Żona i mąż w kawałach.

Slides:



Advertisements
Podobne prezentacje
W dowcipach Małżeństwo.
Advertisements

Jak to było z relikwiami
Jak czarcia łapa zostawiła ślad
Jak Lublin został Lublinem
Krok 7 Siła odprężającego śmiechu.
DRZEWO DARÓW Opowieść Shela Silversteina Kraków, 2008.
Męski Manifest (Raz na zawsze!)
... Czyli 2 słowa o małżeństwie Dziewczyna do narzeczonego:
Co mówią dzieci o.... MIŁOŚCI.
Moi drodzy ! Moi drodzy, Wysyłam te słowa do wielu osób nie bacząc, czy ktoś jest wierzący czy nie... Dla mnie jest to przesłanie do Wszystkich......
Zatrzymaj się na chwilę, by obejrzeć tę prezentację
Młoda mężatka otwiera drzwi całkiem naga.
„MIŁOŚĆ MOJEGO ŻYCIA” Autor: Władysław Weps
CINDELLA. Tysiąc lat temu żyła mała dziewczynka o imieniu Tysiąc lat temu żyła mała dziewczynka o imieniu Cindella. Miała 13 lat i była niewolnicą. Od.
O KOBIETACH O kobietach.
Zawsze słyszymy o zasadach ze strony kobiet. Teraz parę zasad widzianych od strony mężczyzn.
CZARNY HUMOR.
Testament Gabriela Garcia Marqueza
Diety i odchudzanie na NIE poważnie
Kawały.
Co znaczy dla mężczyzny małżeństwo?
„Tato co to jest właściwie POLITYKA ?”
Zadziwiające teksty-tylko dla kobiet
Garść poezji autorstwa Asi Lewandowskiej
Idąc alejką widziałam pięty uciekającego anioła.
Bajeczka.
ZARZĄDZANIE PRZEDSIĘ BIORSTWEM
- A nie wystarczy zdjęcie teściowej?!
Kawały feministyczne.
Music: Nightengale Serenade
Męski Manifest (Raz na zawsze!)
Gdyby Bóg podarował mi odrobinę życia
“List – Zrywam z Tobą”.
KOCHANKA I KOBIETA.
Moja żona i ja.. Najpierw muszę się przedstawić. Ja jestem Irek.
„Tato co to jest właściwie POLITYKA ?”
Uwaga! Nie przeznaczone dla obrażalskich facetów
Lui : Elle : KOBIETY MAJĄ ZAWSZE OSTATNIE SŁOWO….
We dwoje ... Czyli 2 słowa o małżeństwie Dziewczyna do narzeczonego:
Prezentacja z zajęć Konrad Ryczek.
Spotkanie 7 Miłość w działaniu.
We dwoje ... Czyli 2 słowa o małżeństwie Dziewczyna do narzeczonego:
Mój Synu, Wiesz dobrze, że Ja jestem Miłością
Neokatechumenat CAMINO NEOCATECUMENAL
SKĄD SIĘ BIORĄ AWANTURY DOMOWE...?...
FILOZOFIA DLA STARSZYCH
Zatrzymaj się na chwilę, by przeczytać tę wiadomość - jest ważna
Stoisz u naszych drzwi Stoisz u naszych drzwi, kołaczesz długo, Słowa życia wiecznego masz, Kto Twój usłyszy głos i drzwi otworzy, Będzie trwał w Tobie,
SMS OD KOCHANEJ ŻONKI. Drogi, Kochany Mężusiu, zanim wrócisz z pracy, chciałabym Ci powiedzieć o małym wypadeczku, który mi się zdarzył, kiedy wjeżdżałam.
Osobista Mama O tym, jak postanowiłem zatrudnić moją mamę na posadę dożywotnią, bez prawa do urlopu, na cały etat.
Blog Ewy z raju.
Zatrzymaj się na chwilę, by przeczytać tę wiadomość - jest ważna.
Pewnego słonecznego dnia wracając ze szkoły Piotruś, bo tak miał na imię bohater tego opowiadania, zobaczył w zaroślach małego kotka. Piotruś pomyślał,
Seks na wesoło JJ.
Bóg Czy kiedykolwiek miałeś pragnienie zrobienia czegoś szczególnego dla kogoś, kogo kochasz?
Lekcja 12 na 18 czerwca 2016 r.. „Bo ona, wylawszy ten olejek na moje ciało, uczyniła to na mój pogrzeb” (Mateusz 26:12) Na krótko przed swoją śmiercią.
)))))))))))))))))))))))))). Do spowiedzi przystępuje wierny i mówi, że uprawiał seks z nieletnią. - Pewnie ona cię sprowokowała? - Tak, proszę księdza!
Wydanie końcoworoczne!. Wizyta w OSP roku wszystkie klasy poszły do OSP Gorzyce. Tam pan strażak wytłumaczył nam na czym polega praca strażaków.
osób z mojej listy adresowej.
Bajeczka.
„Tato co to jest właściwie POLITYKA ?”
„Tato co to jest właściwie POLITYKA ?”
KOCHANKA I KOBIETA.
Zadziwiające teksty-tylko dla kobiet
Dziękuję Ci Ojcze Święty z wyrazami największego szacunku
Wolontariusz roku.
Zapis prezentacji:

