Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

RODEM WARSZAWIANIN, SERCEM POLAK, A TALENTEM ŚWIATA OBYWATEL -Prezentacja o Fryderyku Chopinie. Autor: Adrianna Szafran, Gimnazjum nr 2 im. Oskara Kolberga.

Podobne prezentacje


Prezentacja na temat: "RODEM WARSZAWIANIN, SERCEM POLAK, A TALENTEM ŚWIATA OBYWATEL -Prezentacja o Fryderyku Chopinie. Autor: Adrianna Szafran, Gimnazjum nr 2 im. Oskara Kolberga."— Zapis prezentacji:

1 RODEM WARSZAWIANIN, SERCEM POLAK, A TALENTEM ŚWIATA OBYWATEL -Prezentacja o Fryderyku Chopinie. Autor: Adrianna Szafran, Gimnazjum nr 2 im. Oskara Kolberga w Opolu Lubelskim

2 MAŁY FRYCEK Fryderyk Franciszek Chopin urodził się w Żelazowej Woli, niedaleko Warszawy. Data jego narodzin nie jest do końca pewna, lecz znawcy uznają, że mogło to być 22 lutego bądź 1 marca 1810 roku. Jego ojcem był Mikołaj Chopin, z pochodzenia Francuz, z zamiłowania skrzypek, a z zawodu guwerner, potem nauczyciel języka francuskiego. Matka, Justyna z Krzyżanowskich, pochodziła z Kujaw i była osobą muzykalną – grała na fortepianie i śpiewała. To właśnie ona była pierwszą nauczycielką muzyki małego Frycka. Fryderyk miał jedną starszą siostrę, Ludwikę i dwie młodsze – Izabelę i Emilię.

3 ROMAN BRANDSTAETTER (1906- 87) - ŻELAZOWA WOLA Znów chodzę po tych samych pokojach, Przystaję przed alkową, Przed obrazami, Rękopisami, A potem krążę po parku I szukam wierzb nad Utratą. Ziemia twojej muzyki. A muzyka? Nie wyobrażam sobie bez niej Polski, Fryderyku.

4 EDUKACJA MUZYCZNA Kiedy Fryderyk miał sześć lat jego nauczycielem został Wojciech Żywny. Uczył on chłopca głównie techniki palcowania i tradycyjnego ułożenia rąk. Zaznajamiał go również z twórczością barokowych i klasycystycznych artystów, między innymi Bacha, Haydna, Mozarta i Hummla, jak również z budową ich utworów fortepianowych. Jego następnym nauczycielem był, tak samo jak Żywny, pochodzący z Czech Wilhelm Wacław Würfel.

5 JERZY ZAJĄCZKOWSKI - ZACZAROWANY FORTEPIAN Chcę Ci bajkę opowiedzieć ze wszystkich najprawdziwszą, kochanie – o pewnym chłopcu i przyjacielu jego zaczarowanym fortepianie. Właściwie był zupełnie zwyczajny ten fortepian, o którym mowa, dopóki go ów chłopiec genialny swymi palcami nie zaczarował. Fortepian stał w dworku małym na Mazowszu wśród drzew i ciszy– Ręce pani Chopinowej na nim grały lekko dotykając klawiszy. Mały Frycek słuchał grania, a gdy podrósł zaklął w klawisze śpiew – Wschody słońca, gwiazdy, szum boru, krople deszczu, rozmowy drzew. I fujarkę zaklął pastuszą, wiatr jesienny i świerszczy granie. I marzenie, i serce, i duszę, i tęsknotę, i uśmiech i łkanie. Wieczorami, gdy mrok zapadł nad Mazowszem lasów i pól, Chopin białym klawiszom opowiadał całą Polskę i cały ból. Fortepian grał zaczarowany i melodie w świat wielki szły, wyciskając z oczu zasłuchanych łzy.

