Śladami Stasia i Nel Zuzanna Gilewska kl. V c
Nel schowaj się spróbuję coś upolować Stasiu popatrz antylopy i bawoły
Saba! Saba! Wracaj!
Nie wiem panienko. Mea gdzie poszedł Kali?
Stasiu cieszysz się że Kali znalazł Sabę? Znalazłem Sabę
Tu na drzewie będziemy bezpieczni. Stasiu dlaczego ten deszcz jest taki mocny?
Nie chcę! Nie dam go zabić! Ja dostanę febry jeśli go zabijesz! Słoń umiera z głodu-trzeba go zabić
Nel! Co ty robisz? On może cię zaatakować! Masz ! Jedz mój kochany słoniku musisz mieć siłę!
Spójrzcie jaki wielki Baobab to w nim tymczasowo zamieszkamy .
Nazwałem naszą siedzibę Krakowem KRAKÓW
Wielki Panie pszczoły mnie atakują!
Stasiu co to za dziwna mucha ona gryzie nasze konie To mucha Tse tse ona jest bardzo niebezpieczna! Nel schowajmy się !
Ależ Nel nie pleć głupot zdobędę dla ciebie chininę ! Stasiu czy ja umrę ? Chce mi się spać i zimno i gorąco na przemian.
Panie wielki widać dym w oddali to z wioski.
Ależ dziękuję Panu bardzo Panie Linde Młody człowieku chciałbym ci coś podarować .Dla mnie i tak już nie ma ratunku a dla ciebie jest to bardzo ważne
Chinina dla małej Nel oraz coś dla ciebie, trochę przyjemności
Stasiu dziękuję ci bardzo. Nel popatrz dostałem chininę, wyzdrowiejesz i wyruszymy w dalszą drogę. Stasiu dziękuję ci bardzo.