Bednarz Bartłomiej KrDZTo1013 B Prezentacja Bednarz Bartłomiej KrDZTo1013 B
INDEKS Tekst nieformatowany Tekst sformatowany Życiorys lp Ćwiczenie Format 1 Tekst nieformatowany .txt 2 Tekst sformatowany .doc 3 Życiorys .pdf 4 Arkusz kalkulacyjny .xls 5 Kolokwium 6 .htm 7 Prezentacja .ppt
Życiorys Urodziłem Sie w Radomsku 24 grudnia 1991 roku, od urodzenia mieszkałem w Gidlach, tu chodziłem do przedszkola, bawiłem się z kolegami, wkurzałem sąsiadów oraz rodziców, byłem piratem drogowym na rowerze, moja ulubiona zabawa były strzelaniny pistoletami na kulki oraz zabawa w chowanego.
Edukacja Pierwszym krokiem w mojej edukacji była: Publiczna szkoła podstawowa im. Jozefa Piłsudzkiego, gdzie byłem przykładnym uczniem, ukończyłem szkołę podstawowa ze średnia ocen 5.0, Publiczne Gimnazjum również w Gidlach, tutaj zmieniły się moje priorytety, lecz nadal byłem dobrym uczniem ukończyłem gimnazjum. Technikum w Zespole Szkol Elektryczno-elektronicznym w Radomsku o profilu technik informatyk, szkoła ta dala mi wiele wiedzy zwłaszcza o wytrzymałości mojego organizmu na alkohol i tym podobne ważne rzeczy w życiu przyszłym. Następnie zdałem maturę oraz egzamin zawodowy, uzyskując tytuł technika informatyka. Obecnie, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie
Tekst sformatowany .doc Na studiach śpię, czasami jem, bo nie ma, kto do sklepu skoczyć, pale fajki oglądam filmy i seriale czasem wpadnę na jakiś wykład, ale oczywiście na wszystkie ćwiczenia chodzę obowiązkowo, w czasie wolnym, czyli w większości tygodnia pije, pale i gram w pokera, wracając na weekend do mojej rodzinnej miejscowości jestem przygotowany na epicki melanż oraz powrót do rzeczywistości po kilku dniach, ogólnie cały czas udaje ze cos robie, rodzice są dumni ze chodzę na studia, chociaż pewnie nie oczekiwali tego po mnie, w sumie ja tez, nie trafiłem z wyborem kierunku studiów towaroznawstwo to na pewno nie jest to Co chce w życiu robić, kierunek jest głupi i nieprzydatny, dlatego w najbliższym czasie mam zamiar stad uciekać i zająć się czymś, co będzie miało sens i będzie mnie uszczęśliwiało, mam nadzieje ze wreszcie w życiu będę robił to, co lubię. Nie cierpię Krakowa moim zdaniem jest to beznadziejne miasto pełne hipokrytów i ludzi pędzących za kariera, zmarnowanych pseudo artystów oraz żuli, którzy wypatrzą ze palisz fajkę albo ze wyciągasz pakę i juz stoją obok ciebie z tekstem " prezesie, wiem ze ciężko, ale czy mógłbym prosić o papierosa?" i niestety jestem zmuszony znów stracić fajkę, bo nie powiem przecież niegrzecznie żeby odszedł, bo jednak poprosił, nie wiem, czemu to pisze, chyba, dlatego ze nie mam wyboru, tak wiec wesoły i pełen energii codziennie rano wstaje, aby zmierzyć się z kolejnymi wyzwaniami stojącymi do mojej świetlistej kariery, uczęszczam na wspaniały uniwersytet i spotykam wiele ciekawych osobistości, myślę ze moje życie jest wspaniale. Moim celem jest ukończenie kierunku towaroznawstwa oraz zdobycie niezbędnego doświadczenia w zdobyciu w tym kierunku pracy żeby zarabiać pieniądze znaleźć mieszkanie i wydawać pieniądze na wódkę, panie do towarzystwa i inne udogodnienia, żyje pełna nadzieja ze mi się to uda. Właśnie jestem po sesji egzaminacyjnej, jak widać bóg chciał żebym ja zdał, bo mi się udało.
