Konkurs Akademii Aquafresh Relacja z przedstawienia teatralnego pod tytułem „Pastusiowa Kraina”
Oto zaraz zaczynamy! Witam wszystkich miłych gości, niech ucichną już rozmowy, niechaj uśmiech tu zagości. Będzie trochę dramatycznie, trochę śmiesznie i poważnie, więc wyciszcie telefony i słuchajcie nas uważnie.
Zapraszamy do krainy, gdzie mieszkają trzy Pastusie: Billy, Lilly, mały Milky oraz Zębuś ze Szczotkusiem. Zawsze czyści są, pachnący, o swe zęby chętnie dbają, o higienie jamy ustnej wszystkim dziś przypominają.
Uff, ależ dziś gorąco! Pogoda w sam raz na leniuchowanie na łące.
Dobrze, że przynajmniej dałeś radę umyć zęby Dobrze, że przynajmniej dałeś radę umyć zęby. W przeciwnym razie Robaczek Próchniaczek już by na nich grasował. A ty, Milky, czy ty też pamiętałeś o umyciu zębów? Oj, tak... Zwłaszcza po tak pysznym śniadaniu! Jeszcze jedna kanapka i pękłbym jak balonik. Jestem tak najedzony, że nie mam siły nawet na zabawę.
Oczywiście. Wyszorowałem je tak, że aż się błyszczą Oczywiście! Wyszorowałem je tak, że aż się błyszczą. Przecież wiem, że zęby trzeba myć przynajmniej dwa razy dziennie.
Przyjaciele, nie uwierzycie, co się stało Przyjaciele, nie uwierzycie, co się stało! Przed chwilą widziałem Robaczka Próchniaczka!
Na pewno nie, przecież nasze zęby są czyste. Ojej, mam nadzieję, że nie zmierzał w naszym kierunku. Szczotkusiu, powiedz dokładnie, gdzie go widziałeś. Ten okropny łobuz na pewno coś knuje.
O, tam. Widziałem, jak skradał się do buzi pewnego chłopca O, tam! Widziałem, jak skradał się do buzi pewnego chłopca. Wyglądał na bardzo zadowolonego z siebie.
Pastusie, Szczotkusiu, szybko, musimy biec mu na pomoc Pastusie, Szczotkusiu, szybko, musimy biec mu na pomoc! Z Robaczkiem Próchniaczkiem nie ma żartów! Ruszajmy! To zadanie dla nas.
Abrakadabra, mali i duzi, zerkną za chwilę do wnętrza buzi, by się przekonać na własne oczy, jakaż to walka w środku się toczy. Wielki to dramat już się zaczyna, rusza do boju dzielna drużyna, aby pokazać całemu światu, jak Robaczkowi dać do wiwatu.
` Ojojoj, ajajaj, jakże strasznie się boimy. Ojojoj, ajajaj, jak ze strachu mocno drżymy. Ojojoj, ajajaj, to już po nas, biada, biada! Ojojoj, ajajaj, już Robaczek się zakrada.
` Moje biedactwa! Przecież jesteście strasznie brudne!
` To prawda, ktoś najwyraźniej nie umył was po jedzeniu.
` To nie do pomyślenia, żeby po jedzeniu zostawić w buzi taki bałagan!
` Macie rację. Popatrzcie tylko na te kawałki czekolady! Całe się teraz kleimy. Spójrzcie, wszędzie pełno cukru!
` Ojojoj, ajajaj, to już po nas, biada, biada! Ojojoj, ajajaj, już Robaczek się zakrada.
` Uwaga, przyjaciele! Zbliża się Robaczek Próchniaczek! Ukryjmy się!
` Fantastycznie! Jak tu brudno! To coś w sam raz dla mnie. Gdy tylko z wami skończę, będzie tu mnóstwo cudownej próchnicy. Mniam, mniam!
Tak, tak, zaraz ci damy nauczkę! Nie tak prędko, mój Robaczku. Już my się postaramy, żebyś uciekł stąd, gdzie pieprz rośnie! ` Tak, tak, zaraz ci damy nauczkę!
` Posprzątamy tak dokładnie, że nie będziesz miał tu czego szukać! I tym razem obejdziesz się smakiem!
` I co ty na to?
` Oj, do licha! Wszystkie zęby znów są czyste, a ja nie mam tu nic do roboty! Że też musieliście zjawić się w takim momencie!
` Lepiej stąd zniknę, zanim Pastusie się do mnie dobiorą. Nie cierpię pasty do zębów.
Dziękujemy wam, kochani, za pomoc. Teraz już nic nam nie grozi. ` Dziękujemy wam, kochani, za pomoc. Teraz już nic nam nie grozi.
` W końcu od tego jesteśmy, prawda? Nie ma za co. Zawsze chętnie pomożemy brudnym zębom.
A jeśli kiedyś znów o tym zapomni, wezwijcie nas na pomoc. ` Mam nadzieję, że chłopiec, w którego buzi rośniecie, będzie już teraz pamiętał o myciu zębów. A jeśli kiedyś znów o tym zapomni, wezwijcie nas na pomoc.
I wy także pamiętajcie o tym, by dbać o swoje zęby! `
„Szczotka, pasta, kubek...” Wszyscy śpiewają „Szczotka, pasta, kubek...” `
Dziękujemy za uwagę