Podsumowanie ćwiczeń Marta Piasecka To1022a

Ćwiczenie 1 Nazywam sie Marta Piasecka. Urodziłam sie w Starachowicach. Jest to małe miasto niedaleko Kielc w woj.swietokrzyskim. Mam 19 lat i studiuje na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Kierunek który wybrałam to Towaroznawstwo. W Starachowicach uczęszczałam do Liceum Ogólnokształcącego nr 2 do klasy o profilu matematyczno-jezykowym. Mieszkam razem z rodzicami i starszym o 2 lata bratem Bartkiem który również studiuje w Krakowie na tej samej uczelni i jest na kierunku Zarządzanie i Inżynieria produkcji. Moi rodzice sa absolwentami Akademii Górniczo Hutniczej i obecnie pracują w Starachowicach w Przedsiębiorstwie Topienia Bazaltu. Moj tata Marek pracuje na stanowisku dyrektora od spraw technicznych natomiast moja mama jest w tej samej firmie technologiem. Mam również chłopaka który jeszcze uczęszcza do Technikum nr 2 w Starachowicach i uczy sie w klasie o profilu mechatronicznym. W następnym roku będzie zdawał maturę. Po ukończeniu technikum zamierza studiować w Krakowie lecz jeszcze nie wie na jakiej uczelni. Interesuje sie muzyka i językami szczególnie angielskim. Jestem umysłem ścisłym wiec dobrze sobie radze w takich przedmiotach jak matematyka, fizyka czy chemia. W wolnych chwilach uwielbiam chodzić na spacery oraz jak każda dziewczyna na zakupy. Najczęściej jednak spotykam sie z moim chłopakiem. W przeszłości miałam chomika i rybki lecz niestety po paru latach zdechły. Teraz uwielbiam sie bawić z kotkiem mojego chłopaka Mateusza który wabi sie Felek oraz z jego dwoma pieskami Sparkim i Fiśka. W przyszłości mam zamiar znaleźć prace w zawodzie chociaż wiem ze czasami to bywa trudne. Chciałabym założyć własną firmę lecz jeszcze nie wiem o jakim charakterze. Chciałabym również założyć rodzinę i mieć dwoje lub troje dzieci z których jedno chce by było adoptowane. Bardzo mnie porusza los tych małych dzieci które musza spędzać swe życie bez mamy i taty w domu dziecka. W tym momencie jednak zajmuje sie nauka gdyż tylko dzięki nauce osiągnę cos w zyciu. Ostatnio zakończyłam pierwsza w swoim życiu sesje i musze powiedzieć ze było bardzo ciężko. Na szczęście udało mi sie i zdałam wszystkie przedmioty w pierwszym terminie. Najlepiej mi poszło z Inżynieria procesów przemysłowych natomiast najgorzej z mikroekonomia. W pierwszym semestrze miałam również takie przedmioty jak Matematyka, Fizyka czy Chemia. Słyszałam od starszych kolegów ze te przedmioty bywają trudne do zaliczenia ale mnie udało sie bez większych problemów. W tym semestrze kontynuuje naukę chemii i jest tego bardzo dużo wiec troszkę sie boje zważywszy ze pani doktor jest bardzo wymagająca. Jestem na szczęście optymistka i wiem ze sobie poradzę bez względu na to jak trudno jest. Najważniejsza jest nauka. Bardzo mi sie podoba taki przedmiot jak Analiza sensoryczna gdyż jest on łatwy i przyjemny. Na ćwiczeniach możemy za pomocą swoich zmysłów rozpoznawać produkty. Mam nadzieje ze czas studiow minie szybko i przyjemnie. Wiem ze bez ciężkiej pracy ani rusz. To dopiero początek i długa droga przede mną. Najważniejsze to wierzyc ze wszystko sie uda.

Ćwiczenie 2

Ćwiczenie 3

Ćwiczenie 4

Ćwiczenie 5

Ćwiczenie 6