Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Cudze chwalić, ale znać swoje.

Podobne prezentacje


Prezentacja na temat: "Cudze chwalić, ale znać swoje."— Zapis prezentacji:

1 Cudze chwalić, ale znać swoje.
Prezentacja dziedzictwa kulturowego wsi Klucze MIESZKAŃCY

2 MIESZKAŃCY O NAS Ludność okolic Olkusza należy do grupy tzw. Krakowiaków Zachodnich, posługujących się dialektem małopolskim.    W 1887r. Stanisław Ciszewski pisał, że lud tutejszy „włosy miewa najczęściej blond i nosi je długie, równo obcięte z tyłu i trochę spadające na czoło. Oczy zarówno często spotykają się niebieskie, jak czarne lub siwe. Cera wskutek opalania się na słońcu bywa śniada. Usposobienie żywe. W obejściu lud ten jest grzeczny.” Wspomina także, że jest nieufny i podejrzliwy. Cechuje go też dziwne „zamiłowanie do niszczenia posadzonych młodych drzewek.” Ludność Krakowa nazywała niegdyś mieszkańców Ziemi Olkuskiej „pichaczami.” Dziś „pichac” to określenie człowieka niezbyt rozgarniętego, z „zapadłej dziury.”  Obecnie w Kluczach mieszka ok. 5 tysięcy mieszkańców, ale od 1994r. demografowie odnotowują tu spadek urodzeń.  

3 MIESZKAŃCY Strój Małopolan Zachodnich Teraz naprawdę rzadko możemy
go spotkać. Młodsze kobiety, dziewczęta oraz mężczyźni wkładają go czasem na uroczyste okazje. Jednak obecnie strój regionalny najczęściej zdobi jedynie artystów z grup folklorystycznych. U nas taką grupą jest „ Kapela Jasie”. Dawniej noszenie stroju manifestowało przynależność etniczną, kulturową i narodową.

4 Strój kobiecy składa się z :
Mieszkańcy Strój kobiecy składa się z : Spódnicy „tybetki”, uszytej z kwiecistego, koniecznie czerwonego materiału-kretonu. Gorsetu aksamitnego ,zdobionego bogatym haftem z naszyciami kolorowych koralików i sztucznych kamieni. Kompozycja haftu jest uwydatniona głównie na plecach, na piersiach haft jest; wzbogacony jedwabnymi lub metalowymi cekinami. Uzupełnieniem stroju jest biały, haftowany fartuch i dużo korali na szyi. Koszula starego typu jest ozdobiona haftowaną krezą u szyi i mankietami. W porze chłodniejszej są noszone, podobne do gorsetów, kaftaniki z długimi rękawami. W zimie zamożniejsze kobiety wkładają bogato zdobione granatowe sukmany i okrywają się dużą chustą.

5 MIESZKAŃCY Mężczyźni noszą okazałe i barwne stroje: brązowe (oraz białe, szare i granatowe) kierezje, czyli sukmany z dużymi kołnierzami, zwanymi "sukami". Białe sukmany miały "suki" granatowe lub czerwone, granatowe zaś – czerwone, suto zdobione haftem lub barwną aplikacją. Czerwone są również "kłapcie" (rodzaj wyłożonych mankietów) u rękawów tych kierezji i suty, barwny haft na połach i dolnych rogach. Układ fałdów w tyle i krój podkreśla wcięcie w pasie, dodaje dziarskości i szyku. Do tego zakładają oczywiście kaftan. Kaftany różnią się między sobą, są czarne, granatowe, z rękawami lub bez, z wysokim stojącym kołnierzem, czasem wykładanym, lub też bez kołnierza. Niektóre wyróżniają się tylko doskonałym krojem lub są bogato ozdabiane, najobficiej na przodach. Zdobienia występują też na brzegach wycięcia przy szyi. Narożniki poły są haftowane ulubionym motywem wazonu kwietnego. Powyżej pasa są guziki i frędzle. Nosi się białe płócienne spodnie samodziałowe lub z kupionego płócienka w cienkie, czerwone lub różowe paski. Szeroki podwójny pas skórzany (trzos), starannie zdobiony, lub węższy biały, nabijany mosiężnymi gwoździkami, z przytwierdzonymi blaszkami w postaci kółek, a ponadto sakiewka na pieniądze i nożyk. Pas ten uzupełniał bogaty strój. Nakryciem głowy jest czerwona, rogata czapka z małym barankowym otokiem i pawim piórem lub czarny, wysoki kapelusz stożkowy z barwną ozdobą pośrodku. Buty wysokie i sztywne albo krótsze wykładane podszyciem górnej części cholewy na wierzch.

