Wakacyjne przedpołudnie, słońce świeci, postanowiłeś/aś przejść się na świeżym powietrzu. Po drodze natrafiasz na kawiarnie, szkołę albo fabrykę zabawek.

Slides:



Advertisements
Podobne prezentacje
Zasady bezpieczeństwa na boisku i korytarzach szkolnych
Advertisements

Gimnazjum nr 3 im. Jana Pawła II w Toruniu
Antoine de Saint-Exupéry
„Test małego internauty”
Obcy na ulicy i w sieci.
Kiedy Pan stworzył kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po godzinach... KALEB PRZEWORSK 2005.
PRELEKCJA DLA RODZICÓW
Jak bezpiecznie korzystać
Masz dziś zły dzień??. Wisi Ci wszystko? Wydaje Ci się wszystko nieosiągalne?
NORMY ZACHOWANIA UCZNIÓW PRZED I W CZASIE LEKCJI
Na pierwszym spotkaniu szkółki niedzielnej Marek otrzymał lekcje biblijne do codziennego czytania Pisma Świętego. Na początku był bardzo wierny.
3 historie z życia wzięte
„Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają."
Tydzień kultury słowa
Czy jesteś osobą otwartą?
Ta refleksja zrodziła się z zachwytu Jezusem,
Zatrzymaj się na chwilę, by obejrzeć tę prezentację
CZTERY ŚWIECE.
Za chwilę wejdziesz do magicznego świata.. Za chwilę będziesz świadkiem czegoś naprawdę dziwnego.
Garść poezji autorstwa Asi Lewandowskiej
Czy wiesz, co znaczy „zapomnieć” ?
HISTORIA PEWNEGO OŁÓWKA
Województwa w Polsce Nowy podział administracyjny
Ostrzegamy, że zaczął działać nowy wirus...
Kliknij myszą by kontynuować Mężczyzna, wiek 92 lata, drobny, o szlachetnym wyglądzie, dobrze ubrany i starannie ogolony, o porządnie uczesanych włosach,
GABRIEL GARCÍA MÁRQUEZ
Złote myśli.
Stare rady na Nowy Rok.
O psach i ludziach ….
Czasem się zastanawiam
- W domu - W szkole - W drodze do szkoły
© Vattenfall AB 1 SER to metafora wszystkiego, czego pożądamy w życiu: -zdrowia, - dobrej pracy, - rodziny, - przyjaciół, - majątku, etc. Każdy ma własne.
Skarbiec serdecznych życzeń.
„Kobieta”.
Młody odnoszący sukces kierownik jechał sąsiednią ulicą, jadąc odrobinę za szybko swoim nowym Jaguarem. Uważał na dzieciaki wyskakujące zza zaparkowanych.
wnikania alkoholu w organizm
Mgr. Magdalena Lacek. adres internetowy Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II Zakładka dla rodziców:
Kliknij by kontynuowa ć Mężczyzna, wiek około 70 lat, niezbyt drobny, o mało szlachetnym wyglądzie, ubrany w sportowy dress rozwlekły i wytarty został.
Co to jest WOLONTARIAT?.
Małe dzieci rozwijają się z dnia na dzień. Ale nie przez leżenie czy spanie, tylko właśnie przez ruch. Próbują siadać, wstawać, stawiają samodzielne kroki,
Większość z nas chciałoby,
Zatrzymaj się na chwilę, by przeczytać tę wiadomość - jest ważna
Pies... Nie dla idiotów !.
Z.Korzeniewski Smile! Moda na „keep smiling” atakuje.
1) Ćw. 1 Biografia Ćw. 1 Biografia 2) Cd. Biografia Cd. Biografia 3) Ćw. 2 Reakcja chemiczna Ćw. 2 Reakcja chemiczna 4) Ćw. 3 Lista grupy KrDzTo1012.
Możliwe że niektóre dźwięki są bardzo głośne. Proponujemy trzymać rękę na regulatorze głośnika. PRZEPRASZAMY Zapraszam na prezentacje ! Wciśnij F5 !
@ WIRTUALNA SIEĆ – REALNE ZAGROŻENIE. Czy wiesz, jakie są wirtualne
ZAKODUJ ROBOTA! Sponsorzy: Realizator: Patroni:.
Natalia Dełęgowska klasa Ia
Zrealizuj swoje marzenia słuchając intuicji!
Zatrzymaj się na chwilę, by przeczytać tę wiadomość - jest ważna.
Pewnego słonecznego dnia wracając ze szkoły Piotruś, bo tak miał na imię bohater tego opowiadania, zobaczył w zaroślach małego kotka. Piotruś pomyślał,
Bóg Czy kiedykolwiek miałeś pragnienie zrobienia czegoś szczególnego dla kogoś, kogo kochasz?
Wiem, jak się należy zachować
Przyjaciel najcenniejszy dar
JAK NIE DAĆ SIĘ WCIĄGNĄĆ W BIUROWE GRY?. Kontakty interpersonalne często przyjmują postać gier społecznych. Gry te, według specjalistów, nie są zabawą,
Był raz sobie mały, biały króliczek. Miał cztery miękkie łapki i dwa długie, różowe uszka oraz błyszczące oczka. Niestety nie był szczęśliwy. Chciał być.
Rozmowa kwalifikacyjna Dziesięć złotych zasad wywierania doskonałego pierwszego wrażenia.
WIRTUALNA SIEĆ – REALNE ZAGROŻENIE
O psach i ludziach ….
CZTERY ŚWIECE.
Lubię czytać!.
TARGI 2.0.
Radosne chwile!.
Stara mudrost Kliknij myszą by kontynuować.
Postawa i wygląd człowieka
Masz dziś zły dzień??.
GABRIEL GARCÍA MÁRQUEZ
Zapis prezentacji:

Wakacyjne przedpołudnie, słońce świeci, postanowiłeś/aś przejść się na świeżym powietrzu. Po drodze natrafiasz na kawiarnie, szkołę albo fabrykę zabawek. Które miejsce wybierzesz? kawiarnieszkołęfabrykę zabawek

Z jakiegoś powodu udałeś/aś się do kawiarni. W środku nie było nic zadziwiającego-wnętrze zwykłej kawiarni. Na końcu sali pewna postać machała w twoją stronę. Nieśmiało podszedłeś/aś Zmieniłeś/aś zdanie? Wróć do wyboru miejsca!

Zmieniłeś/aś zdanie? Wróć do wyboru miejsca!

1. Zagadać jednego z pracowników 2. Wtopić się w tłum i samodzielnie wybrać się na wycieczkę. Zmieniłeś/aś zdanie? Wróć do wyboru miejsca! Twój wybór pada na fabrykę zabawek. Od dziecka chciałeś/aś zwiedzić przynajmniej jedną nigdy jednak w żadnej nie byłeś/aś więc jest to dla ciebie podwójnie ekscytujące przeżycie. W głowie widzisz mglisty obraz swoich dawnych wyobrażeń takich fabryk, jednak po przekroczeniu progu wracasz do szarej rzeczywistości, pierwsze wrażenie jest nijakie – fabryka jak fabryka długie korytarze z masą drzwi, a na korytarzach kręcą się pracownicy. Postanawiasz:

Podchodzisz do jednego z zabieganych pracowników i nieśmiało zaczynasz rozmowę: 1. Zatrzymujesz pracownika i nalegasz na rozmowę. 2. Pozwalasz mu odejść.

Łapiesz rękaw mężczyzny, który wyraźnie dał ci do zrozumienia, że nie chce z tobą rozmawiać. Po chwili, kiedy uważniej ci się przyjrzał zauważył, że nie jesteś jednym z pracowników. Niestety, zostałeś/aś schwytany/a przez ochronę. Przegrałeś/aś. Może spróbuj jeszcze raz?

Wyjmujesz z plecaka plik czystych kartek do drukarki, układasz je w artystycznym nieładzie i naśladując pracowników niosąc kartki w skrzyżowanych ramionach szybkim krokiem udajesz się wzdłuż korytarza nie wzbudzając niczyich podejrzeń. 1. Ponarzekaj z pracownikiem idącym najbliżej ciebie na nawał obowiązków i kiepskie warunki pracy. 2. Przejdź przez pierwsze lepsze drzwi. 3. Idź dalej wzdłuż korytarza.

Dłuższą chwile wciąż idąc szybkim krokiem rozmawiasz z jednym z pracowników wymieniając spostrzeżenia. Po pewnym czasie pracownik żegna się z tobą jak ze starym przyjacielem i skręca w inny korytarz z uśmiechem (+5 do fajności, +3 do respektu pracowników, - 10 do względów u szefa). POWRÓT

Idziesz dalej.. czerwone ściany korytarza zaczynają przyprawiać cię o ból głowy, jednak wytrwale idziesz dalej, na końcu korytarza widzisz największe ze wszystkich pięknie zdobione drzwi. 1. Otwierasz je. 2. Skręcasz w inny korytarz.