Żona i mąż w kawałach

Facet dał ogłoszenie do gazety "Szukam żony„ Facet dał ogłoszenie do gazety "Szukam żony„. Jeszcze tego samego dnia otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana większość zaczynała się słowami: Weź pan moją!

- Kochanie, gdzie jesteś. - Na polowaniu. - A co to tak tam dyszy - Kochanie, gdzie jesteś? - Na polowaniu. - A co to tak tam dyszy? - Niedźwiedź. Żona do męża: Wychodzę do znajomej na pięć minut. Jak byś mógł, to przemieszaj bigos co pół godziny.

Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa nagiego kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu położył się spać. W środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa się futrem i wypełza z szafy. Mąż się budzi: - Kto tam? - Mol! - A futro? - W domu sobie zjem...

Dlaczego ty na swoją żonę mówisz flanelka? Bo to jest zdrobniale od słowa szmata. Żona do męża: Lepiej bym zrobiła, gdybym wyszła za diabła! Niestety – wzrusza ramionami mąż. Małżeństwa między krewnymi są zabronione…

Dzwoni telefon. - Dzień dobry, czy mogę z Jolą Dzwoni telefon. - Dzień dobry, czy mogę z Jolą? - Niestety małżonki nie ma w domu. - To wiem, jest u mnie. Ja pytam, czy mogę.

Młody mąż wraca do domu z pracy, patrzy, a jego żona, blondynka spazmatycznie szlocha. - Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni. - Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru. - Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę.

Przed porodówką stoi facet i drze się do ślubnej, wychylającej się z okna na II piętrze: - Urodziło się?! - Urodziło! - A co ? Chłopiec czy dziewczynka?! - Chłopiec! - A do kogo podobny?! Żona macha ręką: - Nie znasz...

W kwiaciarni: - Poproszę bukiet z tych kwiatów. - A te kwiaty to W kwiaciarni: - Poproszę bukiet z tych kwiatów. - A te kwiaty to? - Dla dziewczyny. - Ale one są sztuczne. - Nie szkodzi, ona też jest z gumy.

Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija: - Mam 92 lata Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija: - Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę , która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki. Zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema... - Czy żałujesz, synu, tego grzechu? - Jakiego grzechu? - Co z Ciebie za katolik? - Jestem Żydem... - To czemu mi to wszystko opowiadasz? - Wszystkim opowiadam!

Mąż wchodzi na wagę łazienkową i z całej siły wciąga brzuch Mąż wchodzi na wagę łazienkową i z całej siły wciąga brzuch. Żona patrzy na to z politowaniem, kręci głową i mówi: - Oj, Stefan, Stefan! Czy ty naprawdę myślisz, że to ci jakoś pomoże?

