Vincent van Gogh ekspresjonista
Autoportret
Vincent van Gogh Vincent Willem van Gogh ur. 30 marca1853 r. w holenderskiej wiosce Groot Zundert, blisko belgijskiej granicy zm. 29 lipca 1890 r. (popełnił samobójstwo – strzelił do siebie z pistoletu) Holender Malarz – ekspresjonista Poprzez kolor wyrażał uczucia Tematyka obrazów: pejzaże, autoportrety, portrety, martwa natura W ostatnim liście van Gogha do brata czytamy: „mogą za nas mówić tylko nasze obrazy”
Dzieła malarskie Słoneczniki Jedzący kartofle Taras kawiarni w nocy Równina w Auvers Pole zbóż z cyprysami Most w Langlois Żółty dom w Arles Gwiaździsta noc Cyprysy Irysy Sianokosy w Prowansji
Słoneczniki
Jedzący kartofle
Malarstwo van Gogha Paul Cézanne mówił o van Goghu, że maluje naprawdę po wariacku. „Wierzę jednak, że jeśli stworzę jakieś prace, to nawet ze swymi błędami – a błędy są tym większe, gdy się je ocenia z waszego punktu widzenia – będą miały w sobie jakieś własne życie, własną rację bytu, która każe zapomnieć o ich wadach, szczególnie ludziom ceniącym charakter, tym co rozumieją, iż się rzeczy przepuszcza poprzez uczucie i świadomość. I ze wszystkimi wadami niełatwo jest mnie obalić, jakby się komuś zdawało. Zbyt dobrze wiem, jaki cel mi przyświeca: gdy maluję to, co czuję i czuję to, co maluję, wiem, że jestem na słusznej drodze, toteż niewiele mnie obchodzi, co ludzie o mnie mówią” (fragment listu van Gogha do van Rapparda z 24.05.1885 r.)
Doceniany malarz? Choć dziś Vincent van Gogh jest uznawany za największego malarza holenderskiego od czasów Rembrandta, za życia nie był doceniany. Nie rozumiano jego sposobu malowania. Vincent van Gogh sprzedał tylko jeden swój obraz. Dziś istnieje Muzeum van Gogha w Amsterdamie. W muzeum tym znajduje się: 200 obrazów malarza, 500 rysunków i 700 listów – to oczywiście największy zbiór na świecie.
Trudne życie Vincenta Nieszczęśliwa miłość – podobno to ona spowodowała pierwsze załamanie nerwowe i początki depresji, przez co malarz stracił pracę. Ciągły brak pieniędzy. Konflikt z rodziną, która nie akceptowała trybu życia Vincenta, a przede wszystkim jego wybranki serca – prostytutki, która w trakcie trwania związku urodziła dziecko, którego ojcem nie był Vincent. Choroby: syfilis, gnijące dziąsła, chory żołądek. Brak akceptacji jego malarstwa na Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych. Ataki halucynacji, załamania nerwowe, odcięcie sobie ucha, które doprowadziło go niemal do śmierci. Pobyt w szpitalu psychiatrycznym w St. Remy. Samobójstwo (van Gogh strzelił sobie w brzuch rewolwerem).