© www.degial.com.

Slides:



Advertisements
Podobne prezentacje
Narodziłem się... Na rozstaju dróg... Sam....
Advertisements

M ILENA G ĄSIOREK Grupa 1016a. T EKST MOJE WAKACJE! M oje ubiegłoroczne wakacje, były bardzo długie, ponieważ ze względu na to że zdawałam wówczas egzamin.
Jak Lublin został Lublinem
Piękna pracownia Wchodzę do pięknej pracowni, w której od tej pory będziemy mieć ćwiczenia z sieci. Jestem pod wrażeniem! Prowadzący mówi coś o adresach.
RÓWNANIA JAK SIĘ DO TEGO ZABRAĆ ?.
kurs fotografii cyfrowej
Zdjęcie oryginalne Zdjęcie po modyfikacji Zdjęcie oryginalne Zdjęcie po modyfikacji.
Pierwsza strona ?. Jakieś szczegóły? :D Jakby Pani zareagowała, jakby się pani dowiedziała, że pani córka jest w ciąży? Ciężko mi to sobie wyobrazić
Sonda na temat nastoletnich ciąż przeprowadzona w ramach zajęć z dziennikarskich źródeł informacji.
Historia pewnej kobiety
POTRZEBUJE WASZEJ POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niby banalne pytanie, a jednak nie jest tak łatwo na nie odpowiedzieć
A Tobie w ktorą stronę się kręci ?
DZIECI RÓŻNYCH RAS Dzieci różnych ras można odróżnić patrząc na cechy wyglądu dziedziczone od rodziców. kształt twarzy kolor oczu kolor włosów barwa skóry.
Męski Manifest (Raz na zawsze!)
Śniło mi się, że przeprowadzałam wywiad z Bogiem.
ELŻBIETA JODŁOWSKA KL.VA SZKOŁA PODSTAWOWA NR 2 opiekun: Iwona Szymandera.
Kolorowanie czarno-białych zdjęć w przestrzeni barw CMYK
STROJE W ŚREDNIOWIECZU
W latach w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki – Indywidualizacja procesu nauczania i wychowania uczniów klas I-III finansowanego z.
Uczyłem się na lekcjach
Szacunek do dziewczyn i kobiet
O KOBIETACH O kobietach.
1 Zdjęcia ze stron: Spotkanie dotowane w ramach: Programu Rozwoju Samorządów Salamon Consulting.
Zapraszamy na podróż po synagogach Krakowa
Śniło mi się, że przeprowadzałem wywiad z Bogiem.
Zadziwiające teksty-tylko dla kobiet
Garść poezji autorstwa Asi Lewandowskiej
Bajeczka.
ZARZĄDZANIE PRZEDSIĘ BIORSTWEM
1 Zdjęcia ze stron: Spotkanie dotowane Salamon Consulting.
Licytacja zdań przydatnych doradcy zawodowemu i trenerowi.
Xvii sesja sejmu dzieci i młodzieży
Bezpiecznym w sieci być!
Patryk Cegieła z klasy 6B
Województwa w Polsce Nowy podział administracyjny
Męski Manifest (Raz na zawsze!)
Twój kandydat na przewodniczącego Samorządu Szkolnego
Rozmyślanie przy porannej mgle ….
Moja żona i ja.. Najpierw muszę się przedstawić. Ja jestem Irek.
Ile rozwiązań może mieć układ równań?
Gotowe na wszystko…….
Miasteczko na Dzikim Zachodzie
Stara Rada z Chin.
ZWIERZENIA FACETÓW .
Uwaga! Nie przeznaczone dla obrażalskich facetów
PODSUMOWANIE ANKIETY. Czy udzielasz się aktywnie w działalność samorządu? TAK – 16% NIE – 84%
Wymiana 2014.
We dwoje ... Czyli 2 słowa o małżeństwie Dziewczyna do narzeczonego:
Lekcja fizyki: W poszukiwaniu maszyn prostych
We dwoje ... Czyli 2 słowa o małżeństwie Dziewczyna do narzeczonego:
Moje praktyki odbywały się w salonie CV Hair & Beauty 57 Marchmont Street London Moim opiekunem a jednocześnie szefem salonu był Ian Broderick. Dużym.
Wykonał: Jakub Pasieczny ZS nr.6 w Zamościu Pod kierunkiem nauczyciela: mgr Wiesławy Klimczuk.
CO W ŻYCIU WAŻNE. CO W ŻYCIU WAŻNE Żyła sobie raz dziewczynka. Miała na imię Róża Żyła sobie raz dziewczynka. Miała na imię Róża. Mieszkała w pięknym.
Kto jest przyjacielem lasu ?
Jak to było naprawdę?.
Krasnal Niebyleco jak zwykle wstał bardzo wcześnie i przygotował pyszne śniadanie. Zrobił kakao i kanapki ze szpinakiem.
Postanowiliśmy zobrazować Państwu nasze wnioski z przeprowadzonego badania. Zobaczcie główne problemy naszego targowiska oraz pomysły mieszkańców na ich.
Zatrzymaj się na chwilę, by przeczytać tę wiadomość - jest ważna
Jedno jest niebo dla wszystkich… Jedno jest niebo dla wszystkich i jedno słońce nad nami a my jak dzieci miłości pragniemy bez granic, bez granic.
Seks na wesoło JJ.
Dzieci świata Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Wydanie końcoworoczne!. Wizyta w OSP roku wszystkie klasy poszły do OSP Gorzyce. Tam pan strażak wytłumaczył nam na czym polega praca strażaków.
Stara Rada z Chin.
Bajeczka.
Spotkanie ze Słowem J 14, 1-6 Z Ewangelii według świętego Jana:
Zadziwiające teksty-tylko dla kobiet
Wolontariusz roku.
dobry humor, smutek, mądrość, duma; a wszystkie razem łączyła miłość.
Zapis prezentacji:

