Pobierz prezentację
Pobieranie prezentacji. Proszę czekać
OpublikowałCzcibor Gzik Został zmieniony 10 lat temu
2
Chodzi Kaczyński po Warszawie i sobie szuka miejsca na pomnik.
3
Poszedł do Kolumny Zygmunta i mówi: Te, Zygmunt, spadaj stąd, bo ja tu chcę mieć pomnik. No co Ty? Wieje tu od Wisły, zimno, przeciągi, idź do Kopernika on ma lepsze miejsce. No co Ty? Wieje tu od Wisły, zimno, przeciągi, idź do Kopernika on ma lepsze miejsce.
4
Kaczyński pomyślał i poszedł. Podchodzi do Kopernika i mówi: Kopernik spadaj, bo ja tu będę miał pomnik. No co Ty, tutaj mały ruch, nikt nie chodzi, kiepska dzielnica. Idź do Mickiewicza tam codziennie świeże kwiaty leżą. No co Ty, tutaj mały ruch, nikt nie chodzi, kiepska dzielnica. Idź do Mickiewicza tam codziennie świeże kwiaty leżą.
5
Kaczyński pomyślał i poszedł. Podchodzi do pomnika i mówi: Adam spieprzaj, bo to moje miejsce.
6
Mickiewicz się uśmiechnął i zszedł. Kaczyński stanął na pomniku w pozie zwycięzcy, a Mickiewicz stoi i się śmieje...
7
Zirytowany Kaczyński pyta: - Z czego się śmiejesz? Mickiewicz pokazuje mu podpis pod pomnikiem. Twórcy Dziadów – Naród
Podobne prezentacje
© 2024 SlidePlayer.pl Inc.
All rights reserved.