Mój dziadek i pszczoły

Pośród wielu zainteresowań największą pasją mojego dziadka były pszczoły. To przy nich mógł się wyciszyć po stresującej pracy, a dodatkowo domownikom dostarczały pyszny miodek. Na podstawie jego historii opowiem wam jak pszczelarze opiekują się pszczołami.

Pszczoły mieszkają w swoich domach – ulach Pszczoły mieszkają w swoich domach – ulach. Każdy pszczelarz musi je mieć. Taką pasiekę miał też mój dziadek.

Wiosna Wszystko wkoło budzi się do życia i pszczoły również. Dziadek sprawdzał w jakiej kondycji są owady i czy w ulu nadal znajduje się matka czyli królowa. Jeśli królowej nie ma to pszczoły wtedy poruszają się w sposób chaotyczny. Wiosną również dokonywał przeglądu ula, czyścił go, wyciągał i przeglądał wszystkie ramki. W tych ramkach pszczoły gromadzą pyszny miód. Do pracy pszczoły zabierają się, gdy zaczynają zakwitać pierwsze wiosenne kwiaty.

Ramka pszczela Wykonana jest z drewna, do którego przymocowane są druty. Na nich umieszcza się wykonaną z wosku węzę. Węza to szablon z wytłoczonymi kształtami komórek plastra pszczelego. Pszczoły robią sobie z niej pojemniczki do składowania miodu.

Lato W lecie praca w ulu wre na całego. Dziadek musiał sprawdzać czy pszczoły mają gdzie składować nektar. Jeśli miejsce w ramkach się skończyło dostawiał nowe.

Lato to nie tylko okres ciężkiej pracy dla pszczół tworzących miód Lato to nie tylko okres ciężkiej pracy dla pszczół tworzących miód. To również sporo pracy dla dziadka. Wybierał on miód z ula, a wszyscy domownicy pilnowali, aby pszczoły się nie wyroiły. Rojenie się pszczół polega na tym, że część pszczół opuszcza rodzinne gniazdo i szuka sobie miejsca na założenie nowego. Gdy pszczoły zgromadzą się np. na pobliskim drzewie należy „ otumanić ’’ je dymem z podkurzacza, zebrać rój i zanieść z powrotem do ula.

Jesień Przygotowania jesienne są niezwykle cenne, ponieważ stanowią fundament do przeżycia zimy przez pszczoły. Dziadek musiał nakarmić dobrze pszczoły cukrem. Jedna rodzina pszczela powinna dostać około 10 kg cukru zmieszanego z wodą. Często w tym dokarmianiu jako dziecko pomagała mu moja mama.

Zima Zimą dziadek nie miał dużo pracy w pasiece. Dobrze przygotował jesienią pszczoły na zimę. Gdy spadło dużo śniegu patykiem robił otwory w wylotach, aby zapewnić nim dopływ powietrza. Pasieka była w ogrodzonym ogrodzie, tak aby nie wchodziły tam różne zwierzęta, gdyż ich obecność, zwłaszcza zimą niepokoi pszczoły. Cała rodzina zaś delektowała się smacznym i bardzo zdrowym miodem.

Warto być w życiu dobrym i ciekawym człowiekiem, tak jak mój dziadek Józef i mieć pasje. Jedną z nich było pszczelarstwo. Zaraził nią również swoje dzieci, które później też opiekowały się pszczołami. Takich ludzi wspomina się wyjątkowo.

Julia