O wadze, która waży piórko Krótka historia powstania wagi /Aleksandra Deńca LO 32-200 Miechów/
Do budowy wagi wykorzystane zostały: - kawałek deski, która kiedyś była półką pod kwiatki, - płytka metalowa odzyskana z listu, - oraz zakupione podstawki pod kwiaty, płaskownik i kwadratowy profil z aluminium.
Zakup materiałów wyniósł łącznie 18,30zł, reszta to własne zapasy.
Podstawka musiała mieć regulowane nóżki, które powstały ze śrub, podkładek i nakrętek, oraz z zakrętek po jogurtach, które w końcowej wersji zmieniły nieco kolor.
W środek podstawki zamontowany został gwintowany pręt, za pomocą którego przytwierdzony został profil służący jako statyw.
Za statywem umieszczony został płaskownik służący jako podpora dla wskazówki jak i dla pionu.
Na szczycie statywu znajduje się wypiłowany w kształcie podwójnego trójkąta element podtrzymujący ramię wagi.
Na trójkątnej podstawce zawieszony jest lekko napiłowany po środku, kawałek płaskownika, który początkowo podtrzymywał ramię wagi wykonane z płaskownika.
Na prostokątnej płytce przyklejony został gwintowany pręt służący do równoważenia.
Doczepione zostały szalki, oraz wskazówka.
No i okazała się, że waga jest czuła, ale nie na tyle by zważyć piórko …
Po analizie problemu okazało się, że ramię jest za ciężkie Po analizie problemu okazało się, że ramię jest za ciężkie. Nowe ramię powstało z pręta pochodzącego ze suszarki na pranie, a zamiast łańcuszków wykorzystano nitkę.
Czułość wagi okazała się wystarczająca.
Ważenie piórka
Piórko i odważniki
OBLICZENIA
Moja grupa: od lewej Aleksandra Deńca, Gabriela Nowak, Dagmara Filus.