© www.degial.com

Mursi! Chyba najoryginalniejsi ze wszystkich plemion spotkanych w południowej Etiopii. Jest ich zaledwie około 5000, prowadzą koczowniczy tryb życia. Kobiety Mursi w charakterystyczny sposób upiększają się, wprawiając sobie w dolną wargę krążek dochodzący nieraz do 36 cm średnicy! Czasem nie jest to krążek, tylko coś na kształ trapezu… Nie jest do końca jasna geneza tego zwyczaju. Możliwe, że chodziło o zniechęcenie handlarzy niewolników, porywających ich kobiety. Możliwe, że zniechęcić chciano mężczyzn z innych plemion. Jest jeszcze kilka innych teorii. Poza talerzykiem w dolnej wardze, dziewczyny mają też wybite dwa przednie dolne zęby… Siłą rzeczy plemię Mursi nie zna pojęcia pocałunku w usta…

Specyficzne ozdoby twarzy nie są jednak noszone przez te kobiety przez cały czas. Na dobrą sprawę jest to strój „odświętny” – tylko, kiedy wpada z wizytą rodzina albo przyjeżdżają żądni atrakcji turyści… Znacznie częściej jest przez kobiety noszony karabin… zwykle na wypadek wizyty sąsiadów, którym niedawno udało się ukraść krowy i którzy przyszli zabrać je z powrotem… Mursi uchodzą za najbardziej wojownicze i najbardziej cwane plemię w swoim regionie. Potwierdzam to drugie… Bardzo gorliwie starali się ubić z nami interes, na zasadzie „dwie biry za zdjęcie”. Kiedy się okazało, że skończyły nam się drobne, przedsiębiorcze dziewczyny zorganizowały naprędce „kantor” rozmieniający grubsze banknoty – tak, żeby turyści znów mieli drobne i żeby można było kręcić interes dalej… Na taki prosty pomysł nie wpadli ani Konso, ani Tsemay, ani Hamerowie…

Dziewczyny z plemienia Hamer. Charakterystyczny naszyjnik Hamerki z lewej oznacza, że jest pierwszą żoną, najważniejszą damą w gospodarstwie! Najbardziej byłem zaskoczony fryzurami Hamerek – zupełnie jak z paryskiego salonu!

O Hamerkach trzeba powiedzieć jeszcze jedno – w swoich strojach ze skóry antylopy wyglądały niezwykle elegancko indostojnie, po prostu elfki, „księżniczki fantasy”! Dotyczyło to zresztą też i kobiet z innych plemion, które odziewały się w podobne skórzane kreacje… Takie stroje są naprawdę na porządku dziennym, a nie tylko na użytek turystów! W ten sposób ubrane kobiety, przystrojone całymi girlandami kolorowych koralików i muszelek, widywaliśmy na polach, w wioskach, na bazarze…

Dziewczyny z plemienia Tsemay. Fryzury równie eleganckie jak u Hamerek, dodatkowo twarze zdobią tatuażami (choć nie wszystkie). Jeden rezolutny chłoptaś z plemienia Konso tłumaczył mi różnice, po czym rozpoznać, kto jest Hamer, kto Konso, kto Ari, i tak dalej… Niestety, było to dość zawiłe i nie dałem rady załapać, na czym polega…

Hasło na szyldzie szkoły podstawowej głosi: „Niech edukacja ograniczy niepostępowe zwyczaje plemienne”. Jeden z takich niepostępowych zwyczajów widnieje na plecach dziewczyny z lewej. Dziewczyna jest Hamerką. Blizny zdobywa się podczas rytuału dojrzałości, kiedy to chłopaki skaczą przez grzbiety byków (słynne hamerskie „bull-jumping”), a potem biją kobiety po plecach trzcinami, powodując głębokie rany, po których blizny widać na powyższej fotografii. Kobiety podobno chętnie podstawiają plecy pod bicie – jest to dowód ich „twardości życiowej” i lojalności. Hamerskie kobiety zwykle wychodzą za mąż za znacznie starszych od siebie mężczyzn. Jako wdowy pełnią rolę głów domu – zarządzają dobytkiem i dyrygują nawet młodszym rodzeństwem zmarłego męża. Owdowiała kobieta nie wychodzi za mąż ponownie. Niestety, niepostępowe zwyczaje nie ograniczają się tylko do bicia i skaryfikacji…

To ciekawe, ale w wioskach było naprawdę mało facetów To ciekawe, ale w wioskach było naprawdę mało facetów. Spotykało się ich w dużej ilości tylko na bazarach. Chłopaki nie rozstają się z miniaturowymi stołeczkami, służącymi też za podgłówki. Małe, lekkie i poręczne, można spać, można siedzieć. Folklor mężczyzn popsuty był przez cywilizację – o ile większość kobiet chodziła głównie w skórach antylopich, o tyle faceci powszechnie nosili już ciuchy „made in china”.

