Autoportret 1887. Muzeum Narodowe, Kraków – Dom Jana Matejki. Jan Matejko 1838-1868 Autoportret 1887. Muzeum Narodowe, Kraków – Dom Jana Matejki. „Miał on wiele wad, których unikają nawet średnie talenty, ale miał jedną bezwzględną zaletę tworzył arcydzieła…….” Stanisław Witkiewicz
Szkolne lata… Pierwszy autoportret, 1852 Jaś do szkoły poszedł w wieku dziewięciu lat. Szkoła, w której się znalazł, miała złą opinię. Zapisywano do niej chłopców, którzy sprawiali sporo kłopotów zarówno rodzicom, jak i nauczycielom. Koledzy mu dokuczali. Stał się ofermą klasową. Po roku męczarni udało mu się dostać do pierwszej klasy najlepszej krakowskiej szkoły, Liceum św. Anny. Ale to nie był koniec jego kłopotów. Wymagania w szkole były bardzo duże i miał coraz większe trudności w nauce. Nie potrafił nauczyć się żadnego jezyka obcego. Z roku na rok coraz mniej zajmował się nauką. Więcej czasu poświęcał swoim ulubionym rysunkom. Szkicował w nich sceny z życia szkoły, w których niepochlebnie przedstawiał swoich profesorów. Wszystko skończyło się katastrofalnie. W trzeciej klasie Janek nie otrzymał promocji. I w tym kluczowym dla swego życia momencie rodzina chłopca postanowiła wysłać go do krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych, by mógł poświęcić się temu co lubił najbardziej, czyli sztuce malarskiej. Tutaj jego problemy zniknęły jak ręką odjął. Po ukończeniu szkoły otrzymał stypendium rządowe na kontynuowanie nauki w Monachium. I tak ze słabiutkiego ucznia i pośmiewiska klasy stał się najwybitniejszym malarzem polskim.
„Sztuka jest pewnego rodzaju orężem w ręku – powtarzał „Sztuka jest pewnego rodzaju orężem w ręku – powtarzał. Oddzielać sztuki od miłości ojczyzny nie wolno!”. Jan Matejko W czasie gdy Polskę zmazano z mapy Europy, Matejko przypominał chwile wielkości i narodowe grzechy. W swych dziełach wczesnych – Stańczyku, Kazaniu Skargi i przede wszystkim, Rejtanie – artysta czynił odpowiedzialnmymi za upadek Polski magnatów. Nic więc dziwnego, że obrazy te wywołały burzę przeciw Matejce wśród przedstawicieli warstwy arystokratyczno – ziemiańskiej. Boleśnie przeżywał skierowane przeciw niemu inwektywy. W odpowiedzi na krytykę tych obrazów w środowisku krakowskich historyków, maluje w 1867 roku Wyrok na Matejkę i rozpoczyna przygotowania do serii obrazów ukazujących wielkie chwile z narodowej przeszłości cxv
Sceny i obrazy historyczne nazwane „rachunkiem sumienia narodu” „Stańczyk w czasie balu na dworze królowej Bony wobec straconego Smoleńska” 1862. Olej na płótnie. 88 x 120 cm. Muzeum Narodowe w Warszawie. „Rejtan - Upadek Polski” 1866. Olej na płótnie. 282 x 487 cm. Zamek Królewski w Warszawie. Wyrok na Matejkę 1867. Olej na tekturze. 55,7 x 45,7 cm. Muzeum Narodowe, Warszawa. „Unia Lubelska” 1869. Olej na płótnie. 298 x 512 cm. Muzeum Narodowe w Warszawie. Depozyt w Muzeum Okregowym w Lublinie. „Kazanie Skargi” 1864. Olej na płótnie. 224 x 397 cm. Zamek Królewski w Warszawie.
„…Dla pokrzepienia serc” Henryk Sienkiewicz Po upadku powstania styczniowego, Matejko wyrzeka się akcentów krytycznych w stosunku do przeszłości. Po dziełach, stawiających przed oczy tragiczne sceny z przeszłości narodu, maluje obrazy, przedstawiające jasne chwile z dziejów Polski, jej zwycięstwa i triumfy nad wrogami. „ Nie ma większego bólu, jak czasy szczęśliwe wspominać w niedoli” – powiedział Dante Nieraz tak jest istotnie. Ale czasem rozpamiętywanie jasnych chwil przeszłości jest kojącym balsamem na rany, jakie zadaje teraźniejszość. Taką właśnie rolę spełniało malarstwo Matejki w życiu narodu polskiego w latach siedemdziesiątych XIX wieku.