6 MIESZKAŃCY BUDOWNICTWO 2. Ten drewniany dom ma ponad sto lat.
Takie domy można spotkać tylko na fotografiach.

7 Mieszkańcy BUDOWNICTWO W MAŁOPOLSCE
Architektura wsi rozwijała się niezależnie od architektonicznych mód panujących w miastach. Na wieś składają się zespoły obiektów mieszkalnych, gospodarczych, przemysłowych oraz budynków użyteczności publicznej. Pierwszą zasadą budownictwa wiejskiego była użyteczność i praktyczność. Wynikało z doświadczeń wielu pokoleń i miejscowej tradycji. Obiekty mieszkalne i gospodarcze były dostosowywane do wielkości gospodarstwa oraz do rodzaju jego produkcji. Kształt budynków, konstrukcja i wykorzystywany materiał dostosowywany był do warunków miejscowych. Podobnymi cechami charakteryzowały się budynki użytku publicznego takie jak szkoły, które dawniej miały tylko dwie izby.

8 W babcinej kuchni Jak wyglądała dawniej kuchnia?
Kuchnia była wielka. Pod ścianą rzędem stały piece. Zachował się jeden kaflowy, który który służy nam do dziś. Duży solidny stół i drewniana ława dopełniały wystrój tego pomieszczenia. Było też wielkie okno, w którym w czasie burzy zapalano świecę. Bezpośrednio do kuchni przylegała spiżarnia, wypełniona zagadkowymi przedmiotami. Kamionkowe naczynia z topionym w domu smalcem, słoje ze świeżą śmietaną, a na ciemnych osmolonych prętach wisiały pęta wędzonej kiełbasy i pękate wątróbki. W domu była jeszcze jedna spiżarnia – tam na półkach stały kompoty, soki z czarnego bzu, słoje z kwaszonymi ogórkami i mus jabłkowy. Był także ogromny strych a na nim jabłka wysypane na warstwie siana, które potrafiły doczekać wczesnej wiosny i ciemne wędzone szynki wiszące na belce.

9 Jadło Co się głównie jadło i w jaki sposób? Każdy bochenek chleba zaczynano znakiem krzyża. Przed każdym posiłkiem trzeba było przeżegnać się. Zasiadano do stołu i zaczynano jeść dopiero w momencie, gdy ojciec na to zezwolił. Na śniadanie jedzono mleko z kluskami. Obiad to głównie żurek, kapusta i ziemniaki. A na kolacje przeważnie resztki z obiadu lub kromki ze smalcem i innymi przetworami. W piątki nie można było jeść nic smażonego. Dzieci nie mogły pić herbaty, tylko kawę zbożową, natomiast dorośli pili herbatę i wodę.

10 Boże Narodzenie Choinki były prawdziwe. Ubierano je w jabłka, cukierki, łańcuchy z papieru i bibuły. Całą izbę ścielono sianem, które po świętach zbierano i wynoszone w pole, by dobrze rosło zboże.

11 Dania Jeśli chodzi o szykowanie wigilijnych dań, nie wyglądało to tak jak w dzisiejszych czasach. Nikomu nie opłacało się robić 12 dań, poza tym nie było na to czasu. Szykowano następujące potrawy: Ziemniaki z żurem i grzybami Kapustę z grochem Kluski z makiem Pierogi z kapustą i grzybami Placek drożdżowy Ciasto serowe Rzadko były śledzie.

12 Święta Wielkanocne W niedzielę palmową świeciły się palmy ubrane kwiatkami. Palmę wieszano pod dachem, żeby w czasie burzy dom był bezpieczny. W Wielkanoc dzieci chodziły z kogutem po wsi i tam gdzie były dziewczyny śpiewały i dostawały za to jajka.