Geleb. Zwani też Dassanetch Geleb. Zwani też Dassanetch. Chyba najbiedniej żyjące plemię w dolinie Omo. Kobiety odziewają się tu najskromniej. Często jako ozdób uzywają przypadkowych wytworów „białej cywilizacji”, takich jak bransoletki od zegarków, kapsle od butelek, sprzączki, klamerki, kluczyki, otwieracze do puszek, pokrywki od słoika… Charakterystyczne dla kobiet są też słomki wtykane w otworek w dolnej wardze (zdjęcie poniżej). Chatki Gelebów prezentują się też najskromniej. Igloo budowane z blach, patyków i różnych śmieci. Jednocześnie można stwierdzić, że Gelebowie byli chyba najsympatyczniejsi i najweselsi ze wszystkich napotkanych plemion…

Wioska Konso. Powyżej mamy „dom spotkań”, tutaj spotyka się wioskowa rada. Na poddaszu – sypialnia dla gości. Obok tzw. „generation tree”. Kiedy jakaś społeczność Konso zakłada nową wioskę, ustawia na placu przed domem spotkań jedną żerdź. Po 18 latach dostawia się drugą żerdź, a po kolejnych osiemnastu – kolejną. Stąd licząc żerdzie sterczące w postaci charakterysytcznego „snopka” na głównym dziedzińcu możemy dowiedzieć się, jak stara jest osada.

Wioski Konso mają charakter obronny. Budowane są na stokach wzgórz Wioski Konso mają charakter obronny. Budowane są na stokach wzgórz. Poszczególne zagrody otoczone są gęstymi płotami z solidnych gałęzi, lub kamiennymi murkami. Pomiędzy nimi wiją się wąskie i kręte ścieżki. Okropnie mało tu przestrzeni, pozwalającej na zrobienie dobrej fotografii, ultra-szerokokątny obiektyw bywa bardzo przydatny… Nie robiłem zdjęć mieszkańcom wioski… nie byli ani zbyt oryginalni, ani zbyt widowiskowi. Ponadto chcieli słonej zapłaty za zdjęcia… Chętnie bym uczynił zadość ich oczekiwaniom, gdyby tylko byli uprzejmiejsi… Na ich plus dodam jedno – wyrabiają wspaniałe obrusy z bawełny, piękny samodział!

A oto i Dorze – czyli bananowe plemię A oto i Dorze – czyli bananowe plemię. Tutaj prawie wszystko wytwarza się z rośliny enset, nazywanej też „fałszywym bananowcem” – wygląda bowiem tak jak bananowiec, tylko bananów nie rodzi… Wykorzystuje się za to miąższ łodygi, z którego piecze się placki i robi piwo. Z liści buduje się chatki w kształcie głowy słonia. Poza tym 1001 zastosowań… Chatka bananowa wygląda niepozornie, ale jej trwałość obliczona jest na średnio 60 lat!

Jeżeli komuś się wydaje, że łódka widoczna na zdjęciu obok jest stabilna, to spieszę rozwiać wątpliwości. Nie jest. Bananowate wygięcie być może pozwala sprawniej wchodzić w zakręt rzeki (tylko przy skręcie w prawo), ale w żadnym wypadku nie zwiększa stabilności. Wręcz przeciwnie. Sprawdziliśmy to empirycznie… Na zdjęciu powyżej widać wiszące na drzewie… no właśnie, pewnie nie zgadniecie… to są pszczele ule!

Co tu dużo gadać… można by tak tygodniami Co tu dużo gadać… można by tak tygodniami. Nie ma na tym świecie ani nudnych krajów, ani nieciekawych społeczeństw. A ludzie – ludzie są dla mnie zawsze najciekawsi! Szczególnie, że moim skromnym zdaniem nie istnieje coś takiego jak prymitywne społeczeństwo… Ponadto – przy całej różnorodności kultur, zwyczajów, mentalności, religii, warunków życia – nieodmiennie zaskakuje mnie to, jak bardzo wszyscy ludzie na tym świecie są do siebie podobni – w smutku i radości, w biedzie i bogactwie, w harówce i słodkim lenistwie… Na pewno jeszcze kiedyś wrócę do Etiopii, szczególnie na południe! Może chcesz się ze mną zabrać? Zapraszam!

Więcej wypraw, więcej zdjęć, więcej niezwykłych krain: zapraszam