WYKONAŁY: Buchta Klaudia i

Slides:



Advertisements
Podobne prezentacje
TESTAMENT DUCHOWY.
Advertisements

Dom rodzinny w Możdżanowie, w którym urodziła się Bł. S. Sancja
OJCIEC DAMIAN MISJONAŻ NAJŚWĘTSZYCH SERC JEZUSA I MARYI
ZAPRASZAMY NA PREZENTACJĘ Jan Paweł II Człowiek, który zmienił świat.
Jan Paweł II PONTYFIKAT MIŁOŚCI I POKOJU
Życie i twórczość Fryderyka Chopina
JAN PAWEŁ II SKARB LUDZKOŚCI
Dzieciństwo Kalasancjusza
Bł. Edmund Bojanowski Wszelka dobra dusza jest jako ta świeca, sama się wyniszcza, a drugim przyświeca.
Jan Paweł II r..
Dobrego Dnia Luty Fragmenty z książki „Dobrego dnia”
Święta Faustyna Kowalska od Najświętszego Sakramentu
SIOSTRA MIŁOSIERDZIA? KTO TO TAKI?.
Fryderyk Chopin.
Parafia im. św. Józefa Robotnika w Janowicach
III SZKOLNY TURNIEJ WIEDZY O JANIE PAWLE II
Dom Opieki nad Ludźmi Starszymi i Chorymi w Mikołowie
ABRAHAM.
Siostry Kanoniczki Ducha Świętego.
Przyjaciel dzieci i młodzieży
Życiorys Więzi rodzinne Pragnienie kapłaństwa Najważniejsze idee życiowe Studia uniwersyteckie Działalność społeczna Założenie Zgromadzenia Rozwój Zgromadzenia.
Parafia Świętego Józefa Robotnika w Janowicach
„ Życie i dzieło bł. Edmunda Bojanowskiego ”
Opracowała Katarzyna Woźniak Kl.6
Siostry Nazaretanki o swoim życiu i powołaniu
Praktyka uzdrowienia wewnętrznego
Życie i dzieło bł. Edmunda Bojanowskiego
Rok Życia Konsekrowanego
V rocznica koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie
FRYDERYK CHOPIN ŻYCIE I TWÓRCZOŚĆ.
UROCZYSTOŚĆ ŚWIĘTEGO JANA BOSKO
Błogosławiony Edmund Bojanowski (1814 – 1871)
ZIMA WINTER WINTER Rzeźby śniegowe.
I niedziela adwentu pracy nad sobą.
Pana Jezusa w Komunii Świętej sercem płonącym miłością
Błogosławiony Michał Kozal
Miejsce przekazywania tradycji i wartości
Błogosławiony Edmund Bojanowski patron Szkoły Podstawowej w Bojanowie
Jan Paweł II Droga do świętości.
Nasz paPIEŻ FRANCISZEK
Czyli św. Teresa od Dzieciątka Jezus
r. VII Dzień Papieski w Polsce
FRANCISZKANEK RODZINY MARYI
Ksiądz Bernard Sychta – „Piastun Słowa”
Na podstawie filmu pt. „Świadectwo’’
Fryderyk Chopin.
św. Adam Chmielowski, brat Albert
Św. Michał Archanioł Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić.
Błogosławiony Edmund Bojanowski 14 listopada 1814 r. - 7 sierpnia 1871 r czerwca 1999 r.
Gify-tło w Przedstawiam wam tła (293)... Opracował: Tomasz Kowalik klasa VI „a” Lublin,
W roku 1824/1825 Janek rozpoczął naukę. Początkowo uczył się u mieszkańców wsi, później u księdza Lacqua w Capriglio. 26 marca 1826 r. przyjął Pierwszą.
BIOGRAFIA DZIAŁALNOŚĆ ZGROMADZENIE ZAKONNE Błogosławiony Edmund Bojanowski Świadek wielkiej wiary i modlitwy.
Temat: 40 kl.5 zjawisko o nadzwyczajnym charakterze, traktowane w religiach jako działania nadprzyrodzonej mocy lub jako znak od Boga; (PWN)
Co to znaczy zapomnieć? Co to znaczy zapomnieć? 1. Wymazać z pamięci. 2. Wymazać z serca. 3. Nie pamiętać o Kimś kto powinien zostać w pamięci.
Bł. Jan Paweł II i bł. Jan XXIII. Kanonizacja 27 kwietnia 2014 r. w Watykanie odbędzie się uroczystość religijna, podczas której dwaj błogosławieni papieże.
Ksi ą dz Jan Twardowski ( ) Gimnazjum im. T. Czackiego Ksiądz Jan Twardowski urodził się 1 czerwca 1915 roku w Warszawie, w rodzinie Jana i Anieli.
Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. (J 6,54)
Beatyfikacja Jana Pawła II i Jana XXIII
Święty Franciszek z Asyżu
Jak żyć po chrześcijańsku w codzienności? Ks. Andrzej Grefkowicz.

