Dzień Zdrowego Śniadania Szkoła Podstawowa im. Bolesława Chrobrego w Nowogrodźcu Klasa IV a
Dzień Zdrowego Śniadania. Uznaliśmy, że nazwiemy go NASZYM SUPERŚNIADANIEM, ale to dlatego, że jesteśmy w czwartej klasie i absolutnie sami przygotujemy to SUPERŚNIADANIE, które DA NAM MOC.
Wystrzałowe śniadanka Zaczynamy od przeglądu produktów i gazetki, na której od początku roku szkolnego czytamy o „Wystrzałowych śniadankach” z mocą witamin i minerałów potrzebnych naszemu organizmowi, żeby się prawidłowo rozwijać, szybko rosnąć i sprawnie myśleć.
A teraz do dzieła. Najpierw kolejka do kranu i porządne mycie rąk, bo jak mamy przygotować posiłek, to musi być pyszny również dlatego, że zachowaliśmy wszystkie zasady higieny.
A teraz mycie warzyw i owoców. Przecież to takie fantastyczne, zrobić sobie kanapkę, ale mama zawsze się spieszy i boi się, że nie potrafimy kroić warzyw. Otóż sprawa zostaje załatwiona sprawnie, a najwięcej przy kuchni pracuje Witek. Uwielbia pomagać mamie w kuchni, co widać było podczas naszej pracy.
Dziewczynki potrafią zdziałać w kuchni cuda. Myją warzywa i owoce, kroją je, układają na tacach. To jest fantastyczna zabawa, która służy naszemu zdrowiu.
A kiedy wszystko już było gotowe, zabraliśmy się do komponowania własnych kanapkowych kanapek smakowych. Kanapki muszą się uśmiechać nie tylko witaminkami, ale także z samej kanapki mogą słać uśmiech, tym bardziej, że jest paprykowy. Takie uśmiechnięte mają największe wzięcie. Artyści uwielbiają jeść te własnoręcznie skomponowane „Kanapki namalowane”. One smakują najbardziej. Te, które mają najwięcej witaminek, są najlepsze. Takich kompozycji było najwięcej. Zawierały wszystkie składniki na szybki wzrost, błyskawiczne logiczne myślenie i kolekcjonowanie szóstek w szkolnych dziennikach ze wszystkich przedmiotów. Przecież o to chodzi, żebyśmy byli najwspanialsi.
I jeszcze mleczko z płatkami. Wszyscy je uwielbiamy! Mniam!
Zamiast słodyczy zjadamy jabłka, bo one sprawią, że będziemy zdrowi, przystojni i bardzo mądrzy.
A teraz zabawa w budowanie mlecznej wieży. Ona jest samym zdrowiem… Na koniec porządki. Zrobili je chłopcy, ponieważ pracą należy się dzielić. Po śniadaniu zostały wypieki na naszych twarzach, dużo wrażeń i energii na cały dzień oraz pełne witaminek brzuszki. Podobało nam się to nasze wspólne SUPERŚNIADANIE.