Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Polskie dzieci w Nowej Zelandii.

Podobne prezentacje


Prezentacja na temat: "Polskie dzieci w Nowej Zelandii."— Zapis prezentacji:

1 Polskie dzieci w Nowej Zelandii.
Prezentacja wykonana przez Natalię Jambur z klasy 7.

2 1 listopada 1944 roku dzieci przypłynęły do portu Wellington na pokładzie okrętu USS General M.Randall, który transportował żołnierzy nowozelandzkich.

3 Dzieci wraz z opiekunami byli ofiarami sowieckich
deportacji z lat 1940 – W 1942 roku znaleźli się wśród ewakuowanych z ZSRR do Iranu wraz z Armią Polską. Wśród 43 tysięcy ludzi, którym udało się uciec z rosyjskiej ziemi, 20 tysięcy stanowiły dzieci. Wiele dzieci było osieroconych, niedożywionych. Rodzice umarli w rosyjskich obozach pracy.

4 Rząd Nowej Zelandii zaprosił w 1944 roku grupę ok. 700 dzieci i ok
Rząd Nowej Zelandii zaprosił w 1944 roku grupę ok.700 dzieci i ok.100 opiekunów na tymczasowy pobyt. Na pomysł sprowadzenia grupy polskich sierot wpadła hrabina Maria Wodzicka, żona polskiego konsula w Nowej Zelandii. W Wellington na przybyszów z Polski czekały dwa pociągi, które zabrały je do Pahiatua.To tutaj w latach funkcjonowało osiedle noszące nazwę: "Obóz Polskich Dzieci w Pahiatua". O jego mieszkańcach mówiono "polskie dzieci z Pahiatua". Dzieci zostały przyjęte serdecznie. Ze stacji kolejowej w Pahiatua przewieziono je do obozu wojskowymi ciężarówkami

5 Dzieci wsiadające do pociągu.

6 "Niedługo po przyjeździe podano nam pierwszy w Nowej Zelandii posiłek
"Niedługo po przyjeździe podano nam pierwszy w Nowej Zelandii posiłek. Byłam oszołomiona taką ilością jedzenia, bo do niedawna pamiętałam nieustający głód i ciągłe poszukiwanie żywności. Odruchowo chciałam ukryć jedzenie na potem, bo myślałam, że może nie być tego więcej po tak wspaniałym początku. Ale krążyła wśród nas nasza polska nauczycielka i zachęcała do jedzenia, zapewniając nas, że jutro będzie go pod dostatkiem". "Trudno mi było uwierzyć, że obcy ludzie mogą być tak mili. Myślę, że to przywróciło moją wiarę w ludzi. Obóz Polskich Dzieci w Pahiatua dla mnie, małego dziecka, był rajem"

7 Uczyli się w obozowej szkole po polsku, mogły się modlić w polskiej kaplicy. Nazwy ulic także były polskie. Rząd Polski na uchodźstwie początkowo pokrywał część kosztów utrzymania dzieci i opiekunów. Potem pełną odpowiedzialność za obóz przejęło nowozelandzkie wojsko.

8 Po zakończeniu wojny rząd w Warszawie chciał ściągnąć polskie dzieci do kraju. Nowa Zelandia zaproponowała wtedy, że zajmie się nimi aż do czasu, gdy dorosną i same zdecydują, czy chcą pozostać czy wrócić do Polski. Po konferencji w Jałcie tereny zamieszkałe przez dzieci przed wojną zostały wcielone do Związku Radzieckiego.

9 Obóz Polskich Dzieci w Pahiatua zamknięto 15 kwietnia 1949 roku
Obóz Polskich Dzieci w Pahiatua zamknięto 15 kwietnia 1949 roku. Budynki i baraki zamieniono na przejściowe pomieszczenie dla bezpaństwowych wysiedleńców z byłych obozów pracy w Niemczech. W 1952 roku obóz ostatecznie zlikwidowano, a teren zamieniono w farmę.

10 Jedynym pozostałym śladem po polskich sierotach była mała grota ku czci Matki Boskiej. Dzieci zbudowały ją z kamieni rzecznych w pierwszych latach pobytu w obozie. Z czasem grota rozpadła się. Część jej kamieni została wmurowana w cokół pomnika, który byłe polskie dzieci z Pahiatua odsłoniły w 1975 roku, w miejscu, gdzie dawniej znajdowała się tylna brama wjazdowa do obozu. W 1994 roku, w 50. rocznicę przybycia polskich dzieci do Nowej Zelandii, obok pomnika postawiono tablicę pamiątkową, ze zdjęciami i opisem obozu w dwóch językach, polskim i angielskim.

11 Lekcje w obozie.


Pobierz ppt "Polskie dzieci w Nowej Zelandii."

Podobne prezentacje


Reklamy Google