Szczęśliwe było nasze życie
Tęskniłam za tobą bez przerwy
Przyszedłeś za późno, gdy ja już w niebie
Znalazłam swe miejsce
Wspomnisz mnie nieraz
W modlitwach i w myślach
By pomścić złe moce i krwawe hordy
Uśmiechniesz się potem
Całe twe zastępy zawiną do brzegu
Co sił i co tchu, i bez litości
Pokonasz wszystkie losu przeciwności
Bo kochałeś, tę przeszłość co minęła
Zawsze twe myśli sięgać będą wstecz
By zła i niemocy zakończyć kres
A będą Ci także sprzyjać przyjaźnie
Na których możesz oprzeć się pewnie
Lecz musisz być czujny
By zdrada cię nie zgubiła
Więc odważnie chwyć za miecz
A także pokornie przeczekaj
I w myślach ułóż swój plan obronny
I w skryciu i w tajemnicy
Układaj wciąż doskonalszy swój plan
By móc przeciwstawić się wrogowi
Który czyha na każdym twoim kroku
Nie pozwól zatem, by wszystko coś zdobył
Zniweczyła nadaremnie twoja tęsknota.
Do przodu więc, do przodu przyj
I walcz by osiągnąć swój cel
Któryś sobie wyznaczył
I zemstę, którą chcesz wykonać.
Od wszelkich Twoich złych myśli.
Jeszcze to potrwa, jeszcze wciąż walcz
Masz siłę, masz dużo siły i szans
Nie zmarnuj ani jednej chwili
Dla tego co sobie wytyczyłeś
Jeszcze dni kilka, może miesięcy
Jeszcze wspomnienie w innych ramionach
I trochę łez, co ukradkiem uronisz
Jeszcze wytrwały bądź, jeszcze odrobinę
Ja siłę dam Ci, dam siłę
Byś doszedł do kresu swej wytrzymałości
Byś nie zważał na inne swe słabości
Zawsze mając w swym sercu
Naszą miłość co przeszła w wieczność
Obroniona przez Ciebie Mój bohaterze.
Życie jest snem,
Życie jest snem, Miałam tylko Ciebie Żeby się z nim podzielić.
Całe życie czułam się samotna, Oprócz czasu, gdy byłam z Tobą.
To ja - Twój Duch mówił do Ciebie
Szczęśliwe było nasze życie Tęskniłam za tobą bez przerwy Przyszedłeś za późno, gdy ja już w niebie Znalazłam swe miejsce Wspomnisz mnie nieraz W modlitwach i w myślach By pomścić złe moce i krwawe hordy Uśmiechniesz się potem Całe twe zastępy zawiną do brzegu Co sił i co tchu, i bez litości Pokonasz wszystkie losu przeciwności Bo kochałeś, tę przeszłość co minęła Zawsze twe myśli sięgać będą wstecz By zła i niemocy zakończyć kres A będą Ci także sprzyjać przyjaźnie Na których możesz oprzeć się pewnie Lecz musisz być czujny By zdrada cię nie zgubiła Więc odważnie chwyć za miecz A także pokornie przeczekaj I w myślach ułóż swój plan obronny I w skryciu i w tajemnicy Układaj wciąż doskonalszy swój plan By móc przeciwstawić się wrogowi Który czyha na każdym twoim kroku Nie pozwól zatem, by wszystko coś zdobył Zniweczyła nadaremnie twoja tęsknota.