Moje zmagania z siecią Web ćwiczenia_01 Jest fantastycznie. Słuchamy bajeczek i wysyłamy pingi do siebie.Rozszyfrowujemy magiczne IP.
Ćwiczenia_02 Nadal jest ok., konfigurujemy konta pocztowe i piszemy do siebie liściki
Ćwiczenia_03 Możemy sobie pogadać w klubie dyskusyjnym. Pakujemy i rozpakowujemy pliki. Zajęcie dosyć przyjemne (to pierwsze zwłaszcza)
Ćwiczenia_04 Tworzymy strony WWW – jest extra !!! Mnóstwo znaczków i różnistych komend – uczę się po prostu innego języka. Nie muszę zapisywać się na włoski. (Przynajmniej na razie )
Ćwiczenia_05 Pomieszanie z poplątaniem. Tworzymy linki i wstawiamy strony na serwer. Uff, wszystko działa ! Czuję się jak zdobywca Mount Everestu. Zabójcze uczucie.
Ćwiczenia_06 Co to są ogonki??? Odpowiedzi jest kilka. Najwięcej skojarzeń jest z czworonogami, a kto nie pamięta ogonków po cukier? (Chociaż byłam mała doskonale pamiętam harpie rzucające się na każdy kilogram cennego towaru.) Ogonki to także program do konwertowania polskich znaków i dzisiaj doprowadzaliśmy nasze strony do stanu używalności we wszystkich przeglądarkach na świecie.
Ćwiczenia_07 Kurcze o czym On mówi? A ten gość z aparatem fotograficznym.Co On tu robi???!!! Nikt nie mówił, że będą zdjęcia!