Pobierz prezentację
Pobieranie prezentacji. Proszę czekać
OpublikowałStanisława Grzybowska Został zmieniony 8 lat temu
1
Autorzy: Karol Ludwig Jan Lalak Opiekun: Joanna Kulikowska Szkoła Podstawowa 212 Ulica Czarnomorska 3 w Warszawie
2
2016-05-30 2
3
3
4
Za początek husarii można uznać powstanie w 1389 r. serbskiej formacji Raców, stworzonej specjalnie do walki z Turkami. Zaciężne odziały Węgrów i Serbów służyły na dworze polskim dając początek naszej jeździe. Początkowo wspomagały one na polu bitwy ciężką jazdę kopijniczą. Przekształcanie tej formacji w typowo polską trwało, aż do XVI w. Dopiero wtedy na obrazie z bitwy pod Orszą w 1514 r. widać spore zastępy husarzy. Jednak husaria od tego czasu była jazdą niepokonaną. Od roku 1500 do 1625 r. nie poniosła ani jednej porażki! A należy wspomnieć, iż prawie zawsze walczyła z przeważającymi siłami przeciwnika. Wystarczy wspomnieć chociażby Lubieszów 1577, Buczyn 1588, Kircholm 1605, Kłuszyn 1610, Chocim 1673, Wiedeń 1683 2016-05-30 4
5
5
6
Swe powstanie husaria zawdzięcza Serbom, którzy po klęsce na Kosowym Polu w 1389 szukali okazji do pomsty na Turkach. Jan Długosz opisał ich (Cohors Raczanorum – oddział Raców) udział w bitwie nad Sawą w 1463. Po śmierci króla węgierskiego Macieja Korwina, Racowie mieli przybyć do Polski, by kontynuować walkę z Turkami. W tamtych czasach (początek XVI wieku) Serbowie i Węgrzy służący "po usarsku" albo nie używali żadnego uzbrojenia ochronnego, albo jedynie drewnianych tarcz "tureckich" i lekkich półpancerzy. Ich podstawową bronią było "drzewo", czyli kopia, dużo lżejsza (dzięki odmiennemu procesowi produkcji) od swego rycerskiego pierwowzoru doby średniowiecza. Husaria była więc z założenia jazdą lekką. Za czas narodzin polskiej husarii uważa się początek XVI wieku. W 1503 Sejm powołał do życia pierwsze chorągwie husarskie. Tak rozpoczął się ponad dwusetletni szlak bojowy tej formacji, znaczony między innymi zwycięstwami w bitwach pod: Orszą 1514, Obertynem 1531, Lubieszowem 1577, Byczyną 1588, Kokenhausen 1601, Kircholmem 1605, Kłuszynem 1610, Chocimiem 1621 (15 chorągwi husarskich, ok. 8000 husarzy), Trzcianą 1629, Martynowem 1624, Ochmatowem 1644, Chocimiem 1673, Lwowem 1675, Wiedniem 1683. 2016-05-30 6
7
7
8
Pozostaje jeszcze omówić kwestię pochodzenia skrzydeł. Wydaje się, że ich pierwowzorem mogły być węgierskie znaki heraldyczne (orle pióra) umieszczane na tarczach, hełmach a nawet kopiach. Motyw ten mógł mieć wpływ na rozpowszechnienie się później wśród państw ościennych (także Turcji) ozdób w postaci różnego rodzaju piór mocowanych także w najróżniejszych miejscach. Podobnych ozdób używali też czasem Tatarzy. Tak właściwie jednak, to nie wiadomo czy właśnie taki był kierunek rozwoju tego trendu. Bez względu na to, skąd moda ta przedostała się do Polski, na naszym gruncie uległa ona swoistemu przekształceniu. Przytoczmy opinię Zbigniewa Bocheńskiego, znanego badacza husarskiego wyposażenia: "Nasuwa się więc wniosek, że ten sposób wystroju rycerskiego [tzn. przypinanie skrzydeł do barków czy siodeł - przyp. R.S.], rozwijający się, czy też do pewnego stopnia zmieniający przyniesioną ze Wschodu modę, zastosowany został już na gruncie polskim. Należy też przyjąć, że skrzydła w tej formie, w jakiej ostatecznie w rynsztunku husarskim weszły u nas w użycie, tj. w postaci piór orlich, sępich czy sokolich, oprawnych w listwy przytwierdzone do napleczników czy też tylnych łęków siodeł, występują jedynie w polskiej ikonografii i w polskich zabytkach oryginalnych, są więc szczegółem, który - aczkolwiek w zasadzie pochodzenia obcego - został jednak w swoisty i oryginalny sposób zmieniony i do polskiego gustu i obyczaju dopasowany). 2016-05-30 8