Spotykają się trzy rozwódki: Amerykanka, Rosjanka (jeszcze z ZSRR) i Polka i wspominają swoje rozwody. Amerykanka mówi:" - Mój Johnny - jak mnie zdradził - niczego się nie spodziewał. Udawałam, że o niczym nie wiem, ale wynajęłam prywatnego detektywa. Detektyw zrobił mu mnóstwo zdjęć, ja te zdjęcia wzięłam na uroczystość jego urodzin i wręczyłam mu je jako prezent przed wszystkimi członkami klubu golfowego. Musiał w dowód przeprosin przepisać na mnie udziały w fabryce konserw, akcje z pól naftowych i naszą posiadłość w Nebrasce. Jak mnie drugi raz zdradził, to znów wynajęłam prywatnego detektywa, ten narobił zdjęć, ja te zdjęcia wzięłam i zaniosłam na zebranie zarządu jego spółki. To go wykopali z zarządu. Na przeprosiny musiał przepisać na mnie naszą posiadłość, kolekcje klejnotów rodzinnych, stadninę koni i resztę akcji. A jak mnie trzeci raz zdradził, to się rozwiodłam, bo to przecież wstyd z takim gołodupcem żyć. Na to mówi Rosjanka: - Witia - jak mnie pierwszy raz zdradził, to wzięłam starą Soczkinę, ta go spiła, przesłuchała, o wszystkim mi powiedziała. No to poszłam do jego brygadzisty i poskarżyłam mu się. Wytknęli go palcami na zebraniu aktywu robotniczego, zmusili do samokrytyki i publicznego przyrzeczenia poprawy. Jak mnie drugi raz zdradził, to napisałam skargę na okręgowy zjazd partii - to go wyrzucili z partii. A jak mnie kolejny raz zdradził, to się musiałam rozwieść, bo to wstyd z bezpartyjnym żyć. Na to Polka: - Jak mnie mój Franek pierwszy raz zdradził, to ja go dwa razy. Jak mnie drugi raz zdradził, to ja go cztery razy. Ale jak mnie trzeci raz zdradził, to musiałam się rozwieść, bo przez tego palanta przecież kurwą bym została.....

Kochanie, wyczyściłaś mi płaszcz. - Taak - A garnitur. - Taak - A buty Kochanie, wyczyściłaś mi płaszcz? - Taak - A garnitur? - Taak - A buty? - Cooooo, to one też maja kieszenie?

W barze toczy się rozmowa o brzydkich połowicach W barze toczy się rozmowa o brzydkich połowicach. Pewien mężczyzna podnosi głowę znad kufla i mówi: - Moja żona jest tak brzydka, że jak ostatnio postawiłem ją w sadzie zamiast stracha na wróble, to ptaki oddały zeszłoroczne czereśnie... - A moja ma wymiary 90/60/80... - mówi inny. - Super - klaszczą panowie. - To prawie idealne! - Taaa... - wzdycha facet. - A druga noga jest taka sama...

Żona pokazuje mężowi magazyn mody z najnowszymi modelami zimowymi i mówi: - Chciałabym mieć takie futro... Mąż: - To jedz Whiskas... Żona do męża: - Przedtem to z miłości chciałeś zjeść mnie całą, a teraz to ci mój jeden włos w zupie zawadza...

Smutna dama dworu

- Co Ty sobie myślisz, ja tez chcę mieć jakieś kieszonkowe - Co Ty sobie myślisz, ja tez chcę mieć jakieś kieszonkowe! W związku z tym od dzisiaj za seks w pościeli płacisz mi 100 zł a na dywanie 30 zł. Na to mąż: - A żeby Cię babo szlak jasny strzelił...- po czym wyszedł z domu. W celibacie wytrzymał tydzień, po tym czasie przychodzi w milczeniu do żony kładzie stówkę na stół i patrzy na nią. Żona bez słowa zaczyna się rozbierać i kieruje się w stronę pościeli. Mąż widząc to odpowiada szybko: - Nie, nie, nie kochana, nie myśl sobie.... trzy razy na dywanie i dycha z powrotem !

Prezes w pudle