł 51 gr. Mamom tego dnia dopisywały nie tylko wspaniałe humory, ale także piękna pogoda.

Festyn integracyjny 60-lecie szkoły Festyn integracyjny z okazji 60-lecia szkoły odbył się 23 VI 2005 r. Panie z Zespołu Inicjatyw Rodzicielski jak zwykle były nieocenioną pomocą przy organizacji imprezy. Pomogły w przygotowaniu dekoracji, a także zorganizowały punkty gastronomiczne oraz loterię fantową, pozyskując tym samym nowe fundusze dla naszej szkoły. Po raz kolejny okazało się, że panie z ZIR maja mnóstwo pomysłów i są zawsze chętne do pomocy.

ZIR obchodzi roczek Kochane koleżanki, miłe Panie! Zaczynamy dziś rocznicy świętowanie, A więc w dłoń lampki szampana! Sto lat! Dziewczyny, właśnie dla nas. Za naszą mądrość, naszą wytrwałość, Pogodę ducha i w ogóle za całość. Świetne pomysły, zapał i praca, To się w tej szkole naprawdę opłaca. Gdy ją promujemy, nagłaśniamy Niezłe pieniądze przy tym zarabiamy Zeszłoroczny w całości wykonany plan, Więc niech zespół żyje, żyje nam! A, że jest w tych słowach dużo racji Niech rozlegnie się wokół burza owacji! W drugim roku naszej działalności Życzę nam wszystkim samej radości, Owocnej współpracy i wytrzymałości.

Mikołajkowe rozterki 6 grudnia 2005 r. już po raz drugi, panie z Zespołu Inicjatyw Rodzicielskich wspólnie z nauczycielami przygotowały dla dzieci niespodziankę. tym razem przypomniały sobie swoje szkolne lata i w fartuszkach zasiadły w ławkach. Wychowawczyni tej nietypowej klasy miała problem nie lada, gdyż jej uczniowie wcale nie byli aniołkami. Za to pięknie recytowali wiersze dla dzieci. Walory artystyczne docenione zostały przez Mikołaja, który obdarował artystów upominkami. Najwspanialszym podarunkiem była jednak dla pań burza oklasków, jak rozległa się po występie oraz rozpromienione buzie dzieci.

O czym warto pamiętać! Każdy wkład pracy, nawet najmniejszy musi być doceniany. Decyzje należy podejmować wspólnie – niczego nie można narzucać. Pamiętać o subtelnej manipulacji. Nie zniechęcać się drobnymi niepowodzeniami, bo mają one charakter przejściowy. Starać się dopasować do czasu rodziców, a nie własnego. Nauczyciel ma być partnerem, a nie osobą stającą obok, albo ponad. Dbać o miłą atmosferę poprzez spotkania integracyjne.