6 PIERWSZE KOMPOZYCJE Pierwszym utworem Fryderyka był Polonez B-dur, który zapisany został przez jego ojca. Jako dziecko, podczas lekcji z Żywnym, stworzył inne polonezy oraz operę w stylu włoskim. W 1817 roku w parafialnym zakładzie typograficznym Kościoła Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny na Nowym Mieście w Warszawie ukazał się pierwszy wydany drukiem utwór Fryderyka – polonez w tonacji g- moll wydany pod nazwą Polonoise pour le pianoforte dédiée à Son Excellence Mademoiselle le Comtesse Victoire Skarbek, faite par Frédéric Chopin, musicien âgé de huit ans. O dedykacji tego utworu siostrze młodego hrabiego Skarbka może świadczyć to, iż sam Skarbek prawdopodobnie pokrył koszty druku kompozycji. Z tego samego roku pochodzi wydany pośmiertnie polonez B-dur oraz Marsz wojskowy, którego pierwodruk zaginął.

7 ROMAN BRANDSTAETTER - ETIUDY Komponował ćwiczenia. Wprawki. Dla doskonalenia Sprawności palców. Ale te małe etiudy Na przekór ich przeznaczeniu Uczynił różą kosmosu. Zamknął w niej moce śpiewające. Anielskie, Marzycielskie, Gwałtowne. Powiewne, I demoniczne, Jak księżycowy krajobraz. Przyłóż ucho do róży... Usłyszysz płacz kosmosu... Usłyszysz śpiew kosmosu... Usłyszysz melancholię kosmosu... Spójrz! Kosmiczna róża wysoko na niebie. W zenicie! A to po prostu ćwiczenie. Dla sprawności palców. Bardzo trudne. Jak życie.

8 PIERWSZE KROKI NA SCENIE Hrabia Skarbek, kiedy jeszcze przebywał na terytorium Księstwa Warszawskiego, był jednym z najaktywniejszych protektorów Fryderyka. Kiedy wyjechał, wysławianiem talentu chłopca zajął się Wojciech Żywny. Spisał on kilka wariacji i tańców, które komponował Frycek i pokazywał je w ważnych warszawskich domach. W ten sposób Chopin trafił do Pałacu Bruhla, aby wystąpić przed księciem Konstantym. Chłopiec zaprezentował mu nieznany wówczas marsz i zyskał nim uznanie księcia, który kazał zagrać go ponownie. Utwór ten został później bezimiennie wydany pod tytułem Marsz wojskowy.

9 JAN TWARDOWSKI (1915- 2006) TO WSZYSTKO TRWA JAK CHOPIN Co będzie z ludzką sztuką przy strasznym końcu świata, gdy trąba groźnie zabrzmi. Na przykład, co z Chopinem? gdy ogień – uczeń dziki – popali jemu w nutach krzyżyki i bemole? Zagwiżdżą po muzeach Żywiołów grzywy szumne, upadnie mi z klęcznika Pan Jezus Frasobliwy. Lecz myśli dzieł najprostsze, zrodzone w męce ludzkiej nie zginą. W Bogu trwają, jak świateł pełne ręce. To wciąż niewyrażone, bez kształtu i bez słowa, gdy próżno się trudziła w pożarach bólu głowa. Choć piórem nie zapiszesz, maszyną nie wystukasz – To wszystko trwa jak Chopin, którego Pan Bóg słucha.

10 POCZĄTKI KARIERY MUZYCZNEJ Kiedy Chopin miał osiem lat wziął udział w pierwszym koncercie publicznym. Zorganizowała go ordynatowa Zamoyska na rzecz Towarzystwa Dobroczynności. Fryderyk zagrał koncert fortepianowy wiedeńskiego kompozytora Adalberta Gyrowetza, czym zdobył uznanie wśród warszawskiego towarzystwa. Natomiast we wrześniu w Warszawie bawiła się caryca Maria Fiodorowna, która tak niesłychanie polubiła muzykę Fryderyka, że później dostał od cara pierścień z brylantem, a podczas pobytu w Paryżu propozycję zostania carskim kompozytorem nadwornym, ale pierścień sprzedał, a propozycję odrzucił.

11 JERZY HORDYŃSKI (1919-98) NOKTURN FIS-DUR CHOPINA Muzyka dopełnia wieczór, oddala pamięć, weszliśmy w porę przeczuć naprawdę sami. Cokolwiek teraz się zdarzy, chwili nie stłumi, zagaduję miękkość twej twarzy po liści szumie. Wsłuchanych w oddech zieleni miasto ominie, czekamy, aż Bóg zamieni nas w gieorginie.

