Kampinos na rowerach Wycieczka jesienna klasy 5c i 5d
Poniedziałek 29 września był dla nas dniem wspaniałej przygody.
O ósmej rano wyruszyliśmy ze szkoły i chwile po dziewiątej już byliśmy na Młocinach w wypożyczalni rowerów.
Dzielnie czekaliśmy na przydział pojazdu
Pan Łukasz dwoił się i troił, aby wszystkim dopasować rower i siodełko.
Wyruszyliśmy do lasu, gdzie czekało na nas wiele ciekawych miejsc. To na przykład była zagroda, do której łapie się dziki.
Jazda po torze motocrossowym nie była łatwa, bo rowery nie lubią piachu… My też nie.
Na szczęście było sporo miejsc, w których można było odpocząć
Po dwóch godzinach na rowerze dojechaliśmy na plac piknikowy na Młocinach, gdzie wymieniliśmy się z klasą 5d – oni wsiedli na nasze rowery, a zajęliśmy ich miejsca na placu zabaw.
Mogliśmy się bawić do woli.
Patrycja i Wiktoria robiły gwiazdy na trawie…
…a Grzesiek też znalazł sobie zaciszne miejsce do dobrej zabawy.
Kiedy zgłodnieliśmy, przygotowaliśmy sobie kanapki. Każdy coś przyniósł i z produktów komponowaliśmy sobie takie kanapki, jakie lubimy.
Mama Grześka zrobiła przepyszne naleśniki dla wszystkich
A hitem deseru były herbatniki lub szarlotka z bitą śmietaną
Pycha!
Pani Małgosia i pan Maciek byli niezawodnymi opiekunami.
Pan Maciek z pomocą dzieci zrobił wspaniałe ognisko.
Nie paliło się zbyt długo, bo gałęzie liściastych drzew były dość mokre, ale zielone gałęzie tui paliły się i tak.
To był wspaniały dzień. Zachwyciła nas Puszcza Kampinoska i radosna zabawa na Młocinach. Każdy poniedziałek mógłby być taki To był wspaniały dzień. Zachwyciła nas Puszcza Kampinoska i radosna zabawa na Młocinach. Każdy poniedziałek mógłby być taki