13 Koło Gospodyń Wiejskich
KOŁO GOSPODYŃ WIEJSKICH I ZESPÓŁ "KLUCZOWIANKI„     „Kluczowianki”- to amatorski zespół folklorystyczny w Kole Gospodyń Wiejskich w Kluczach, który śpiewa pieśni i piosenki naszego regionu oraz opracowuje scenariusze obrzędowe i wystawia je z dużym powodzeniem. Koło Gospodyń w Kluczach powstało 1 czerwca 1981roku, ale dopiero z datą kojarzy się założenie zespołu śpiewaczego, który z czasem przekształcił się w zespół obrzędowy.     Największe doświadczenie ma pani Janina Walnik, jej więc powierzono próby chóru, natomiast fachową opieką otoczył zespół pan Jerzy Mrówka. W 2006 roku minęło 25 lat pracy koła i 24 lata pracy zespołu, zmieniał się w tym czasie skład osobowy i repertuar. „Kluczowianki” aktywnie uczestniczą w życiu wsi, gminy regionu, biorą udział w eliminacjach konkursów folklorystycznych, występują na scenie i w plenerze, bawią i zbierają zasłużone oklaski i dyplomy.   Od 1983 roku „Kluczowianki” występują nie tylko na scenie „Papiernika”, lecz także na regionalnych przeglądach i festiwalach. Od 1988 występują jako zespół obrzędowy. Od 1983 roku zespół uczestniczy w „Dożynkach Gminnych”, zawsze z wieńcem, w własnoręcznie haftowanych strojach o niepowtarzalnych wzorach i z piosenką na ustach.   

14 MIESZKAŃCY Co roku „Kluczowianki” biorą udział w „Spotkaniach pod Brzynem”, czyli przeglądzie zespołów folklorystycznych organizowanym przez Wojewódzki Ośrodek Kultury w Katowicach i Towarzystwo Miłośników Ziemi Pszczyńskiej. Na tle chaty gontem krytej, olbrzymim modrzewiem, w skansenie pszczyńskim, dziarsko, sprawnie i wesoło rozbrzmiewa śpiew naszego zespołu, co jest docenione i honorowane dyplomami, wyróżnieniami i nagrodami.       „Kluczowianki” śpiewały również w Zasadniczej Szkole Zawodowej w Kluczach. Na spotkaniu z młodzieżą pod hasłem „Folklor w szkole” przygotowały program obejmujący: występ chóru, solistek, duetu, monologi, skecze, degustację oraz wystawę prac ręcznych (haft, serwetki szydełkowe, kilimy itp.)      W 1987 roku zespół wystąpił w „Zielonym Oczku” w Katowicach i zdobył dyplom za aktywny udział i twórczy wkład w organizację Śląskich Dni Folkloru.

15 Mieszkańcy W lutym 1988 roku „Kluczowianki” i kapela „Jasie” przygotowała dla Polskiego Radia w Katowicach program, w którym snuła legendy o diabłach, skalach i pochodzeniu nazwy Klucze - przeplatany piosenkami i skocznymi melodiami.       8 listopada 1994 roku mieliśmy przyjemność usłyszeć w radio głosy „Kluczowianek” i „Jasiów” w audycji pt. „Wędrówki muzyczne”, które przygotował redaktor Stanisław Jarecki. Kapela „Jasie” zaprezentowała pieśni regionalne, a „Kluczowianki” spektakl „Babski Comber w Łostatki”. Od grudnia 1993, co roku „Kluczowianki” odwiedzają pensjonariuszy Domu Opieki Społecznej w Olkuszu z opłatkiem, kolędą i piosenką. Od stycznia 1995 roku również kilka razy w roku uczestniczą w spotkaniach z podopiecznymi Ojców Kamilinanów w Hutkach.       Co roku brzmią głosy „Kluczowianek” w Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, do której włączają się całymi rodzinami - kwestują, występują, grają i śpiewają. W 1995 roku zespół wystawił widowisko o nowych przygodach „W Chałupie u Cyrnioków”, które opracowała pani Zofia Latos..

16 „Kluczowianki” „Kluczowianki” cenią sobie zaproszenia
od innych zespołów z okolicy. W lutym 1995 gościły w Zarzeczu na 15-lecie tamtego zespołu, odwzajemniając spotkaniem w 1996 w Kluczach. Zostały również zaproszone doŻarnowca na uroczystość 130-lecia działalności Kół Gospodyń Wiejskich na Ziemiach Polskich, otrzymując dyplom uznania od Wojewódzkiej Rady Kół Gospodyń. „Kluczowianki” śpiewają, wystawiają obrzędy, angażują się w upiększenie naszej miejscowości, zakładając nowe klomby kwiatowe, oraz pomagają potrzebującym: starszym i dzieciom. Artystyczna, dydaktyczna i społeczna działalność naszych Kluczewskich zespołów bezsprzecznie zasługuje na szczególną uwagę i uznanie, bo niemały jest ich wkład w życie kulturalne naszej gminy i regionu.

17 Galeria Zdjęć


Pobierz ppt "Cudze chwalić, ale znać swoje."

Podobne prezentacje


Reklamy Google