Polifoniczność dzieła filmowego Polifoniczność oznacza o typie budowy utworów muzycznych, w których równocześnie prowadzone linie głosowe (dwie lub więcej) są samodzielne pod względem melodyczno–rytmicznym i równoprawne wobec siebie; termin ten wprowadził Michaił Bachtin dla opisu poetyki powieści Fiodora Dostojewskiego; W teorii filmu termin ten pojawił się w dziełach Siergieja Eisensteina, dla którego film stanowił syntezę sztuk; reżyser ten postulował montaż dźwiękowo-wizualny wyznaczony przez jednolitą i harmonijną polifonię; zasadą łączenia dźwięku był kontrapunkt; Roman Ingarden uznaje polifonię za właściwość warstwowej budowy dzieła filmowego. Wyróżnił on w filmie dwie warstwy: –zrekonstruowanych wyglądów wzrokowych, które są podstawową tkanką wizualną każdego filmu; –przedmiotów przedstawionych; –komplementarność tych dwóch warstw objawia się tym, że przez konstruowane wyglądy wzrokowe przejawiają się odpowiednie przedmioty; współistnienie obydwu wymienionych warstw doprowadza do zaistnienia zjawiska polifonii.
Film jako sztuka intermedialna W tej perspektywie coraz częściej interpretuje się również zmiany, którym podlega obecnie film rozumiany jako sztuka ruchomego obrazu. To bowiem, co zwykliśmy nazywać filmem, jest dziś w znacznym stopniu tworem intermedialnym, w jednym przekazie integrującym najrozmaitsze techniki i technologie (niekiedy także i praktyki) audiowizualne spod znaku kina i mediów elektronicznych, jak choćby »klasyczną« analogową rejestrację faktów profilmowych z techniką wideo ( blue box ), z cyfrową animacją, grafika komputerową, symulacją komputerową... Sztuką intermedialną – na styku różnych przekaźników – film był zawsze, bo od samego początku dokonywała się w nim integracja rozmaitych sztuk (a zarazem i przekaźników): teatru, literatury, muzyki, plastyki, tańca, nade wszystko zaś fotografii, której przecież zawdzięcza swe istnienie. W podobny duchu o przemianach sztuki filmowej pisze również Ryszard W. Kluszczyński: jest nader prawdopodobne, iż film musiał zostać w pierwszej kolejności uznany za medium autonomiczne, aby móc następnie odsłonić swoja rzeczywistą, intermedialna naturę. Jest także możliwe, ze dopiero pojawienie się wideo pomogło wydobyć na jaw tę właściwość medium filmowego.
Kino szczególnie w pierwszym okresie swego rozwoju było postrzegane jako wehikuł dla wartości teatralnych, muzycznych, plastycznych i literackich; niezwykle powoli rodziła się świadomość szczególnego statusu kina; Ricciotto Canudo twierdził ze film jest sztuką totalną, która łączy w sobie właściwości wszystkich rodzajów sztuki poprzedzających bezpośrednio jego powstanie; Współczesny film jest postrzegany jako zjawisko intermedialne, które nie jest połączeniem rodzajów sztuk, tak jak chciał Canudo, ale odsyłaniem, widzeniem jednego medium poprzez drugie, wzajemnym aktywizowaniem i pobudzaniem, gdyż sztuki intermedialne w pierwszej kolejności nie róznią się miedzy sobą posiadanymi właściwościami, ale doborem mediów, w którym odsyłają oraz sposobem, w jaki to czynią.