Opis II wojny światowej według opowiadań moich pradziadków. Prababci Janiny i pradziadka Czesława Prababci Janiny i pradziadka Czesława.

Prezentacja na temat: "Opis II wojny światowej według opowiadań moich pradziadków. Prababci Janiny i pradziadka Czesława Prababci Janiny i pradziadka Czesława."— Zapis prezentacji:

1

2 Opis II wojny światowej według opowiadań moich pradziadków. Prababci Janiny i pradziadka Czesława Prababci Janiny i pradziadka Czesława

3 Opowiadanie prababci Janiny. Prababcia Janina urodziła się 28 marca w 1931 roku we wsi Paproć Duża. Prababcia Janina urodziła się 28 marca w 1931 roku we wsi Paproć Duża. W czasie II wojny światowej miała 8 lat. Pierwsze ostrzały było słychać już wczesnym rankiem. W pobliżu miejscowości Paproć Duża a przez Andrzejewo przechodził front rosyjski, a od miejscowości Białystok przez Olsztyn front niemiecki. W czasie II wojny światowej miała 8 lat. Pierwsze ostrzały było słychać już wczesnym rankiem. W pobliżu miejscowości Paproć Duża a przez Andrzejewo przechodził front rosyjski, a od miejscowości Białystok przez Olsztyn front niemiecki.

4 Gdy przechodził front prababcia mieszkała z rodzicami. Przed żołnierzami niemieckimi babcia i jej koleżanka chowały się w piwnicy. Do dziś pamięta imię tej koleżanki – Jadwiga, żyje ona do dziś i mieszka w Dzierżoniowie. Prababcia tak jak ja chodziła do szkoły, lecz wojna przerwała jej naukę. Po wojnie ukończyła szkołę. Gdy przechodził front prababcia mieszkała z rodzicami. Przed żołnierzami niemieckimi babcia i jej koleżanka chowały się w piwnicy. Do dziś pamięta imię tej koleżanki – Jadwiga, żyje ona do dziś i mieszka w Dzierżoniowie. Prababcia tak jak ja chodziła do szkoły, lecz wojna przerwała jej naukę. Po wojnie ukończyła szkołę.

5 …W roku 1941 umarła mama prababci. Wtedy to ona została gospodynią, miała tylko 10 lat. Wraz ze swoim tatą utrzymywała gospodarstwo i wychowywała swoich dwóch młodszych braci. Bardzo szybko dorosła, nie było czasu na dzieciństwo. Miło wspomina jak pierwszy raz jechała pociągiem w wieku 16 lat. …W roku 1941 umarła mama prababci. Wtedy to ona została gospodynią, miała tylko 10 lat. Wraz ze swoim tatą utrzymywała gospodarstwo i wychowywała swoich dwóch młodszych braci. Bardzo szybko dorosła, nie było czasu na dzieciństwo. Miło wspomina jak pierwszy raz jechała pociągiem w wieku 16 lat.

6 Opis świąt obchodzonych podczas okupacji… …Podczas okupacji święta obchodzono po kryjomu. Nie było mięsa bo gdy przychodził front niemiecki zagrabiał wszelki dobytek: świnie, krowy, kury. Po kryjomu pieczony był chleb. Podczas wigilii ludzie jedli tylko pierogi z kapustą i groch z kapustą. Nie było kawy, herbaty i cukru. Cukier robili z buraków cukrowych. Nie znali smaku czekolady. …Podczas okupacji święta obchodzono po kryjomu. Nie było mięsa bo gdy przychodził front niemiecki zagrabiał wszelki dobytek: świnie, krowy, kury. Po kryjomu pieczony był chleb. Podczas wigilii ludzie jedli tylko pierogi z kapustą i groch z kapustą. Nie było kawy, herbaty i cukru. Cukier robili z buraków cukrowych. Nie znali smaku czekolady. Musieli uważać na naloty i wybuchy,które były bardzo często. Miejscowa ludność wykopywała głębokie doły tak zwane ziemianki, w których chowała się przed nalotami. Życie było bardzo ciężkie. Musieli uważać na naloty i wybuchy,które były bardzo często. Miejscowa ludność wykopywała głębokie doły tak zwane ziemianki, w których chowała się przed nalotami. Życie było bardzo ciężkie.

