OKOLICZNOŚCI WYŁĄCZAJĄCE WINĘ
Kazus 1. Jan W. remontował mieszkanie. W związku z tym wyniósł część mebli na zewnątrz, ustawiając je obok garażu. Obok tego samego garażu stały śmietniki. Adam N., przechodząc, doszedł do wniosku, że ktoś wyrzucił dobre meble. Zabrał je więc do swojego mieszkania. Janowi postawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 278 k.k.
Kazus nr 2. Jan W. jest rolnikiem i myśliwym. Od kilku tygodni do jego gospodarstwa zakradała się dzika zwierzyna i zjadała zwierzęta gospodarskie. Pewnej nocy, słysząc szamotaninę w kurniku, zdjął strzelbę ze ściany i wystrzelił, przekonany, że celuje do dzikiego zwierzęcia. Po wejściu do kurnika zobaczył, że zastrzelił sąsiada, który prawdopodobnie chciał ukraść jego kury.
Kazus nr 3. Jan W. czuł się nękany przez psa swojego sąsiada. Postanowił uśmiercić tegoż psa, podając mu zatrute mięso. Mięso zostało zjedzone przez innego psa, który akurat się przybłąkał. Janowi postawiono zarzut z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt.
Kazus 4. Jan W. zawiera w celu przywłaszczenia pierścionek zaręczynowy swojej teściowej. Pozostaje w przekonaniu, że jest on warty ok. 3.000 zł. Okazało się, że pierścionek ten był wart 300.000 zł. Janowi postawiono zarzut z art. 278 par. 1 w zw. z art. 294 par. 1 k.k.
Kazus 5. Adam, w celu ratowania brata rannego w wypadku, wyciąga siłą Jana z jego samochodu, chcąc użyć tego pojazdu do przewiezienia brata do szpitala. Jan, sądząc, że Adam chce mu ukraść samochód, broni się za pomocą znanych mu sztuk walki, powoduje u Adama naruszenie czynności narządów ciała na okres dłuższy niż 7 dni.
Kazus 6. Waldemar D. jest nałogowym alkoholikiem. Po opuszczeniu kolejnej terapii spotkał się z kolegami z osiedla. Koledzy zaproponowali wódkę, jednakże Waldemar D. opierał się. Koledzy spożyli więc sami dwie butelki. Waldemar D. przełamał się dopiero przy trzeciej butelce, gdy zaproponowano toast za zdrowie jego matki. Po wypiciu jednego kieliszka Waldemar nie mógł się już powstrzymać i kontynuował spożywanie alkoholu. Po opróżnieniu kolejnej butelki, jeden z kolegów nazwał Waldemara „pijusem”. Waldemar wpadł w nadzwyczajny szał. Chwycił opróżnioną butelkę i rozbił ją na głowie oszczercy, powodując u niego naruszenie czynności organów ciała na okres przekraczający siedem dni. Waldemarowi B. postawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 157 § 1 KK.
Kazus 7. Adam N. został oskarżony o popełnienie przestępstwa. W postępowaniu sądowym wszelkie dowody przemawiały przeciwko niemu. Adam N. wiedział jednak, że nie popełnił zarzucanego mu czynu. Wiedział też, kto jest jego rzeczywistym sprawcą. Jednakże jego wyjaśnieniom nikt nie chciał dać wiary, w związku z czym został niesłusznie i nieprawomocnie skazany. Wraz z apelacją złożył sfabrykowane przez siebie dowody, przemawiające za uznaniem, że zarzucany mu czyn został popełniony przez inną osobę – rzeczywistego sprawcę. Adam N. został w wyniku tychże fałszywych dowodów uniewinniony. Po jakimś czasie Janowi B. postawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 235 KK.
Kazus 8. Wobec Jana B., wyrokiem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 11 marca 2013 roku został orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, za wyjątkiem pojazdów, do prowadzenia których wymagane jest prawo jazdy kategorii C+E, na okres 5 lat. W dniu 12 marca 2015 roku Jan B. został zatrzymany do kontroli drogowej przez patrol Policji w Karpaczu, podczas gdy prowadził samochód typu bus o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, zarejestrowany jako samochód ciężarowy. Janowi B. postawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 244 KK. Jan B. przyznał się do popełnienia czynu, wyjaśnił jednak, że był przekonany, że do prowadzenia opisanego pojazdu niezbędne jest prawo jazdy kategorii C.