Gdy przekraczasz próg twoim oczom ukazuje się duże biuro, za biurkiem siedzi……. DZIECKO? 1. -Przepraszam, jesteś synem właściciela tej fabryki? 2. -Hej, chłopczyku, zgubiłeś się? To nie miejsce dla dzieci…

Chłopiec szybkim ruchem ręki rzuca w twoją twarz rzutką z ostrym końcem, nie masz szans całkowicie się uchylić, ale za to możesz zdecydować, w którą część ciała masz oberwać: 1. Oko 2. Tył głowy od kogoś kto stoi za tobą.

Budzisz się w zaciemnionym pokoju pełnym dziwnych maszyn i narzędzi, jesteś przykuty do Łóżka? Stołu? Ściany? Podłogi? Nie masz pewności co to jest. Wiesz tyle, że znajdujesz się w Sali tortur, w oddalonym kącie pokoju widzisz niewyraźny zarys sylwetki… To twój oprawca. Przegrałeś/aś. Może spróbuj jeszcze raz?

POWRÓT

Przegrałeś/aś. Może spróbuj jeszcze raz?

POWRÓT

Od chłopca bije pewnego rodzaju majestat, który w pewnym sensie cię onieśmiela jednak po pewnym czasie zachęcony uśmiechem dziecka zadajesz mu pytanie: 1. -Jak to możliwe, że dziecko jest właścicielem fabryki? 2. -Nie jesteś tak straszny jak o tobie mówią …

1. -Nie… ja już pójdę… (żegnasz się i wychodzisz) 2. -Z miłą chęcią. (siadasz i opowiadasz zapijając wykwintną herbatkę i spożywając zacne ciasto)

Z zapałem opowiadasz o poznanych przez siebie szczegółach i (robiąc sobie przerwy na ciasto) pracownikach z którymi rozmawiałeś. Wzbudzasz zaufanie w ludziach i chętnie ci się zwierzają. Zostałeś mianowany tajnym kontrolerem jakości pracy i pracowników, dzięki twoim raportom zwalniani są leniwi pracownicy, produktywność rośnie, jesteś mało lubiany wśród klasy biedniejszej jednak stajesz się obrzydliwie bogaty i często uczęszczasz na salony, jesteś też nowym zaufanym pracownikiem rodziny Phantomhive przez co poznajesz jej sekrety, warto było sprzedać „Przyjaciół”, prawda? Gratulacje! Ukończyłeś grę, wiele rzeczy zmieniło się w twoim życiu.

-Nie boje się. Takie osoby trzeba łapać za wszelką cenę! -W niebezpieczeństwie? To ja się z tego wycofuje.

Gratulacje! Ukończyłeś grę, nic w twoim życiu się nie zmieniło.

DALEJ

Gratulacje! Ukończyłeś grę, nic w twoim życiu się nie zmieniło.

Wchodzisz do hali z jedną z linii produkcyjnych, ta tnie materiały do pożądanych rozmiarów, wielkie belki przekształcają się w wiele mniejszych w mgnieniu oka Jednak przez swoją nieostrożność wpadasz na szybko biegnącą linie produkcyjną, nie muszę mówić co się z tobą stało prawda? Przegrałeś/aś. Może spróbuj jeszcze raz?

Skręcasz i skręcasz, kolory ścian zmieniają się, a w tobie umiera ostatnia cząstka nadziei na wydostanie się z plątaniny korytarzy, gdy nagle widzisz drzwi z napisem EXIT, uradowany opuszczasz fabrykę. Gratulacje! Ukończyłeś grę, nic w twoim życiu się nie zmieniło.

Częściowo oślepiony próbujesz uciec z terenu fabryki, jednak po drodze natykasz się na schody, których nie dostrzegłeś/aś. Spokojnie nie umarłeś, ale z licznymi złamaniami trafiłeś/aś do szpitala. Cóż wózek inwalidzki może nie jest najlepszą perspektywą na resztę życia, jednak innej już nie masz… Przegrałeś/aś. Może spróbuj jeszcze raz?

Zgodziłeś się pomóc Kirze w zmianie świata. Wiele przestępców zginęło, ze strachu ludzie nie popełniali żadnych zbrodni. Policja ostatecznie znalazła pozytywy tego postępowania i doszła do kompromisu z Wami. Wszystko skończyło się szczęśliwie, no może nie dla wszystkich. Gratulacje! Ukończyłeś grę, parę rzeczy zmieniło się w twoim życiu.