Arkusz kalkulacyjny .xls
Kolokwium – wzory chemiczne .doc
Tekst niesformatowany .txt Życiorys Zyciorys Urodzilem sie w Radomsku 24 grudnia 1991 roku,od urodzenia nieszkalem w Gidlach, tu chodziem do przedszkola, bawilem sie z kolegami, wkurzalem sasiadow oraz rodzicow,bylem piratem drogowym na rowerze, moja ulubiona zabawa byly strzelaniny na pistolety na kulki oraz zabawa w chowanego kolejnie chodzilem do Publicznej szkoly podstawowej im. Jozefa Pilsudzkiego, nastepnie ukonczylem szkole podstawowa kolejnym krokiem w mojej edukacji bylo uczeszczanie do Publicznego gimnazjum rownierz w Gidlach, ukonczylem gimnazjum i dalek kontynowalem nauke w Technikun w Zespole Szkol Elektryczno-elektronicznym w Radomsku o profilu technik informatyk,szkola ta dala mi wielep wiedzy zwlaszcza o wytrzymalosci mojego organizmu na alkohol i tym podobne wazne rzeczy w zyciu przyszlym nastepnie zdalem mature oraz egzamin zawodowy, uzyskujac tytul technika informatyka. Kolejnym krokiem bylo zlozenie dokumentow na Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, w przerwie po maturze pracowalem zeby zarobic na alkohol i imprezy oraz Na studiach spie, czasami jem bo nie ma kto do sklepu skoczyc , pale fajki ogladam filmy i seriale czasem wpadne na jakis wyklad, ale oczywiscie na wszystkie cwiczenia chodze obowiazkowo, w czasie wolnym czyli w wiekszosci tygodnia pije, pale i gram w pokera, wracajac na weekend do mojej rodzinnej miejscowosci jestem przygotoway na epicki melanz oraz powrot do rzeczywistosci po kilku dniach, ogolnie caly czas udaje ze cos robie, matka jest ze mnie dumna ojciec ma to w dupie, w sumie ja tez , nie trafilem z wyborem kierunku studiow towaroznawstwo to napewno nie jest to co chce w zyciu robic, kierunek jest glupi i nieprzydatny dlatego w najblizszym czasie mam zamiar stad uciekac i zajac sie czyms co bedzie mialo sens i bedzie mnie uszczesliwialo, mam nadzieje ze wrescie w zyciu bede robil to co lubie. Nie cierpie Krakowa moim zdaniem jest to beznadziejne miasto pelne hipokrytow i ludzi pedzacych za kariera, zmarnowanych pseudo artystow oraz zuli, ktorzy wypatrza ze palisz fajke albo ze wyciagasz pake i juz stoja obok ciebie z tekstem " ee eee prezesie, wiem ze ciezko ale czy mogl bym prosic o papierosa?" i niestety jestem zmuszony znow stracic fajke bo nie powiem przeciez wyp**** bo jednak poprosil, nie wiem czemu to pisze , chyba dlatego ze nie mam wyboru, tak wiec wesloy i pelen energii codziennie rano wstaje aby zmierzyc sie z kolejnymi wyzwaniami stojacymi do mojej swietlistej kariery, uczeszczam na wspanialy uniwersytet i spotykam wiele ciekawych osobistosci, mysle ze moje zycie jest wspaniale. Moim celem jest ukonczenie kierunku towaroznawstwa oraz zdobycie niezbednego doswiadczenia w zdobyciu w tym kierunku pracy zeby zarabiac pieniadze znalesc mieszkanie i wydawac pieniadze na wodke, panie do towarzystwa i inne udogodnienia, zyje pelna nadzieja ze mi sie to uda. Blablablalbal eakjnfiawgian
Kolokwium wzory chemiczne .pdf