Sprawozdanie z wycieczki klasy II F do Oliwskiego ZOO w Gdańsku
Dnia 18 czerwca 2007 r. postanowiliśmy nie pójść na lekcje. O godz. 7:45 umówiliśmy się z naszą Wychowawczynią oraz z p. Wieczorek przed szkoła, skąd wyruszyliśmy w poszukiwaniu polskiej fauny i flory. Najpierw jednak oglądaliśmy gdyński dworzec i wnętrza trójmiejskich pociągów. Przez Gdańsk poruszaliśmy się Parkiem Oliwskim, w którym strzeliliśmy kilka klasowych fotek. Już około godz. 9:00 wchodziliśmy do Oliwskiego ZOO. Zaczęło się...
Z wielką chęcią biegliśmy między alejkami, robiliśmy najprzeróżniejsze zdjęcia i z niektórym zwierzętami próbowaliśmy się porozumieć. Najlepiej wychodziło to Małcinowi (czyt. Marcinowi). Umówił się on nawet na kawę z pewną nieśmiałą... małpką. W końcu zgłodnieliśmy i po żmudnym poszukiwaniu baru, spędziliśmy w nim prawie dwie godziny. Około godz. 13:00 wyruszyliśmy dalej... idąc pod prąd...
Nie przeszkodziło nam to jednak w dotarciu do tygrysów. Wycieczkę skończyliśmy przed godz. 14:30, pół godziny musieliśmy jeszcze czekać na kilka osób szukających toalet. Z powrotem przez Park Oliwski na dworzec i potem prosto do domku...
Niektórym z Was wydaje się pewnie, że ZOO to rozrywka dla przedszkolaków. My jednak bawiliśmy się świetnie! Projekt wykonał: Krystian Pobłocki Tekst przygotowała: Patrycja Patron Zdjęcia zrobiła: Aleksandra Stasiak