9
9
10
Oprócz broni białej, która była bronią podstawową, husaria miała do dyspozycji także broń palną (używaną powszechnie już od 1576r.). Można przy tym mówić o dwóch jej rodzajach: krótkiej i długiej. Ważne jednak w tym miejscu wydaje się podkreślenie jednej rzeczy. Długa broń palna nigdy nie była wożona przy koniu (o pewnym odstępstwie od tej reguły wspomnę później). W przeciwieństwie zaś do niej, broń krótka była właśnie przeznaczona do troczenia jej przy siodle (umieszczano ją w olstrach, najczęściej parami, po obu stronach grzbietu końskiego). 2016-05-30 10
11
2016-05-30 11
12
Bandolet, karabin jazdy z XVIIw. z zamkiem kołowym i kolbą kroju francuskiego. Kaliber broni 15,0mm, długość całkowita 114cm. Łoże i kolba z bejcowanego na ciemno drewna. 2016-05-30 12
13
Pistolet kołowy (na górze) i półhak kołowy z oprawą arkebuzową (na dole), także pobojczyk pistoletu kołowego. 2016-05-30 13
14
Dwa pistolety z 1 połowy XVIIw. (ich długości to odpowiednio 42,5 i 45,5cm). Klucz do nakręcania zamka kołowego 1 połowa XVIIw. (na rączce klucza nasadzona miarka do prochu podsypkowego). Prochownica z 2połowy XVIIw. 2016-05-30 14
15
Husaria nie byłaby zdolna do osiągania swych wielkich zwycięstw bez odpowiednich koni. Trzeba tu jeszcze raz podkreślić, że nie były to konie ciężkie, bowiem takie rasy zaczęto sprowadzać do Polski dopiero w XVIII wieku. Konie hodowane były w kraju i podstawą tych hodowli były rasy polskie wywodzące się, gdzieś u zarania dziejów, od niewielkiego wprawdzie, ale odpornego na niewygody i byle jaką strawę tarpana. Wprowadzając odpowiednie domieszki ras wschodnich (bynajmniej nie arabskiej, lecz tureckiej, turkmeńskiej, perskiej itd.) wyhodowano konie, które w połowie XVI w. wykształciły rasę, z której wywodziły się konie husarii. Były to więc konie wysokie, odporne i szybkie, które mogły, po długim przemarszu i niosąc na grzbiecie ważącego ok. 100 kg (wraz z uzbrojeniem) jeźdźca, wejść niemal z marszu do boju i uderzyć w cwale przełamując siły wroga; musiały też być zwrotne, bo w innym wypadku husarze nie byliby w stanie walczyć z Tatarami. Dodać należy, że nie były to konie tanie. Kosztowały po co najmniej 200 czerwonych złotych, towarzysz husarski musiał ich mieć kilka, nawet pięć. W roku 1685 koszt wystawienia pocztu husarskiego wyceniano na 5100 zł, a był to wtedy majątek porównywalny z zakupem wsi. 2016-05-30 15
16
2016-05-30 16
17
o żywocie: - człeka wszelakiego szanować; - miłość w sercu nosić; - prawdę sercem i usty wyznawać; - dobra i prawości przed złem i niesprawiedliwością bronić; - słowu danemu wiernym być; - zapalczywości nie mieć, gniewu nierozważnym uczynkiem nie wykonywać; - zważać na dumę rycerską by pychą nie została splamiona; - nigdy, jako żyw, pleców swoich wrogowi nie ukazywać; o służbie: - o ducha swego i ciało doskonalić, - w wierności powołaniu swemu pozostawić; - o ciało swe w sprawności trzymać, być zawsze do broni gotowym; - o majątek swój pomnażać i w należytym porządku trzymać, by godnie - w pole wystąpić, gdy zajdzie potrzeba; - o w miłosierdziu swoim hojnym być, w złej przygodzie uczynkiem i majątkiem wspomagać; 2016-05-30 17
