Marzena Ruchała

Ćwiczenie 1 Witam wszystkich seredcznie. Mam na ime Marzena Elzbieta Ruchala. urodzilam sie w Kielcach pirerwszego lipca 1989 roku. Moja mama to zofia a tato Miroslaw mieszkaja w Morawicy-mojej rodzinnej miejscowosci gdezie spedzialm prawie cale moje dotychczasowe zycie. Mam Starsza siostre Dagmare i starszego brata Maksymiliana. W wieku czterech lat zostalam poslana do przedszkola. Pierwszy dzien pamietam do tej pory, nie chcialam puscic mamy. Potem byla zerowka i kiedy nauczylam sie wycinak wzory z papieru i liczyc do 100 z cheica narzucilam plecak na plecy i pomaszerowalam do pierwszej klasy. Lata blogosci w podstawowce minely bardzo szybko. W gimnazjum lubiana przez bnauczycieli a jeszcze bardziej przez uczniow objelam stanowisko przewodniczacej szkoly. nastepnie chcac zdobyc srednie wyksztalcenie dostalam sie do liceum ogolnoksztalcacego9 im. juliusza slowackiego w kielcach. Milo wspominam l;iceum. byly to chcile niezapomniane. w szegolnosci utkwil mi w pamieci winkiel za szkola., dosyc czesto odwiedzany rowniez przez nauczycieli. Nastepnie kiedy otrzymalam swiadectwo maturalne rekrutowalam na studia. od poczatku trzeciej liceum moim zamiarem bylo dostanie sie na Uniwersytet Ekonomiczny a mianowicie na Towaroznawstwo. I tak sie wlasnie stalo. Dzis jestem w Krakowie i ciesze sie z tego faktu. Interesuje sie sportem z czego najbardziej lubie plywac co sprawia mi niesamowita przyjemnosc. Oprocz tego interesuje sie muzyka. Kiedy mialam 10 lat ropoczelam gre na instrumencie. Na poczatku byla to bardzo amatorska gra w orkiestrze detej ktora powstala w Morawicy. Potem za kilka lat postanowilam doskonalic swoje umiejetnosci i dostalam sie do szkolyt muzycznej im ludomira rozyckiego w Kielcach. ukonczylam pierwszy stopien w klasie klarnetu. rozpoczelam rowniez drugi stopien lecz bylam zmuszona go przerwac ze wzgledu na wyjazd do Krakowa. dzis zaluje ze nie gram dalej. ale czas pokzae. narazie musze skupic sie na studiach ktore mimo wszelkich opinii sa niebywale trudnym kierunkiem. osobiscie bardzi sie ciesze ze studiuje Towaroznawstwo na Uniwersytecie Ekonomicznym. Kierunek Techniczny bardzo mnie satysfakcjonuje. W swoim krotkim zyciu bo mam zaledwie 20 lat pracowalam w roznych miejscach. Ostatnie wkakacje spedzilam w Londynie. Robila desery w angielskiej restauracji-Julie's Restauranyt, przez dwa tygodnie zbieralam tacki z McDonalda przepelnionego od pakistanczykow oraz sprzatalam w Hotelu przepelnbionych od arabow. osobiscie nie polecam nikomu pracy w hotelu.

Ćwiczenie 2 Witam wszystkich serdecznie. Mam na imię Marzena Elżbieta Ruchała. Urodziłam się w Kielcach pierwszego lipca 1989 roku. Moja mama Zofia a tato Mirosław mieszkają w Morawicy-mojej rodzinnej miejscowości, gdzie spędziłam prawie całe moje dotychczasowe życie. Mam starsza siostrę Dagmarę i starszego brata Maksymiliana. W wieku czterech lat zostałam posłana do przedszkola. Pierwszy dzień pamiętam do tej pory, nie chciałam puścić mamy. Potem była zerówka i kiedy nauczyłam się wycinać wzory z papieru i liczyć do stu z chęcią narzuciłam plecak na plecy i pomaszerowałam do pierwszej klasy. Lata błogości w podstawówce minęły bardzo szybko. W gimnazjum lubiana przez nauczycieli, a jeszcze bardziej przez uczniów objęłam stanowisko przewodniczącej szkoły. Następnie chcąc zdobyć średnie wykształcenie dostałam się do VI Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Kielcach. Miło wspominam liceum. Były to chwile niezapomniane. W szczególności utkwił mi w pamięci winkiel za szkolą. Dosyć często odwiedzany również przez nauczycieli. Następnie kiedy otrzymałam świadectwo maturalne rekrutowałam na studia. Od początku trzeciej liceum moim zamiarem było dostanie się na Uniwersytet Ekonomiczny a mianowicie na Towaroznawstwo. I tak się właśnie stało. Dziś jestem w Krakowie i cieszę się z tego faktu. Interesuję się sportem z czego najbardziej lubię pływać co sprawia mi niesamowitą przyjemność. Oprócz tego interesuję się muzyką. Kiedy miałam 10 lat rozpoczęłam grę na instrumencie, na klarnecie. Na początku była to bardzo amatorska gra w orkiestrze dętej która powstała w Morawicy. Potem za kilka lat postanowiłam doskonalić swoje umiejętności i dostałam się do szkoły muzycznej im. Ludomira Różyckiego w Kielcach. Ukończyłam pierwszy stopień w klasie klarnetu. Rozpoczęłam również drugi stopień lecz byłam zmuszona go przerwać ze względu na wyjazd do Krakowa. Dziś żałuje ze nie gram dalej. Ale czas pokaże. Na razie musze skupić się na studiach, które mimo wszelkich opinii sa niebywale trudnym kierunkiem. Osobiście bardzo się cieszę, że studiuję Towaroznawstwo na Uniwersytecie Ekonomicznym. Kierunek Techniczny bardzo mnie satysfakcjonuje. W swoim krótkim życiu bo mam zaledwie 20 lat pracowałam w różnych miejscach. Ostatnie wakacje spędziłam w Londynie. Robiłam desery w angielskiej restauracji Julie's Restaurant, przez dwa tygodnie zbierałam tacki z McDonalda na Chiswicku, który był przepełniony od Pakistańczyków oraz sprzątałam w Hotelu przepełnionym od arabów. Osobiście nie polecam nikomu pracy w hotelu. Uważam tez, że młodzi ludzie nie powinni pracować w młodym wieku. Maja całe życie na robienie tego. Jednak realia naszego kraju nie pozostawiają nam dużego wyboru.

Ćwiczenie 3

Ćwiczenie 4