12 NAUKA JEST NAJWAŻNIEJSZA W latach 1823-26 Fryderyk uczył się w Liceum Warszawskim. W tym czasie także dużo podróżował, był m.im. w słynnej Szafarni. Po ukończeniu liceum, w latach 1826-29 studiował w warszawskiej Szkole Głównej Muzyki, na wydziale Józefa Elsnera. Był zwolniony z przedmiotu instrumentu, ponieważ zauważono jego talent, a w raporcie po trzecim roku jego nauki Elsner napisał: Trzecioletni Szopen Fryderyk – szczególna zdatność, geniusz muzyczny. W tych latach Fryderyk interesował się muzyką ludową, o czym świadczą jego utwory z tamtego okresu- Sonata c-moll op. 4, Wariacje B-dur na temat "Là ci darem la mano" z "Don Juana" Mozarta op. 2 na fortepian i orkiestrę, Trio g-moll op. 8 i pierwsze Mazurki (op. 6, 7) oraz oparte na motywach ludowych Rondo c-moll op. 1 i Rondo à la Krakowiak F-dur op. 14.

13 MARIAN PIECHAL (1905- 89) NUTY CHOPINA Tu kraj nasz, przywołany wspomnieniem dalekiem, tak samo jak wspomnienie z melodii wysnuty, przywalony jak trumną dziewiętnastym wiekiem, spomiędzy strun wyjęty, przemieniony w nuty. Tu palcem spod klawiszy wydobyte życie, które w strunach milczących jak krew w żyłach płynie, ułożone na wieczność w nutowym zeszycie i zamknięte kluczami w basie i w wiolinie. Tu człowiek żywy – żywy jego trud czeka, aż sprawiedliwość z ciszy go odemknie, aż pod natchnieniem dzioby otworzą się nut i zmartwychwstanie życie, ocalone dźwiękiem.

14 ŚWIATOWA KARIERA KOMPOZYTORSKA W latach 1929-31 Fryderyk zakochał się w śpiewaczce Konstancji Gładkowskiej. Wtedy powstały również jedyne koncerty fortepianowe Chopina – f-moll op.21 i e-moll op.11. W lipcu 1829 roku Fryderyk wyjechał z przyjaciółmi do Wiednia, gdzie dwukrotnie wystąpił, czego efektem było wydanie w Austrii Wariacji op.2. 2 listopada 1830 Fryderyk przybył do Kalisza, gdzie odbyło się spotkanie zorganizowanie przez Elsnera. Wtedy Chopin wręczył Konstancji pierścień, który zachowała do śmierci. 5 listopada Fryderyk wyjechał z Polski. W czasie drogi do Paryża napisał Dziennik stuttgarcki, w którym opisał swoją rozpacz po informacji o upadku powstania listopadowego. Wedle tradycji powstały wtedy także szkice do Etiudy Rewolucyjnej.

15 ARTUR OPPMAN (OR-OT) (1867-1931) - PRELUDIUM Chopinowska piosnka płynie W księżycową dal, Niby skarga płynie cicha, Niby łzy i żal. Na powietrza srebrnej fali, Płacze, tęskni, drży, Przywołuje z zapomnienia Dawne widma, sny... Chopinowska piosnka płynie Spod dziewczęcych rąk, A nad ziemią wstaje blady Księżycowy krąg. Księżycowy blask uroczy W raj przetwarza świat, Słucha piosnkę każde drzewo, Słucha każdy kwiat... Chopinowska piosnka płynie, Z piosnką płynie czar, I dziewczyna rozmarzona Słyszy skrzydeł gwar. Biorą białe anielice Ją w uściski swe, I nad ziemią wzlata ona W upojenia mgle. Chopinowska ścichła piosnka, Tylko echo drży, Tylko smętnie szumią drzewa, Kwiaty ronią łzy. Zapomniała w śnie dziewczyna życia ból, łzy, pleśń, We śnie cicho jej przygrywa Chopinowska pieśń.

16 ŻYCIE NA EMIGRACJI Podczas 18 lat pobytu w Paryżu dał tam dziewięć koncertów – pierwszy 26 lutego 1832 roku. Po nim krytycy zapowiedzieli odrodzenie muzyki fortepianowej dzięki Chopinowi. Również wydawcy zainteresowali się kupnem jego utworów. Od roku 1835 Fryderyk zainteresował się życiem polskiej emigracji, poznał wielu artystów, także mieszkających w Paryżu. W 1836 roku stwierdzono w niego gruźlicę, a rok później poznał pisarkę George Sand i zakochał się w niej bez pamięci.

