E-papierosy Używka, nie zabawka!
Elektroniczny papieros nie jest jednak bezpieczny dla zdrowia! Elektroniczne papierosy miały być remedium na uzależnienie od tych zwykłych, zawierających tytoń. Palacz otrzymuje dzięki nim dawkę nikotyny, unika więc przykrych objawów odstawienia uzależniającej substancji. Wykonuje też takie same gesty, jak podczas palenia tradycyjnego papierosa, co stanowi dodatkową przewagę e-papierosów nad np. popularnymi tabletkami czy plastrami zawierającymi nikotynę. Elektroniczny papieros nie jest jednak bezpieczny dla zdrowia!
„Elektroniczne fajki” mogą zawierać dwukrotnie większą dawkę nikotyny niż np. popularny w terapii antynikotynowej inhalator. Nawet w tych reklamowanych jako "beznikotynowe" albo "mentolowe" znajdują się spore dawki szkodliwej nikotyny.
"Nie możemy wiedzieć, jaki efekt na zdrowie wywrze długotrwałe palenie e-papierosów, ponieważ nie istnieją one jeszcze tak długo” – Martin McKee, profesor zdrowia publicznego w Londyńskiej Uczelni Medycznej.
Wyniki badań francuskiego Narodowego Instytutu Konsumentów, który przebadał dziesięć modeli e-papierosów pod kątem zawartości toksycznych i rakotwórczych substancji wykazały, że:
Z dziesięciu testowanych urządzeń, co najmniej trzy z nich były tak samo rakotwórcze jak ich tradycyjni–tytoniowi odpowiednicy – znaleziono w nich m.in. formaldehyd – substancje silnie trującą. Co ważne, bierni palacze e-papierosów, tak samo są narażeni na szkodliwość ich działania – jak w przypadku normalnych papierosów.
Naukowcy z światowej sławy Instytutu w Sztokholmie odkryli, że zaledwie dziesięć zaciągnięć e-papierosem wystarczy, aby wywołać zmiany fizjologiczne, które, według słów jednego z ekspertów, początkują choroby serca.
Badania wykazały, że podobnie jak tradycyjne papierosy, urządzenia te powodują wzrost ciśnienia krwi i twardnienie tętnic. Odrębne badania wskazują, że dodatki stosowane do aromatyzowania wdychanego dymu mogą być niebezpieczne przy ogrzewaniu i wdychaniu. I kolejne badanie, opublikowane na początku tego roku, sugeruje, że tym, którzy palą e-papierosy trudniej jest rzucić palenie.
Naukowcy zwracają uwagę na jeszcze jedno zagrożenie, idące za e-papierosem. Elektroniczny zamiennik ma w sobie płynną nikotynę, która jest szalenie niebezpieczna w kontakcie ze skórą, czy przełykiem.
E-papieros zawiera nikotynę, więc szkodzi E-papieros zawiera nikotynę, więc szkodzi. Lista możliwych dolegliwości jest długa, począwszy od zawrotów głowy i bólu mięśni, przez arytmię serca i nadciśnienie, skończywszy na trwałych uszkodzeniach mózgu i ataku serca.
Inne objawy działania nikotyny: Zamroczenie pola widzenia Halucynacje Utrata przytomności Drgawki Zmęczenie i brak energii Senność lub nadmierne pobudzenie Oderwanie od rzeczywistości Myślotok, słowotok Wymioty i biegunka
Podczas palenia elektronicznego papierosa nie jest wydychana zwykła mgła, jak często twierdzą producenci, a używanie e-papierosów poważnie zagraża osobom niepełnoletnim. WHO wydało komunikat, który w pełni potwierdza słowa ministra zdrowia: e-papierosy to trucizna, która jest tak samo szkodliwa, jak każda nikotyna!
W badaniu, Szwedzcy naukowcy wzięli 16 okazjonalnych palaczy papierosów i poprosili ich o zaciągnięcie dymu z e-papierosa 10 razy. W ciągu pierwszej godziny zaobserwowano szybki wzrost poziomów wskazujących uszkodzenia wewnętrznej wyściółki naczyń krwionośnych. Wzrost ten był tej samej wielkości, jaki następuje podczas wypalenia jednego papierosa tradycyjnego.
Według wiceministra zdrowia – e – papierosów nie powinno się w ogóle stosować, a na pewno nie powinno się ich sprzedawać dzieciom i nie powinno się ich używać w miejscach publicznych
Nawet 30 proc. uczniów w wieku od 15 do 19 lat regularnie pali elektroniczne papierosy, a 60 proc. co najmniej raz próbowało. 61 proc. – tylu młodych przyznało się do doświadczeń z e-papierosami. Trzy lata temu to było "zaledwie" 16,8 proc. 30 proc. – tylu ankietowanych zadeklarowało, że pali. W 2011 roku 5,5 proc. To sześciokrotny wzrost!
Obrót e-papierosami w Polsce jest właściwie nieuregulowany – nie ma przepisów określających zasady, na jakich może odbywać się ich sprzedaż. To oznacza, że nie ma też zakazu sprzedaży e-papierosów osobom poniżej 18. roku życia. Młodzież nie ma najmniejszego problemu z nabyciem e-papierosów w Internecie.
Ceny od 50-400 zł
Źródła: http://www2.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/e_papieros_04012012.pdf http://natemat.pl/72783,e-papierosy-nie-takie-zdrowe-jak-sie-wydawalo-zaskakujace-wyniki-francuskich-badaczy http://odkrywcy.pl/kat,1037739,title,E-papierosy-sa-tak-samo-szkodliwe-jak-zwykle-papierosy,wid,15929675,wiadomosc.html?smg4sticaid=6119db