7 Opowiadanie pradziadka Czesława Pradziadka Czesława wojna zastała gdy miał 16 lat. Przed wojną mieszkał we wsi Dąbrowa. Pradziadka Czesława wojna zastała gdy miał 16 lat. Przed wojną mieszkał we wsi Dąbrowa. Urodził się 17 kwietnia 1923 roku. Niestety nie pamięta już wszystkiego, pamięć z tamtych czasów powoli się zaciera. Urodził się 17 kwietnia 1923 roku. Niestety nie pamięta już wszystkiego, pamięć z tamtych czasów powoli się zaciera.

8 …Pradziadek mówił mi, że kiedy front niemiecki szedł między miastami i wsiami, przechodził również przez Dąbrowę. W tym czasie odbywały się też łapanki młodych chłopców do pracy w Niemczech. Pradziadek ukrywał się ale nadaremno - został złapany. Jego rodzice zostali w domu, a jego wywieźli. …Pradziadek mówił mi, że kiedy front niemiecki szedł między miastami i wsiami, przechodził również przez Dąbrowę. W tym czasie odbywały się też łapanki młodych chłopców do pracy w Niemczech. Pradziadek ukrywał się ale nadaremno - został złapany. Jego rodzice zostali w domu, a jego wywieźli.

9 Był na robotach przez 5 lat. Kiedy wracał do domu został złapany ponownie i wcielony do rosyjskiej armii. Po starciu wojsk rosyjskich z wojskami niemieckimi został złapany i wzięty do niewoli. Był na robotach przez 5 lat. Kiedy wracał do domu został złapany ponownie i wcielony do rosyjskiej armii. Po starciu wojsk rosyjskich z wojskami niemieckimi został złapany i wzięty do niewoli. Po zakończeniu wojny Pradziadek wrócił do domu. Po zakończeniu wojny Pradziadek wrócił do domu.

10 Po wojnie domy na wsi zmieniły się nie do poznania. Wybudowano nowe, które zastąpiły lepianki i ziemianki. Została doprowadzona elektryczność i woda. Po wojnie domy na wsi zmieniły się nie do poznania. Wybudowano nowe, które zastąpiły lepianki i ziemianki. Została doprowadzona elektryczność i woda. Wszyscy ludzie wzięli się do pracy w odbudowaniu swoich domów, wsi, miast, Wszyscy ludzie wzięli się do pracy w odbudowaniu swoich domów, wsi, miast, swojego kraju.

11 Jak się poznali i pokochali… …Był rok 1948 pradziadek wraz ze swoją mamą przyszli na Paproć kupić krowę i tam zobaczył śliczną dziewczynę. Była to prababcia Janina. Zakochali się w sobie i jeszcze tego samego roku wzięli ślub. …Był rok 1948 pradziadek wraz ze swoją mamą przyszli na Paproć kupić krowę i tam zobaczył śliczną dziewczynę. Była to prababcia Janina. Zakochali się w sobie i jeszcze tego samego roku wzięli ślub. Razem po ślubie osiedlili się na Dolnym Śląsku w Dzierżoniowie. Pradziadek znalazł pracę w szczotkarni, i tam pracował razem z prababcią. Urodziło im się czworo dzieci, w tym moja babcia Halinka - mama mojego taty Pawła. Razem po ślubie osiedlili się na Dolnym Śląsku w Dzierżoniowie. Pradziadek znalazł pracę w szczotkarni, i tam pracował razem z prababcią. Urodziło im się czworo dzieci, w tym moja babcia Halinka - mama mojego taty Pawła.

12 Żyją długo i szczęśliwie… Prababcia i pradziadek żyją do dziś. Prababcia i pradziadek żyją do dziś. W kwietniu 2009 roku minęła im 61 rocznica ślubu. W kwietniu 2009 roku minęła im 61 rocznica ślubu.

13 zdięcia

14

15

16

17

18

19 I to już … KONIEC ! KONIEC ! Wysłuchała i spisała prawnuczka Patrycja. Wysłuchała i spisała prawnuczka Patrycja.

20 Wykonanie Patrycja Różak kl VB Wykonanie Patrycja Różak kl VB