Bł. Jan Paweł II „O modlitwie”.
Mam nadzieję, że ta prezentacja skłoni Was do przemyśleń.
MAŁY KATECHIZM Przykazania kościelne Dziesięć przykazań Bożych
Spotkanie ze Słowem J 14, 1-6 Z Ewangelii według świętego Jana:
100-lecie Objawień Matki Boskiej Fatimskiej
Wybitni Wielkopolanie
Tajemnica pierwszych piątków miesiąca
ZGROMADZONE RAZEM Konwent Generalny 2015.
Jan Matejko urodził się w 1838 roku w Krakowie, w którym mieszkał całe życie i w którym zmarł w 1893 roku. Był synem Czecha, muzyka i nauczyciela muzyki,
Zapis prezentacji:

WYKONAŁY: Buchta Klaudia i ŻYCIE I DZIAŁALNOŚĆ EDMUNDA BOJANOWSKIEGO... WYKONAŁY: Buchta Klaudia i Marzec Martyna

Spis Treści: W RODZINNYM DOMU LATA UNIWERSYTECKIE PRACA DLA LUDU WIEJSKIEGO INSTYTUT GOSTYŃSKI ZAŁOŻENIE ZGROMADZENIA PIERWSZY NOWICJAT W JASZKOWIE EDMUNT BOJANOWSKI NA ŚLĄSKU PRAGNIENIE KAPŁAŃSTWA OSTATNIE CHWILE

14 listopada 1814r. w Grabonogu, w małej wiosce wielkopolskiej przyszedł na świat Edmund Bojanowski. Jego rodzina odznaczała się wiernością Kościołowi katolickiemu i patriotyzmem. Gdy miał 4 lata ciężko zachorował. Lekarze nie dawali mu żadnych szans. Dopiero Modlitwy do Matki Boskiej Bolesnej spowodowały jego uzdrowienie. Najlepszym przyjacielem Edmunda był Kazimierz Węsierski.

1832 r. Edmund Bojanowski wyjeżdża do Wrocławia, gdzie uzupełnia wykształcenie w zakresie szkoły średniej. 15 stycznia 1835 r. został zapisany na uniwersytet po przeszło dwuletnim prywatnym przygotowaniu się. Studiował nauki filozoficzne. Będąc we Wrocławiu chciał rozwinąć na większą skalę twórczość literacką. Wśród przyjaciół nawet był nazywany poetą…

30 sierpnia 1834 r. zmarła Matka Bojanowskiego, a rok później jego ojciec- życie Edmunda straciło sens… Dnia 12 maja udał się w dalszą podróż. W Berlinie zatrzymał się początkowo u Ludwika Gąsiorowskiego kończącego tam studia medyczne Nawrót choroby płuc przez co Edmund musiał zrezygnować ze studiów.17marca 1838r. Opuścił uniwersytet i udał się na kurację i w 1839r. Wrócił do Grabonoga..

W styczniu 1844 r. została otwarta pierwsza ochronka w Poznaniu. Po powrocie do Grabonoga Edmund stał się jednym z członków Kasyna rozwijając działalność w dziele literackim. Bojanowski szczególną uwagę zwrócił na lud wiejski, cenił w nim prostotę, szczerość, pobożność. Ale widział też pod wieloma względami jego zaniedbanie. W styczniu 1844 r. została otwarta pierwsza ochronka w Poznaniu. Świetnie rozwijającą się działalność Kasyna Gostyńskiego przerwał 10 lutego 1846 r. nakaz rozwiązania.

Wielkie Księstwo Poznańskie w XIX wieku nawiedzały klęski elementarne pogarszając położenie jego mieszkańców uciemiężonych przez rozbiorców. Edmund Bojanowski widząc skutki epidemii poświęcił wszystkie swe siły nieszczęśliwym chorym. Dla zaspokojenia tych potrzeb tak bardzo ważnych postanowił sprowadzić do Gostynia Siostry Miłosierdzia. W tym celu porozumiał się Gustawem Potworowskim. Kajetanem Morawskim, Stanisławem Chłapowskim, z którymi podjął decyzję przekształcenia dawnego domu kasynowego na dom chorych i sierociniec — nazwany później Instytutem.

