Rozróżnienie między ekonomią pozytywną a ekonomią normatywną Agnieszka Kuchta Opracowanie na podst.: M. Blaug „Metodologia ekonomii”
Gilotyna Hume’a XIX wiek rozróżnienie między ekonomią pozytywną a normatywną łączono z rozróżnieniem pomiędzy: „jest” a „powinno się”, faktami a wartościami, obiektywnymi zdaniami oznajmującymi o świecie a zalecającymi ocenami stanów tego świata. Ekonomia pozytywna zajmuje się faktami. Ekonomia normatywna – wartościami lata 30-te XX w. ekonomia dobrobytu różnica między ekonomią pozytywną a normatywną – ozn. rozróżnienie pomiędzy niespornymi faktami i wartościami, z jednej strony, a wartościami pozostającymi przedmiotem sporów, z drugiej strony rezultat – rozszerzenie pozytywnej ekonomii „gilotyna Hume’a” : - twierdzenie Davida Hume zakładające ścisłe rozróżnienie między faktami a wartościami - „ nie da się wyprowadzić logicznie « należy » z « jest » ” - z czysto faktycznych, opisowych zdań można wywnioskować inne zdania faktyczne, opisowe
Gilotyna Hume’a – pary równoważnych antonimów Gilotyna Hume’a – cd. Gilotyna Hume’a – pary równoważnych antonimów pozytywne normatywne jest powinno fakty wartości obiektywne subiektywne opisowe zalecające nauka sztuka prawdziwe/fałszywe dobre/złe
Opinia typu „jest” - opinia albo prawdziwa albo fałszywa - stwierdzenie autora o stanie świata Opinia typu „należy” - ocena stanu świata - akceptacja lub brak akceptacji, pochwała lub nagana Dychotomiczny podział na „jest” i „należy” – wątpliwości wśród filozofów moralnych wg Hudsona i Blacka – sądy moralne to specjalny rodzaj sądów o świecie a nie wyraz uczuć wg autora – akceptacja lub odrzucenie opinii typu „jest” nie jest procesem poznawczym znacznie odmiennym od akceptacji lub odrzucenia opinii typu „powinno się”
Sądy metodologiczne vs sądy wartościujące Nagel - obrona gilotyny Hume’a - poprzez rozróżnienie pomiędzy dwoma typami sądów wartościujących: charakteryzujące sądy wartościujące (tj sądy metodologiczne) - wybór przedmiotu badania, metody badawczej oraz kryteriów oceny oceniające (normatywne) sądy wartościujące - wartościujące twierdzenia o stanach świata - nauka nie jest w stanie funkcjonować bez ocen metodologicznych Rozróżnienie Nagela - istotne z powodu różnicy metod rozstrzygania sporów: metodologiczne sądy wartościujące - znane są metody uzgadniania różniących się od siebie sądów normatywne sądy wartościujące - brak metod uzgadniania różnic pomiędzy tymi sądami innych niż wybory polityczne Sądy typu „powinno się” powstają pod wpływem sądów typu „jest”
Sądy metodologiczne vs sądy wartościujące – cd. Podział sądów wartościujących na: bazowe (czyste) – obowiązujące we wszystkich możliwych do wyobrażenia warunkach niebazowe ( nieczyste) – w odwrotnej sytuacji Dopóki sąd wartościujący jest sądem niebazowym → debata o sądach w formie odwołania się do faktów Ostateczne ustalenie treści czystych sądów (np. twierdzenie „Uważam, że jest to wartość sama w sobie”) → wyczerpanie wszystkich możliwości analizy i dyskusji Większość sądów wartościujących wypowiadanych w kwestiach społecznych to sądy w najwyższej mierze nieczyste → próby wywarcia wpływu na wartości przy pomocy opowiadających się za nimi stron
Nauki społeczne a sądy wartościujące Usunięcie niejasności w przypadku nieczystego sądu wartościującego → wypowiedzi o faktach i czysty sąd wartościujący Pozostawienie sądu wartościującego w nieczystej formie → wykazanie tego, iż różnica pomiędzy metodami osiągania porozumienia co do sądów metodologicznych i sądów wartościujących jest różnicą stopnia , a nie różnicą rodzaju Doktryna wolnej od wartości nauki społecznej: logiczny status dotyczących faktów, opisowych wypowiedzi typu „jest” różni się od statusu normatywnych wypowiedzi typu „powinno się” wg zwolenników sądy metodologiczne, które są pomocne przy osiąganiu porozumienia co do wypowiedzi typu „jest”, różnią się znacząco od sądów stosowanych w celu osiągnięcia zgody, co do normatywnych sądów wartościujących rady praktyczne oferowane przez naukowców z dziedziny nauk społecznych często obciążone są ukrytymi sądami wartościującymi i mają raczej przekonać niż tylko doradzać
