WYJAZD DO TORUNIA Pewnego pięknego marcowego ranka... nasze gimnazjum wyruszyło na wycieczkę do Torunia, która okazała się interesującym tematem do napisania.

Prezentacja na temat: "WYJAZD DO TORUNIA Pewnego pięknego marcowego ranka... nasze gimnazjum wyruszyło na wycieczkę do Torunia, która okazała się interesującym tematem do napisania."— Zapis prezentacji:

1 WYJAZD DO TORUNIA Pewnego pięknego marcowego ranka... nasze gimnazjum wyruszyło na wycieczkę do Torunia, która okazała się interesującym tematem do napisania reportażu, obfitowała bowiem w wiele ciekawych przygód i odwiedzanych miejsc... Am einen schönen Marz-Tag, unsere Gimnazjum machte einen Ausflug nach Toruń, der war so prachtig um eine Reportage zu schreiben, weil wir haben viele Abenteuer und besuchten schöne Plätze...

2 Przystanek pierwszy – Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie... Trochę powiewało, jednak nasi uczniowie z irokezami na głowach żwawo zmierzali do celu – Muzeum... Przyszedł czas na kaligrafię – gęsim piórem i atramentem pisaliśmy Społeczniak. Zuerst besuchten wir das Schriftung und Drückerei Muzeum im Grębocin. Es war zeit zum Kaligrafieren - wir haben mit das Gansefeder und Tinte das Wort "Społeczniak" geschrieben. Es war windig, aber unsere Schüler kreftig abzielen ins Muzeum.

3 Drukarnia jak u Gutenberga :D Z własnoręcznie wykonanymi pamiątkami udaliśmy się z powrotem do naszego autobusu i wyruszyliśmy do.. Torunia... czerpaliśmy papier i poznaliśmy jego historię.. Die Drückerei wie bei Gutenberg. Wir haben das Papier geschopft und seiner Geschichte kenengelernt. Mit eleingemachten Andenken waren wir auf dem weg zu unserem Bus und sind nach Toruń gefaren.

4 Toruń OBIAD Po otrzymaniu swoich porcji niektórzy z nas cieszyli się tak, jakby nie jedli nic od miesiąca... :P Naleśniki smakowały równie pysznie, jak wyglądają.. :) Die Eierkuchen schmeckten uns so gut wie sie aussehen.. Mittagsessen - viele Schüler waren mit dem Essen so zufrieden, wie die nie seit Monit gegessen haben.

5 W drodze do Chełmna.. Zrobiono nam psikusa i zamiast jechać prosto do Chełmna odwiedziliśmy jeszcze TO:P jak się później okazało, wcale nie UFO tylko... radioteleskop :P Cała ta atmosfera silnie wpłynęła na kolegę B., który się sturbanił i przyjął nowy pseudonim Muczos Amigos Morales (bardziej hiszpański niż arabski, ale co tam:P). Wir haben keine UFO, aber das Radioteleskop gesehen.

6 Spacer w Chełmnie... Jedna z ulic w Chełmnie... A to widok na pradolinę Wisły, z miejscowego klasztoru, gdzie podziwialiśmy dzieła różne... Eine Straße in Chełmno..

7 I tak oto, nasza wycieczka dobiegła końca... Wszyscy zadowoleni, żadnych skarg.. no, może kilka negatywnych wypowiedzi odnośnie krótkiego czasu wolnego w Toruniu:P ale to wszystko:) KOLEJNY NIETYPOWY PONIEDZIAŁEK DOBIEGŁ KOŃCA TUŻ PRZED 19:00 7 marca 2005 roku. made by: karin&soniacz&renia Unsere Ausflug endet um 19:00 den 7 März 2005!