Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Materiały pochodzą z Platformy Edukacyjnej Portalu

Podobne prezentacje


Prezentacja na temat: "Materiały pochodzą z Platformy Edukacyjnej Portalu"— Zapis prezentacji:

1 Materiały pochodzą z Platformy Edukacyjnej Portalu www.szkolnictwo.pl
Wszelkie treści i zasoby edukacyjne publikowane na łamach Portalu mogą być wykorzystywane przez jego Użytkowników wyłącznie w zakresie własnego użytku osobistego oraz do użytku w szkołach podczas zajęć dydaktycznych. Kopiowanie, wprowadzanie zmian, przesyłanie, publiczne odtwarzanie i wszelkie wykorzystywanie tych treści do celów komercyjnych jest niedozwolone. Plik można dowolnie modernizować na potrzeby własne oraz do wykorzystania w szkołach podczas zajęć dydaktycznych.

2 Literacki portret zbrodniarki – ,,Balladyna” Juliusza Słowackiego.

3 Śladami morderczyni. Balladyna z pewnością nie jest typowo kobiecą postacią literacką. Charakteryzując tego typu bohaterkę, opisujemy tak naprawdę historię narodzin, triumfu i upadku zbrodni. Nie wiemy, jaką władczynią byłaby Balladyna, gdyby faktycznie zwyciężyła w ,,malinowym” pojedynku. Wiadomo jednak, że wybrała pewną i łatwiejszą drogę decydując się na przekroczenie zasad moralnych. Niestety jeden zły wybór, pociągnął za sobą lawinę kolejnych zdarzeń wymagających podjęcia równie trudnych decyzji: skłamać czy wyjawić prawdę? okazać miłosierdzie czy pokazać siłę swojej władzy? wzbudzać szacunek czy strach? Podczas tej lekcji pójdziemy tropem zbrodni Balladyny, zastanawiając się nad tym: jakie cechy charakteru zadecydowały o jej wyborach? jakie były jej motywacje? jakimi środkami osiągała swoje cele? w jaki sposób konsekwentne podążanie drogą zła przyczyniło się do jej upadku?

4 Kim jest Balladyna? Balladyna to starsza córka ubogiej wdowy, piękna, czarnowłosa dziewczyna, wiodąca spokojny żywot u boku kochającej matki i siostry. Początkowo trudno posądzić bohaterkę o jakiekolwiek zbrodnicze zamiary, chociaż z relacji innych osób dramatu wyłania się obraz postaci wzbudzającej raczej negatywne uczucia. Imię dziewczyny pada po raz pierwszy z ust Grabca, przechwalającego się przed Goplaną urodą tajemniczej kochanki. Goplana odpowiada przestrogą: ,,Siostra Aliny? … córka wdowy? … ale ona / Złe ma serce…” ,,Nie wierzę w babskie dziwy, sądy i przestróżki. / Wszystkie dziewczęta, które mają małe nóżki, / To mają piękne usta i serca (…)” – ripostuje Grabiec i ucieka, gdy pani Gopła zaklina go, aby nie spotykał się z dziewczyną.

5 Piękna córka wdowy. Balladyna jest z pewnością ulubienicą swojej matki (co dodatkowo obciąża ją winą, w perspektywie późniejszych wypadków). Wdowa kocha obydwie córki, ale wyraźnie faworyzuje starszą, pragnąc aby jak najlepiej i najszybciej wydać ją za mąż. ,,Weź Balladynę, piękna jak dziewanna” – takimi słowami staruszka poleciłaby córkę przyszłemu narzeczonemu. Tymczasem do drzwi chaty puka prawdziwy królewicz – hrabia Kirkor i zachwycony porównuje urodę obydwu dziewcząt (dzięki czemu możemy poznać dokładnie wygląd Balladyny): ,,Starsza jak śniegi (…) Ta z alabastrów – a ta zaś różana – Ta ma pod rzęsą węgle – ta fijołki – Ta jako złote na zorzy aniołki, A ta zaś jako noc biała nad rankiem.”

6 Walka o uczucie Kirkora.
Znamienne jest zachowanie obydwu dziewcząt, gdy niezdecydowany hrabia próbuje je wypytać o to, czy byłyby w stanie go pokochać. Prostoduszna Alina odpowiada krótko i zdecydowanie. Balladyna z kolei stara się w wyszukanych słowach zapewnić hrabiego o tym, że poświęciłaby dla niego wszystko. Przysięga, wyczuwając że od wypowiedzianych słów zależy cała jej przyszłość: ,,Jeśli na odpuście / Ksiądz nie rozgrzeszy, to wezmę na siebie / Śmiertelne grzechy, którymi się zmażesz.” Gdy troska Aliny o los siostry i matki zdobywa uznanie w oczach Kirkora, Balladyna reaguje momentalnie. Jest sprytna, spostrzegawcza i coraz bardziej zdeterminowana do walki. Bohaterka ,,odgrywa” przed zakochanym rolę dobrej córki, zaklinając się, że nigdy nie wyrzeknie się rodziny (kolejna przysięga, która zostanie poddana próbie): ,,Byłabym poczwarą / Niegodną twojej ręki, ale piekła, Żebym się matki kochanej wyrzekła. / Prócz matki, siostry, wszystko ci poświęcę.” Zapada decyzja o ,,sądzie malinowym”. Bohaterka staje przed pierwszą próbą charakteru, być może już wtedy postanawia uzyskać zwycięstwo podstępem. Gasi przedwczesną radość Aliny słowami: ,,Jeszcze nie złowione, / To szczęście, siostro, może nie dla ciebie…”. Pod osłoną nocy wybiega na spotkanie z Grabcem, czym łamie dopiero co składane przed Kirkorem przysięgi.