18
o porządku: - sprzeczek nie miłować; - ze skłóconymi pojednać się przed słońca zachodem; - rozkazaniu starszego we wszystkim być posłusznym; - oczu nie zamykać na grzechy występnych braci, lecz ku ich naprawie podążać; - nie być winu ponad miarę oddanym, umysł w trzeźwości trzymać; - do przyzwoitości się wdrażać, słów Złego w zwyczaju nie naśladować; - oręża pochopnie nie dobywać, w stanie gotowości utrzymywać 2016-05-30 18
19
2016-05-30 19
20
Początki zakonu krzyżackiego to okres III krucjaty i oblężenie Akki w 1191 roku, w trakcie którego rycerze krzyżowi pochodzenia niemieckiego założyli, przy szpitalu zorganizowanym przez mieszczan z Lubeki, nieformalne stowarzyszenie, które miało się opiekować rannymi i chorymi Niemcami. Spowodowane było to tym, że wcześniej powstałe zakony templariuszy i joannitów, mimo że powinny opiekować się wszystkimi krzyżowcami, w pierwszej kolejności troszczyły się o swoich krajan. Książę szwabski Fryderyk następnie przekazał owemu stowarzyszeniu niemiecki szpital przeniesiony z Jerozolimy do Akki, wymuszając jednocześnie na jego członkach złożenie ślubów czystości. Szpital miał oficjalną nazwę Szpitala Najświętszej Marii Panny przy Domu Niemieckim w Jerozolimie i od jego nazwy powstała też nazwa bractwa szpitalnego, gdy w 1191 r. papież Klemens III oficjalnie zatwierdził jego istnienie. Po zdobyciu Akki papież przyznał bractwu rozległe dobra wokół tego miasta i instytucja ta zaczęła szybko powiększać swoje szeregi. 2016-05-30 20
21
Cesarz rzymski Henryk VI Hohenstauf postanowił wykorzystać bractwo do swoich celów i nadał mu kolejne ziemie w południowych Włoszech oraz wyjednał u papieża Celestyna III przyznanie bractwu statusu pełnego zakonu rycerskiego, co nastąpiło w 1198 r. Wzór stanowiły dlań dawniej istniejące zakony joannitów i templariuszy, gromadzące rycerzy z zachodniej i południowej Europy, mające ogromne bogactwa i znaczenie polityczne. Biały płaszcz przekreślony czarnym krzyżem stał się znamieniem wyróżniającym niemieckich rycerzy-mnichów. Pierwszym wielkim mistrzem przemienionego zakonu został Henryk Walpot. Po śmierci Henryka VI i niepowodzeniach krucjaty, zakon zaczął przeżywać regres. Regresowi temu zapobiegł czwarty z kolei wielki mistrz zakonu Hermann von Salza, który drogą cierpliwych działań dyplomatycznych wyjednywał od kolejnych papieży i cesarzy Niemiec kolejne przywileje i dobra na terenie Włoch, Niemiec i Palestyny, dzięki czemu zakon stał się prawdziwą potęgą ekonomiczną i polityczną, znacznie wyprzedzając wpływami joannitów i templariuszy. Dla Hermana von Salza było to jednak wszystko za mało, gdyż jego ambicją było stworzenie niezależnego państwa zakonnego. Zdawał on sobie sprawę, że zdobycze na terenie Palestyny są nietrwałe i dlatego starał się znaleźć mu nowe lokum. Pierwszym takim miejscem był Siedmiogród, gdzie zaprosił zakon król węgierski Andrzej II dla obrony swoich wschodnich rubieży przed koczowniczymi plemionami Kumanów. Z Siedmiogrodu Krzyżacy zostali jednak przegnani po tym, gdy podjęli w 1225 r. próbę wyłamania się spod zależności lennej od króla Węgier i przekazania swoich dóbr pod lenno papieży. 2016-05-30 21
22