Sceny i obrazy historyczne „mające krzepić serca” i podnosić na duchu po upadku powstania styczniowego Batory pod Pskowem 1872. Olej na płótnie. 322 x 512 cm . Zamek Królewski w Warszawie. Bitwa pod Grunwaldem 1878. Olej na płótnie. 426 x 987 cm. Muzeum Narodowe w Warszawie. Sobieski pod Wiedniem 1883. Olej na płótnie. 458 x 894 cm. Muzeum Watykańskie w Rzymie. Hołd pruski 1882. Olej na płótnie. 388 x 785 cm. Muzeum Narodowe w Krakowie – Sukiennice
Portret Józefa Szujskiego 1886. Olej. Twórca portretów… Oprócz obrazów historycznych Matejko był również portrecistą. Wykonał w swoim życiu wiele portretów m.in. "Ojca artysty z trójką dzieci", Józefa Szujskiego, swoich dzieci… Autoportret 1892. Olej na płótnie. 160 x 110 cm. Muzeum Narodowe, Warszawa Portret Franciszka Matejki z trojgiem dzieci1853. Olej na płótnie. 59 x 53,5 cm. Muzeum Narodowe we Wrocławiu, depozyt w stałej ekspozycji w Domu Jana Matejki w Krakowie Portret żony w ślubnej sukni 1879 . Olej na płótnie. 130 x 106,5 cm. Muzeum Narodowe w Warszawie Portret czworga dzieci artysty 1879. Olej na desce mahoniowej. 149 x 209 cm. Lwowska Galeria Sztuki. Portret Józefa Szujskiego 1886. Olej. Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków
Jana Matejki „Poczet królów i książąt polskich” „ ………..Nie ma z pewnością, w historii zbyt wielu narodów, dzieła, które by wrosło w ogólnonarodową świadomość w stopniu podobnym, jak "Poczet Królów i Książąt Polskich" Jana Matejki i wrósł w mentalność Polaków. Wspaniała seria Matejki, można powiedzieć, utraciła swą rolę artystyczną, stając się dla wielu wręcz dokumentem historycznym. Zatarł się nawet w pamięci fakt, że Matejko wykonał rysunki na zamówienie, jako ilustracje do albumu dla wiedeńskiego wydawcy. Dzieła oderwały się od formy albumu w której je za życia artysty wydano. Nikt już nie łączy ich z oryginalnymi tekstami. "Poczet..." jest narodową relikwią nie mniejszą od "Damy z gronostajem" czy Arrasów Wawelskich. Jednak nie w formie materialnej, która spoczywa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. "Poczet Królów Polskich" jest relikwią wyobrażeń i wyobraźni narodu, skarbem świadomości i jej utrwaleniem, które w tradycję tchnęło nowe życie……….”
Poczet królów…… Mieszko I Dobrawa Bolesław Chrobry Mieszko II Ryksa azimierz I Bolesław II Władysław I Bolesław III Władysław II Odnowiciel Śmiały Herman Krzywousty Wygnaniec Bolesław II Mieszko III Kazimierz II Władysław Leszek Henryk I Konrad Bolesław V Leszek Przemysł II Kędziezrawy Stary Sprawiedliwy Laskonogi Biały Brodaty Mazowiecki Wstydliwy Czarny Wacław II Władysław Łokietek Kazimierz Wielki Ludwik Węgierski Jadwiga Władysław Jagiełło Władysław Warneńczyk Kazimierz Jagielończyk Jan Olbracht
Przez lata Polacy mogli oglądać historię narodu oczami Matejki Przez lata Polacy mogli oglądać historię narodu oczami Matejki. Wszyscy wychowaliśmy się na nim jak na Chopinie i Mickiewiczu. Sam artysta przypisał sobie rolę kronikarza narodowych dziejów. Był bardziej wizjonerem niż historykiem. Z dość dużą swobodą mieszał fakty i postaci, zmieniał scenerię i realia – szukając „prawdy wyższego rzędu”. Od początku, wokół jego twórczości panował spór. Ale naród go kochał. Widziano w nim nie tylko malarza, ale również wieszcza.