Nauki społeczne a sądy wartościujące – cd. Max Weber → doktryna Wertfreiheit (wolność od wartości): możliwość wystąpienia wolnych od wartości nauk społecznych (ekonomia może być wolna od wartości) dyskusje o wartościach możliwe oraz bardzo pożyteczne dyskusje te przyjmują formy: 1. analizy wew. spójności zbioru wartości będących przesłankami, z których wyprowadzane są rozbieżne sądy normatywne 2. dedukowania konsekwencji tych będących przesłankami wartości 3. ustalania rzeczowych konsekwencji sposobów realizacji sądów normatywnych Zaprzeczenie możliwości uzyskania przez nauki społeczne wiedzy obiektywnej – częściej w socjologii niż ekonomii Ekonomiści – zadowoleni z dychotomicznego podziału na sądy typu „jest” i „powinno się” → trudno znaleźć ekonomistów odrzucających tezę, że ekonomia może być wolna od wartości
Atak na zasadę Wertfreiheit Robert Heilbroner (XX w.) : - odrzuca doktrynę metodologicznego monizmu - różnica: nauki społeczne a nauki przyrodnicze – ludzkie działania maja ukrytą intencję i świadomą celowość, bez założenia o ich sensie z faktów społecznych nie wyciągniemy żadnego wniosku „sądy wartościujące, częściowo o charakterze socjologicznym, częściowo odnoszące się do zachowania, przesyciły ekonomię (…)” → nauki społeczne są przesycone wartościami Sądy wartościujące wg Heilbronera - niemożliwe do sprawdzenia metafizyczne twierdzenia, - wywierają wpływ na obraz świata ekonomisty - tworzą to, co Lakatos nazywał „twardym rdzeniem” jego teorii Np., gdy twierdzę, żę kapitalizm uczynił i uczyni więcej dla robotników niż inny możliwy system ekonomiczny → nie jest to sąd wartościujący, tylko mój obraz świata o charakterze „twardego rdzenia” Heilbroner: nie wierzył, że celem ekonomisty powinno być uwolnienie analizy od wszelkich wartości
Atak na zasadę Wertfreiheit – cd. Gunnar Myrdal – koncepcja przesyconych wartościami nauk społecznych Rozwiązanie Myrdala: śmiałe zadeklarowanie sądów wartościujących na samym początku analizy nie ma nic złego w pojęciach obciążonych wartościami, jeśli tylko są one jasno zdefiniowane – co dotyczy otwartego sformułowania przesłanek wartościowania sąd wartościujący - wszystko, co nie jest danymi statystycznymi w ekonomii nie istnieją neutralne etycznie twierdzenia o faktach niemożliwe jest rozróżnienie ekonomi pozytywnej i normatywnej ( próby doprowadzą do samooszustwa)
Rys historyczny dotyczący rozróżnienia na pozytywne i normatywne Po raz pierwszy - w pismach Seniora i młodszego Milla - forma rozróżnienia: „nauka” a „sztuka” ekonomii politycznej - elementy nieekonomiczne i sądy wartościujące – niezbędne w celu sensownych rad na temat problemów praktycznych - ekonomista jako ekonomista nie może nikomu udzielać rad, nawet gdy nauka zostaje uzupełniona sądami wartościującymi John Neville Keynes (XXw.) rozróżnienie na pozytywną naukę i normatywną sztukę ale także na (1) „naukę pozytywną” (cel – ustalanie współwystępowania), (2) „naukę normatywną lub regulującą” (cel – określenie ideałów) oraz (3) „sztukę” – tj. system reguł, których użycie pozwala osiągnąć dane cele (cel sztuki – formułowanie zaleceń) (nauka normatywna – łącznik między „pozytywną nauką” i sztuką ekonomii politycznej) Walras i Pareto linia podziału między ekonomią czystą i stosowaną ekonomia czysta - zakres ekonomii pozytywnej opis warunków osiągnięcia stanu optimum wg Pareto → doskonała konkurencja prowadzi do maksymalizacji zadowolenia ekonomicznego (twierdzenie z zakresu czystej ekonomii i niezależne od sądów etycznych i wartościujących ) optimum Pareto – def. maksimum zadowolenia ekonomicznego (część ogólnego zadowolenia społecznego, należącego do socjologii) wg Pareto – ekonomia czysta nie jest w stanie rozwiązać żadnego konkretnego problemu