W 1308 r., już własnymi siłami Zakon zajął bezprawnie Pomorze Gdańskie, co wywołało protest Władysława Łokietka i pozwanie przed sąd papieski w Inowrocławiu, który w 1321 r. nakazał Zakonowi zwrot Pomorza, do którego jednak wyroku Zakon się nie zastosował. Wkrótce Zakon sprzymierzył się z księciem Janem Luksemburskim oraz władcą Meklemburgii i w 1327 r. zaatakował Kujawy oraz Wielkopolskę przeprowadzając wiele łupieżczych najazdów, terroryzując mieszkańców tych regionów poprzez palenie wsi i mordowanie kobiet i dzieci. Wtedy stoczono w 1331 r. nierozstrzygniętą bitwę pod Płowcami, która pomimo że nie zmusiła Zakonu do oddania Pomorza, obaliła mit, że Krzyżacy są niezwyciężeni. W trakcie kampanii w 1331 roku atakujące z południa wojska Jana Luksemburskiego nie zdołały zdobyć Poznania i zawróciły z powrotem do Czech. W 1342 r. najechali ogromną armią na katedrę w Poznaniu, zrabowali łup w katedrze i uciekli. Po drodze palili domy i kościoły. Zakon nadal próbował atakować Kujawy i Wielkopolskę metodą wojen podjazdowych, jednak działania dyplomatyczne Kazimierza Wielkiego rozbijające w czasie Zjazdu w Wyszehradzie w 1335 r. ich sojusz z Czechami (i pozywając ich przed polubowny sąd papieski w Warszawie w 1339 r.), chcąc też zająć tereny Rusi Czerwonej, skłonił Zakon do podpisania pokoju w Kaliszu w 1343 r., w którym Zakon zwrócił Kujawy i ziemię dobrzyńską, zaś warunkowo jako jałmużnę zatrzymywał Pomorza, ziemię chełmińską i michałowską. Pomimo trzech kolejnych wyroków sądu papieskiego, nakazujących zwrot Pomorza, Zakon nie oddał nigdy dobrowolnie ani piędzi ziemi. 2016-05-30 22
23
2016-05-30 23
24
2016-05-30 24
25
Henryk Walpot 1198-? 2. Otto von Kerpen ?- 1209 3. Henryk Bart 1209 4. Herman von Salza 1209-1239 5. Konrad von Thüringen (z Turyngii) 1209-1240 6. Gerard von Malberg (zrezygnował z urzędu, przeszedł do templariuszy) 1241-1244 7. Henryk von Hohenlohe 1244-1249 8. Gunter von Wüllersleben 1250-1252 9. Poppo von Osterna (zrezygnował z urzędu) 1252-1256 10. Anno von Sangerhausen 1256-1273 11. Hartman von Heldrungen 1273-1282 12. Burchard von Schwaden (zrezygnował z urzędu, przeszedł do joannitów) 1282-1290 13. Konrad von Feuchtwangen 1291-1296 14. Gotfryd von Hohenlohe 1297-1303 15. Zygfryd von Feuchtwagen 1303-1311 2016-05-30 25
26
Karol von Trier (z Trewiru) 1311-1324 17. Werner von Orseln (zamordowany przez brata zakonnego) 1324-1330 18. Luder książę Brunszwiku 1331-1335 19. Dytrych von Altenburg 1335-1341 20. Ludolf König 1342-1345 21. Henryk Dusemer 1345-1351 22. Winrych von Kniprode 1351-1382 23. Konrad Zöllner von Rotenstein 1382-1390 24. Konrad von Wallenrod 1391-1393 25. Konrad von Jungingen 1393-1407 26. Urlyk von Jungingen (brat poprzedniego mistrza, zginął pod Grunwaldem) 1407-1410 2016-05-30 26
27
Henryk von Plauen (usunięty z urzędu i zamknięty w więzieniu zakonnym) 1410-1413 28. Michal Küchmeister (zrezygnował z urzędu) 1414-1422 29. Paweł von Rusdorf 1422-1441 30. Konrad von Erlichshausen 1441-1449 31. Ludwik von Erlichshausen (bliski krewny poprzedniego mistrza) 1450-1467 32 Henryk Reuss von Plauen 1469-1470 33. Henryk von Richtenberg 1470-1477 34. Marcin Truchsess 1477-1489 35. Jan von Tieffen 1489-1497 36. Fryderyk książę Saski 1498-1510 37. Albrecht margrabia Brandenburgii (1525-1568 książę Prus) 1511-1525 2016-05-30 27
28
2016-05-30 28
29
