W połowie nocy się obudziłam.. Wyszłam na dwór... tańczyłam..
Wśród gwiazd ubrana w Twoje słowa. Pełna energii Wśród gwiazd ubrana w Twoje słowa.. Pełna energii... czułam się piękna i młoda
Wiatr był moją muzyką.. Czułam go na mym ciele...
Księżyc z zazdrością patrzył... podszedł... stał się mym tańca partnerem..
Bose stopy mokre od rosy... Rozwiane wiatrem włosy
Twe serce grzało me ciało... Wciąż tańca było mi mało...
I w całym tym tańca rozkoszy.. Wciąż widziałam piękne twe oczy..
One są sprawcą mojego szaleństwa... Bo to nie noc oszalała..
Lecz Twa namiętność do tańca mnie porwała...
A gdy juz tańcem byłam tak słodko zmęczona..
A gdy juz tańcem byłam tak słodko zmęczona..
Opadłam by noc dokończyć w Twych ciepłych ramionach.
DA - MA Wiersz z portalu:www.persjado.eu http://persjado.eu/ DA - MA Wiersz z portalu:www.persjado.eu Obrazki z sieci, kompozycja własna Muzyka: I love you w wyk.Andre Rieu
W połowie nocy się obudziłam. Wyszłam na dwór. tańczyłam W połowie nocy się obudziłam.. Wyszłam na dwór... tańczyłam.. Wśród gwiazd ubrana w Twoje słowa.. Pełna energii... czułam się piękna i młoda.. Wiatr był moją muzyką.. Czułam go na mym ciele... Księżyc z zazdrością patrzył... podszedł... stał się mym tańca partnerem.. Bose stopy mokre od rosy... Rozwiane wiatrem włosy Twe serce grzało me ciało... Wciąż tańca było mi mało... I w całym tym tańca rozkoszy.. Wciąż widziałam piękne twe oczy.. One są sprawcą mojego szaleństwa... Bo to nie noc oszalała.. Lecz Twa namiętność do tańca mnie porwała... A gdy juz tańcem byłam tak słodko zmęczona.. Opadłam by noc dokończyć w Twych ciepłych ramionach.