Pozytywna paretowska ekonomia dobrobytu Pogląd Archibalda: paretowska ekonomia dobrobytu nie opiera się na sądach wartościujących Podstawy argumentacji Archibalda - paretowska ekonomia dobrobytu bada efektywność alternatywnych sposobów zaspokajania danych potrzeb; - odwołując się przy tym do informacji o wyborach, dokonywanych samodzielnie przez kierujące się własnym interesem jednostki Mapa preferencji jednostki pokrywa się z jej mapą dobrobytu: dobrobyt jednostki jest większy w sytuacji B niż w A – to ozn., że wybrałaby ona raczej B niż A, jeśli tylko byłaby wolna i zdolna wybierać. Paretowska ekonomia dobrobytu stawia pytanie: w jakich okolicznościach możliwości wyboru owej jednostki zostaną rozszerzone z A na B bez ograniczania wyboru innych? sądy wartościujące wówczas gdy sformułowane zostaje zalecenie brak zaleceń – nasza argumentacja nie zależy od ich akceptacji lub jej braku – możliwe obalenie w oparciu o fakty empiryczne (tj. w tw. ekonomii pozytywnej) wg Archibalda - twierdzenia ekonomii dobrobytu to tw. ekonomii pozytywnej - odnoszą się do relacji pomiędzy danymi celami - w ekonomii – poj. dychotomiczny podział: 1) badania pozytywne (sposób w jaki coś może być zrobione) 2) normatywne zalecenia (wedle których owo coś należy zrobić)
Pozytywna paretowska ekonomia dobrobytu Hennipmann (1976) – popiera obiektywną interpretację optimum Pareta „Tw. tj. to, że doskonała konkurencja (przy spełnieniu pewnych założeniach) stanowi wystarczający warunek osiągnięcia paretowskiego optimum, i że monopolizacja, cła i efekty zew. powodują stratę dobrobytu (…)” – wypowiedzi pozytywne, prawdziwe lub fałszywe (niezależnie od przekonań etycznych lub ideologicznych) Optimum Pareta – 3 podstawowe założenia: 1) suwerenność konsumenta (jednostka wie lepiej, co jej potrzeba) 2) brak paternalizmu (dobrobyt społeczny obejmuje dobrobyt wszystkich poj. członków społeczeństwa) 3) jednomyślność Hennipmann: 3 założenia Pareta są zwykle interpretowane jako sądy wartościujące (→ optimum Pareta – charakter normatywny) 1-wsze założenie interpretuje (podobnie Archibald) jako pozytywne (tzn. preferencje indywidualne traktowane są jako dane) 2-gi postulat – odczytuje jako odrzucenie tezy o istnieniu niezależnych interesów zbiorowości podstawowy cel ekonomii normatywnej – formułowanie zaleceń dot. polityki ekonomicznej (tj. Archibald) optimum Pareta - pozwala na częściową klasyfikację stanów społecznych; jest statyczne; pomija dobrobyt przyszłych pokoleń teoria Pareto – znacznie także dla ekonomii pozytywnej (pomocna przy wyjaśnianiu skutków zachowania ekonomicznego)
Twierdzenie o „niewidzialnej ręce” Twierdzenie o niewidzialnej ręce - można je sklasyfikować empirycznie (do ekonomii pozytywnej należą wszystkie falsyfikowalne hipotezy ekonomiczne) - jednak tego tw. nie da się sfalsyfikować , więc nie należy do ekonomii pozytywnej lecz do normatywnej Koncepcja optimum Pareto - nie należy jej mylić z twierdzeniami ekonomii pozytywnej