Bojanowski urządzał też dzieciom pielgrzymki do wiejskich kościołów, jak np. do kościoła św. Rocha w Starym Gostyniu. Pielgrzymce towarzyszył ksiądz, który odprawiał Mszę św. i przewodniczył w modlitwach. Wycieczki te miały nie tylko cel religijny. Łączyła się z nimi przyjemność dzieci. Działalność Bojanowskiego obejmowała coraz szerszą grupę potrzebujących. Swój szczytowy jednak wyraz znalazła dopiero w założeniu Zgromadzenia Służebniczek Maryi przeznaczonego głównie do pracy dla wiejskiego ludu.

Sposobność zrealizowania projektu nadarzyła się w r. 1849 Sposobność zrealizowania projektu nadarzyła się w r. 1849. Wiosną zgłosiła się do Bojanowskiego Franciszka Przewoźna, wieśniaczka z Podrzecza, prosząc, by urządził w jej domu ochronkę wiejską na wzór ochronki w Gostyniu pozostającej pod jego opieką.

Rok 1856 miał ogromne znaczenie dla Zgromadzenia Służebniczek Bogarodzicy. Wtedy to bowiem powstał wreszcie dawno już zaprojektowany i bardzo upragniony osobny nowicjat . Bojanowski nie ograniczał się do osobistego kontaktu w czasie odwiedzin nowicjatu czy ochronek, ale starał się wpływać na służebniczki także poprzez korespondencję. W listach swoich udzielał wiadomości o ważniejszych wypadkach zaszłych w zgromadzeniu, dawał rady, zachęty.

Nowicjat Służebniczek Maryi. W Lipcu l867 pojechał w towarzystwie ks. Gieburowskicgo, proboszcza z Górki Duchownej. Nowicjat Służebniczek Maryi. Dom kupiony na cel w Porębie blisko Góry św. Anny, przy pomocy ludu wiejskiego odrestaurowano i przystosowano do użytku sióstr.

Pobyt Bojanowskiego w Poznaniu sprawił, że Edmund postanowił zrealizować swe dawne pragnienia i wstąpić do Seminarium Duchownego. Bojanowski jednak musiał jeszcze dziesięć lat czekać na możliwość zrealizowania swego powołania. Dopiero w r. 1869 droga do Seminarium Duchownego stanęła przed nim otworem. Ks. arcybiskup Mieczysław Ledóchowski chętnie przychylił się do przedstawionej mu prośby. Dnia 30 marca 1869 r. Edmund Bojanowski mając prawie lat 55, wstąpił do Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Gnieźnie

Od 9 maja 1870 r. Edmund bojanowski stale mieszkał w Górce Duchownej, w plebanii ks. Stanisława Gieburowskiego, blisko Matki Boskiej Pocieszenia, dla której kiedyś przerabiał pieśni, układał modlitwy. Prowadził tu swój dawny tryb życia, może tylko jeszcze więcej oddany modlitwie. Co tydzień przystępował do spowiedzi, a kilka razy w tygodniu do Komunii św. 29 lipca Bojanowski uzupełnił przed zawezwanym sędzią swój testament z 23 marca 1869 r. napisany jeszcze w Poznaniu. Po uporządkowaniu spraw materialnych mógł już oddać się wyłącznie duchowemu przygotowaniu się na śmierć. Tego dnia przyjął sakrament namaszczenia, po którym czuł się bardzo szczęśliwy i spokojny. Choroba była ciężka, sprawiająca wiele cierpienia.

W ostatnich dniach swego życia Bojanowski wiele się modlił. Gdy ks. Gieburowski zdziwiony ciągłym poruszaniem warg — nawet we śnie, zapytał o przyczynę, odpowiedział: „Ja modlitwę kończę, którą, nie wiem kiedy, zacząłem”. W przeddzień swej śmierci mówił siostrze Rozalii Krauze, która go pielęgnowała, że pójdzie do Pana Jezusa. Siostra zrozumiała, że przystąpi do Komunii św., ale Bojanowski powiedział: ,,nie, już tu na ziemi nie będę komunikował”. Ostatni raz przyjął Komunię św. w święto Matki Boskiej Śnieżnej, 5 sierpnia. „Całe jego życie — uczył o swym przyjacielu ks. Gieburowski w mowie żałobnej — to jeden wątek miłości bliźniego, to ciągła pamięć o tym, który cierpi, a zapomnienie o sobie, to ustawiczne miłosierdzie... „

„Módlcie się i pracujcie „Módlcie się i pracujcie. Modlitwa i praca niech wypełnia wszystkie godziny Wasze. (…) - aby Wasza praca była zawsze z Bogiem i dla Boga i żeby Wam Pan Jezus w niej towarzyszył i dopomagał…” ...KONIEC...