WŁADYSŁAW SYROKOMLA - PATRON NASZEJ SZKOŁY
Ludwik Kondratowicz herbu Syrokomla urodził się 29 września 1823 roku we wsi Smolhowie. Na chrzcie otrzymał trzy imiona - Ludwik, Władysław, Franciszek. Poeta pozostał przy drugim imieniu chrzestnym i nazwisku zaczerpniętym od herbu rodowego Kondratowiczów, którzy pieczętowali się od dawna Syrokomlą.
Herb "Syrokomla" przywędrował z Polski na Litwę w XIV stuleciu Herb "Syrokomla" przywędrował z Polski na Litwę w XIV stuleciu. Ponieważ o Kondratach mówią źródła z XVI wieku, możemy twierdzić, iż herb ten od razu udzielony został rodzinie Kondratów.
Władysław Syrokomla pochodził z niezamożnej rodziny szlacheckiej Władysław Syrokomla pochodził z niezamożnej rodziny szlacheckiej. Kształcił się w szkołach w Nieświeżu i Nowogródku w latach 1833-1837, ale ze względów finansowych zrezygnował z nauki i zaczął pracę jako kancelista w dobrach Radziwiłłów.
W 1844 zadebiutował gawędą poetycką Pocztylion W 1844 zadebiutował gawędą poetycką Pocztylion. W latach 1844-1853 był dzierżawcą wsi Załucze
Od 1853 dzierżawca Borejkowszyzny pod Wilnem Od 1853 dzierżawca Borejkowszyzny pod Wilnem. Był Zwolennikiem uwłaszczenia chłopów, współpracował z Kurierem Wileńskim
W byłym domu władysława syrokomli na borjekowszczyźnie w wilnie powstało muzeum władysława syrokomli
Syrokomla tłumaczył poetów polsko-łacińskich, pisał drobne utwory poetyckie, drukując je najpierw w czasopismach, później wydając w tomie pt. "Gawędy i rymy ulotne". Wśród owych gawęd najbardziej znana była "Urodzony Jan Dęboróg", która, tak jak "Wędrówki po moich niegdyś okolicach" przyczyniła się do popularności autora. Napisał też dwutomowe "Dzieje literatury w Polsce". Zamieszkawszy w Wilnie, zbliżył się do środowiska teatralnego: ogłosił i wystawiał dramaty historyczne np. "Obrona Olsztyna". Zdobył uznanie i rozgłos poza stronami rodzinnymi: w Warszawie, w Wielkopolsce i Krakowie.
W roku 1861 został uwięziony za udział w manifestacjach patriotycznych, a później osadzony w areszcie domowym. W tym ostatnim okresie życia stworzył najdojrzalsze liryki wydane w roku śmierci w zbiorze "Poezje ostatniej godziny"! Zmarł mając lat 39. Grób Władysława Syrokomli na Rossie w Wilnie
Stół-pomnik w ogrodzie dworku poety Władysława Syrokomli
Syrokomla sam się nazwał "lirnikiem wioskowym", bo dla wyrażenia myśli najchętniej swym utworom nadawał formę gawędy ludowej, pisanej wierszem, językiem prostym i komunikatywnym - sposobem charakterystycznym dla twórczości ludowej. W utworach tych bohaterami są chłopi i szlachta zaściankowa, a autor, przedstawiając ich, solidaryzuje się z nimi uczuciowo.
W liryce osobistej Syrokomli znajdujemy autoironię, żart i humor obok sentencji nawet moralizatorskich. W jego politycznych satyrach i "melodiach z domu obłąkanych" są w formie aluzyjnej przemycone treści niecenzuralne ze względów politycznych. Inne satyry są pełne drwiny i sarkazmu.
"Niezgoda - cecha niewoli„ A oto kilka cytatów z wierszy Syrokomli: "Kraje przez siebie, nie przez obcych giną.". "Niezgoda - cecha niewoli„ "Hulaj dusza, bez kontusza, szukaj pana bez żupana„ "Słowami prawdy i kamień przebodzie„ "...insze ludzkie - insze sądy boże! Kapłan dla skruchy grzesznemu przebaczy Ale historia przebaczyć nie może„ "Przyszła kryska na matyska"