Tyrania paretowskiej ekonomii dobrobytu Paretowskie założenia nie są powszechnie akceptowane: nie jest prawdą fakt, iż każdy jest skłonny traktować PZSP (tj. potencjalny zysk w sensie Pareto) jako jednoznacznie pożądaną (lewica odrzuciłaby założenie (1) o dobrobycie indywidualnym i zał. (2) o dobrobycie społecznym; liberałowie – przeciwko „dyktaturze paretowskiej ekonomii dobrobytu”, która usprawiedliwia szereg interwencji państwa w celu osiągnięcia optimum Pareto dzięki usunięciu zakłóceń w działaniu mechanizmu „niewidzialnej ręki” paretowskie sądy wartościujące – o wiele mniej powszechna akceptacja niż w wyobrażeniach ekonomistów
Ekonomista jako technokrata Ekonomista ma wiele ważnego do powiedzenia w sprawach polityki rządu i nie musi odwoływać się do sądów wartościujących. Ekonomista jako technokrata: Zadaniem ekonomisty jest wskazanie „funkcji możliwości”, czyli kosztów i korzyści zw. z alternatywnymi alokacjami rzadkich środków; - przy założeniu, że rozróżnienie na środki i cele da się sztywno utrzymać – ekonomiczne rady dla rządów są lub mogą być wolne od wartościowania. Ekonomista prezentuje menu alternatywnych możliwości; podejmujący decyzję – dokonuje wyboru kierując się swoją funkcją preferencji Pogląd a la Robbins zakłada sztywne rozróżnienie pomiędzy środkami i celami polityki publicznej. zwolennicy – założenie, iż podejmujący najpierw wybierają cele , następnie szukają środków do ich osiągnięcia; w rzeczywistości – decydent zaczyna od działania i stopniowo określa swój cel w oparciu o doświadczenia z różnymi środkami. środki i cele są ze sobą nierozdzielnie powiązane i oceniający decyzje podjęte w przeszłości, lub udzielający technicznych rad dot. decyzji przyszłych – bez skutku poszukują funkcji preferencji społecznych, która nie istnieje
Ekonomista jako technokrata Braybrooke i Lindblom (1963) – odrzucili całościowe próby podejścia do zjawiska podejmowania decyzji, gdzie należy wyłożyć i przestrzegać reguł , aby podjąć optymalną decyzję - opowiedzieli się za luźnym inkrementalizmem → decyzja nie zostaje podjęta szybko, lecz „po kawałku” dzięki wielu próbom; analiza ograniczonego zbioru środków; dostosowanie środków do celów oraz badanie zmian celów – co ozn. jednoczesny wybór środków i celów. wg Braybrooke i Lindbloma – typ idealny ekonomicznego doradztwa o charakterze technicznym w rzeczywistości nie może zostać osiągnięty; Zalecenia ekonomiczne doradców powinny się opierać na możliwych do sfalsyfikowania hipotezach należących do ekonomii pozytywnej (czyli na dowiedzionych opiniach, że empiryczne związki pomiędzy zmiennymi ekonomicznymi wyglądają tak, a nie inaczej). Jeśli ekonomista wykracza poza to, co jest udowodnione – trafia do królestwa ekonomii normatywnej.
Ocena faktów empirycznych a uprzedzenia Wszystkie hipotezy mają aspekty filozoficzne, społeczne a nawet polityczne, które mogą wywoływać uprzedzenia naukowców oceniających świadectwo faktów. Specyficzne uprzedzenia: źródło - ścisły związek między twierdzeniami z zakresu ekonomii pozytywnej a tymi należącymi do ekonomii normatywnej Heilbroner oskarżył ekonomistów o brak bezstronności przy ocenie faktów empirycznych: twierdzenie, „że badanie wszechświata nie wywołuje żadnych emocji” jest nieprawdą Ograniczenia ekonomii jako nauki empirycznej: twierdzenia ekonomii dobrobytu są stale przenoszone z ekonomii normatywnej i stosowane do oceny faktów z zakresu ekonomii pozytywnej. Ekonomiści dzielą się na: „planistów” i „wolnorynkowców” i interpretują fakty empiryczne w zależności od biegunowo odmiennych postaw.
Wzajemne oddziaływanie faktów i wartości napędza pracę naukową. Do postępu w nauce dochodzi tylko wtedy, kiedy dążymy do maksymalizowania znaczenia faktów i minimalizowania znaczenia wartości. Jeśli ekonomia ma posuwać się do przodu - absolutny priorytet to tworzenie i testowanie falsyfikowalnych teorii ekonomicznych. Jeśli chcemy pozbyć się politycznych i społecznych uprzedzeń – trzeba polegać na mechanizmie sprawdzania hipotez. Mekka ekonomistów – metoda naukowa.