17 KONSTANTY ILDEFONS GAŁCZYŃSKI (1905-53) – NIOBE (FRAGMENT) SPOTKANIE Z CHOPINEM Dobry wieczór, monsieur Chopin. Jak pan tutaj dostał się? Ja przelotem z gwiazdki tej. Być na ziemi to mi lżej: Stary szpinet, stary dwór, ja mam tutaj coś w C-dur, (taką drobnostkę, proszę pana), w starych nutach stary śpiew, jesień, leci liście z drzew. Pan odchodzi? Hm. To Żal. Matko Boska, w taką dal! Rękawiczki. Merci bien. Bon soir, monsieur Chopin.

18 OSTATNIE LATA I ŚMIERĆ Związek z Sand okazał się jednym wielkim chaosem i nerwowością opartymi na plotkach, lecz ukochani nadal pozostawali razem. W 1936 roku, aby uciec przed byłym kochankiem George i licząc na poprawę stanu Fryderyka, para wyjechała na Majorkę. Chopin skomponował wtedy Preludia op. 28 i Preludium Des-dur, które Sand uznała za straszne. Kiedy stan Fryderyka nieco się poprawił ( podczas urlopu zaczął pluć krwią ), wrócili do Francji. Wtedy w ich życiu pojawił się Auguste Clésinger, który wbrew jej woli poślubił córkę George, Solange. Chopin stanął po stronie dziewczyny, Sand wściekła się na niego i z nim zerwała. W okresie po rozstaniu z Sand, kiedy artysta cierpiał na depresję, powstały jego najpiękniejsze nokturny i mazurki. Chopin w 1848 roku wyjechał do Anglii, zaproszony przez byłą uczennicę. Dawał tam lekcje gry na fortepianie i liczne koncerty. Jednak podróż jeszcze bardziej zaostrzyła jego chorobę. Po powrocie zmniejszył ilość dawanych lekcji do minimum, aby móc odpocząć. W chorobie odwiedzali go przyjaciele zarówno z Polski, jak i z całej Europy. Ostatecznie Fryderyk zmarł 17 października 1949 roku. Jego siostra, która była przy nim podczas ostatnich chwil, za jego prośbą zabrała jego serce do ojczyzny.

19 KORNEL UJEJSKI (1823-97) MARSZ POGRZEBOWY (FRAGMENT) Tyle dzwonów! Gdzie te dzwony? Czy w mej głowie huczą? Kędy idą roje księży z taką pieśnią kruczą? Tu przede mną o dwa kroki czarny wóz się toczy – Jak mi ciemno! – ten wóz czarny ściemnił moje oczy. Gdzieś w powietrzu krzyż jaśnieje; migają pochodnie, A prowadzą mnie pod ręce, idę tak wygodnie, Same prawie się podnoszą zatrętwiałe nogi, Dobrze, dobrze, że mnie wiodą – nie znam żadnej drogi. Idę, płynę niby śniący, bez myśli, bez woli, Tylko w głowie, tylko w sercu coś mnie strasznie boli, Coś zatapia w nich swe szpony, krzywe, ostre szpony, A tu ciągle biją dzwony, a tu kraczą wrony... Ha! Muzykę jakąś słyszę – pięknie grają, pięknie... Żar mam w oczach, a po twarzy coś zimnego cieknie. Patrzą na mnie, ale zbliżyć nikt się nie odważa, Musi coś być w mojej twarzy, co ludzi przeraża. A wóz ciągną cztery konie okryte żałobą, A mnie ciągnie jakaś sitła, wlecze mnie za sobą.. Wielki Boże! Toż ta trumna wysuwa się ku mnie! Tam zagadka mego bytu – w tej trumnie! w tej trumnie!

20 DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ.


Pobierz ppt "RODEM WARSZAWIANIN, SERCEM POLAK, A TALENTEM ŚWIATA OBYWATEL -Prezentacja o Fryderyku Chopinie. Autor: Adrianna Szafran, Gimnazjum nr 2 im. Oskara Kolberga."

Podobne prezentacje


Reklamy Google