Bitwa pod Grunwaldem (w literaturze niemieckiej pierwsza Bitwa pod Tannenbergiem) - jedna z największych bitew w historii średniowiecznej Europy (pod względem liczby uczestników), stoczona na polach pod Grunwaldem 15 lipca 1410, w czasie trwania Wielkiej wojny, między siłami zakonu krzyżackiego wspomaganego przez rycerstwo zachodnioeuropejskie, pod dowództwem wielkiego mistrza Ulricha von Jungingena, a połączonymi siłami polskimi, litewsko-ruskimi i smoleńskimi oraz posiłkowymi oddziałami czeskimi, mołdawskimi i tatarskimi, pod dowództwem króla Polski Władysława II Jagiełły, liczącymi w sumie ponad 34 tysiące żołnierzy. Z tej liczby tylko rycerstwo polskie dorównywało uzbrojeniem i wyszkoleniem ciężkiemu rycerstwu krzyżackiemu, reprezentującemu ówczesny najwyższy poziom europejski. 2016-05-30 29
30
Jak podaje Jan Długosz, przed rozpoczęciem batalii trzystu najemnych żołnierzy czeskich wycofało się bez wiedzy króla z pola bitwy. Zawrócili jednak, gdy podkanclerzy Królestwa Polskiego, Mikołaj Trąba, napotykając ich na swojej drodze, wypomniał im strach przed wojskami zakonnymi. Mimo to podczas bitwy najemnicy z Czech i Moraw z chorągwi św. Jerzego ponownie opuścili plac boju namową swojego dowódcy Jana Sarnowskiego. Również tym razem dostrzegł ich Mikołaj Trąba i oskarżył Jana o zdradę, pozbawiając go dowództwa nad chorągwią. Bitwa rozpoczęła się około południa. W przebiegu bitwy można wyróżnić pięć faz: na początku bitwy lekka jazda litewska i tatarska uderzyła na artylerię i piechotę krzyżacką. Artyleria zakonu zdołała oddać dwie salwy i nie wzięła udziału w dalszej części bitwy. II faza bitwy rozpoczęła się atakiem jazdy krzyżackiej na prawe i lewe skrzydło armii polsko-litewskiej i zderzeniem się ciężkiej jazdy obu stron. W efekcie powstały dwa ośrodki walki: prawe skrzydło wojsk litewsko-rusko-tatarskich przeciwko Krzyżakom w okolicach Stębarku i lewe skrzydło wojsk polskich i zaciężnych przeciw krzyżackim siłom głównym. Ta faza bitwy trwała około godziny. 2016-05-30 30
31
III faza bitwy powstała, kiedy jazda krzyżacka odepchnęła w zażartej walce wojska litewskie (40 chorągwi) pod wodzą wielkiego księcia Witolda w kierunku lasu i w efekcie nastąpiło załamanie się skrzydła litewskiego. Ta tzw. ucieczka Litwinów (według niektórych wersji początkowo pozorowana) związała w pościgu poważne siły zakonne. Wojska te wróciły na główne pole bitwy, przekonane o zwycięstwie Zakonu, kiedy wojska polskie na lewym skrzydle brały górę nad zakonnymi. W tej fazie bitwy Krzyżacy nieomal zdobyli wielką chorągiew królestwa i zaczęli nawet śpiewać pieśń zwycięstwa. Faza ta trwała 2-3 godziny. w IV fazie nastąpił atak odwodu 16 chorągwi wielkiego mistrza i walka w centrum i na lewym skrzydle polskim. Atak odwodów polskiej jazdy rozerwał zasadniczy korpus sił krzyżackich oraz umożliwił przeprowadzenie decydującego ataku odwodów lekkiej jazdy ukrytej w zaroślach. Nastąpiło okrążenie i klęska wojsk krzyżackich. Faza ta trwała ok. 1- 2 godziny V fazą było zdobycie taborów i obozu krzyżackiego oraz pościg wyniszczający za uciekającymi wojskami krzyżackimi. Bój trwał ponad sześć godzin i skończył się przed zachodem słońca. Przewagę na placu boju miały praktycznie cały czas (oprócz fazy III, kiedy nieco zaskoczone siły zbrojne unii polsko-litewskiej dały się zepchnąć do defensywy) wojska dowodzone przez króla Polski. 2016-05-30 31
32
2016-05-30 32
33
2016-05-30 33
34
Liw
38
2016-05-30 38
39
2016-05-30 39
41
2016-05-30 41
42
2016-05-30 42
43
Internet; Książki historyczne; Zdjęcia własne; Programy do obróbki zdjęć. 2016-05-30 43
Podobne prezentacje
© 2024 SlidePlayer.pl Inc.
All rights reserved.