RUMUNIA
z nocy październik wyjechalismy do Rumunii w ramach projektu Comenius. Po bardzo długiej 18 godzinnej drodze wreszczie dotarliśmy na miejsce
następnego dnia mieliśmy powitanie w szkole. Na sam początek poczęstowano nas chlebem z solą – jest to tradycyjne powitanie rumuńskie, które ku mojemu zdziwieniu jest takie same jak w Polsce
Podczas powitania nie zabrakło śpiewów oraz występów
Po przywitaniu oprowadzono nas po klasach i mieliśmy warsztaty, na których wykonywaliśmy obrazek z nasion fasoli i innych.
Potem pojechaliśmy do Biblioteki Narodowej aby obejrzeć prezentacje,,Tradycyjne stroje, tańce ludowe i tradycje.
We wtorek zwiedzaliśmy muzea : skanseny wsi rumuńskiej, muzeum ludowe z kolekcją tkanin i strojów. Pomiędzy zwiedzaniem byliśmy na lanczu w,,18 czyli w 18 –sto piętrowym budynku z panoramą na miasto.
ŚRODA zapowiadała się bardzo ciekawie, ponieważ mieliśmy zwiedzać bardzo słynny na całym świecie zamek Draculi. Niestety nie zdążyliśmy na czas i zamek mogliśmy podziwiać jedynie z zewnątrz. Poza tym zwiedziliśmy piękną rezydencję króla Karola I.
W czwartek praktycznie nic nie zwiedzaliśmy. Do południa tańczyliśmy na warsztatach. Po południu byliśmy w centrum handlowym na koniec dnia zostaliśmy zaproszeni na kolację pożegnalną. Nie zabrakło oczywiście dobrej muzyki i superowego nastroju, który towarzyszył wszystkim.
No i niestety nadszedł piątek - czas powrotu i podsumowania całego naszego wyjazdu. Ogółem jestem bardzo zadowolona i zachęcam wszystkich do brania udziału w takich projektach. Można poznać naprawdę fajne osoby. Ja poznałam Femkę - moją koleżankę z Belgii, z którą utrzymuję ciągły kontakt.
Na koniec zwiedziliśmy parlament rumuński, który jest największym parlamentem na świecie
Rumunia choć nie jest krajem bardzo bogatym, ale za to przyjaznym i serdecznym - za to pokochałam ten kraj, i chętnie bym go znowu odwiedziła. Podawano nam bardzo smaczne posiłki i desery.
Jeszcze raz zachęcam wszystkich do brania udziału w takich programach. Dziękuję za wysłuchanie mam nadzieję że się podobało.