7 ,,Jest Bóg… zapomnę, że jest, będę żyła, / Jakby nie było Boga.”
Pierwsze morderstwo. Już wtedy nie może znieść myśli, że młodsza, naiwna siostra jest przeszkodą na drodze do jej szczęścia. Decyzja o zabójstwie nie zostaje podjęta pod wpływem chwili czy emocji, ale jest wynikiem wyrachowania. Balladyna zabiera ze sobą nóż, czując wyrzuty sumienia jeszcze zanim przystąpiła do czynu. Widzi krew, śmiech Aliny brzmi dla niej jak wymówka, a kolejne słowa siostry wydają jej się szyderstwem. Zabija, nie potrafiąc ukryć zazdrości i rosnącej nienawiści do rywalki. Wtedy po raz kolejny odzywa się sumienie, Balladyna z przerażeniem odkrywa jak łatwo przychodzi jej morderstwo z błahego powodu: ,,Któż zabija / Za malin dzbanek siostrę (…) Nie mogę skłamać i powiem: ja! – Jak to ja?... Wczora Mogłabym przysiąc, że nie…” Czując rosnące wyrzuty sumienia postanawia pozbyć się ich raz na zawsze, teraz nie może już zawrócić z raz obranej drogi. Sama wybiera sposób dalszego działania: ,,Jest Bóg… zapomnę, że jest, będę żyła, / Jakby nie było Boga.”

8 Sumienie i znamię mordercy.
Pierwsza decyzja pociąga za sobą kolejne. Balladyna zostaje przeklęta przez Goplanę, która przybiera postać jej siostry. Nimfa jako pierwsza wymierza morderczyni sprawiedliwość, mszcząc się w imieniu natury skalanej przez zbrodnię. Nie wyjawi nikomu przyczyny śmierci Aliny, samą karą jest już pozostawienie winnej jej własnemu przeznaczeniu: ,,Zostawię ciebie przeznaczeniem spojną Z ręką rycerza i ze zbrodni ręką; A ręka zbrodni dalej zaprowadzi. Usychaj wiecznie tajemnicy męką!” Kolejnym przekleństwem będzie dla Balladyny znamię mordercy: plama krwi na czole, której nigdy nie będzie mogła usunąć (tzw. ,,kainowe znamię”: nawiązanie do historii pierwszego mordercy, którym według Biblii był Kain, napiętnowany przez Boga i skazany na wygnanie za zabójstwo brata - Abla).

9 Zbrodnia i kłamstwo – początek ,,nowej drogi życia.”
Po powrocie do chaty, Balladyna zostaje narzeczoną Kirkora. Cel został osiągnięty, ale morderczyni, przestraszona wizją Goplany zapobiegliwie oczyszcza się z wszelkich podejrzeń. Obłudnie udaje zmartwienie, wyjawiając matce, że Alina uciekła z kochankiem (zrzuca na siostrę swoje własne grzechy) i wyrzekła się swojej rodziny. Osiąga szczyt cynizmu, zarzucając matce zbytnią pobłażliwość wobec młodszej córki (,,Bo też psułaś ją bez miary. Twoja to wina…”). Uczy się podpierać kłamstwem, gra uczuciami innych, odwracając uwagę od swojego dziwnego zachowania: obwiązuje czoło czarną wstęgą (ukrywa znamię), odrzuca kwiaty przyniesione przez dziewczęta, bo widzi na nich plamy krwi. Mieszkańcy wioski dostrzegają jednak, że dziewczyna coś ukrywa. Dumna panna młoda, według obserwujących ją kobiet, ma w sobie coś upiornego: ,,A ta panna młoda. / To zadzierała nosa! (…) / Twarz niby upiora Blada… a uśmiech hardy… a kiedy się śmieje, To ząbków nie widać.”

10 Pani na zamku. ,,Więc mam już wszystko… wszystko… teraz trzeba
Używać… pańskich uczyć się uśmiechów (…) Wszakże tylu ludzi / Większych się nad mój dopuścili grzechów / I żyją.” Balladyna szybko zapomina o swoim pochodzeniu, przyjmując rolę wielkiej grafini. Zaczyna odczuwać siłę posiadanej władzy i chce ją obrócić na swoją korzyść. Intuicyjnie rozpoznaje wśród dworzan ,,bratnią duszę” (Niemca Kostryna, dowódcę zamkowej straży), czyli tego, który da się przekupić i może pomóc jej w osiągnięciu zamierzonych celów. Ośmielona pochlebstwami, postanawia od tej pory wykorzystywać otaczających ją ludzi. Władza przynosi pogardę dla słabszych. Pani zamku każe odpędzić znajomą matki, która przyjechała, aby ją odwiedzić. Powoli sama matka także staje się ,,problemem” w oczach władczyni. Przypomina bohaterce o jej chłopskim pochodzeniu, jest też nieświadomie żywym wyrzutem sumienia (matka pod wpływem zeznań Balladyny, wyrzekła się młodszej córy), więc zostaje ,,dla własnego dobra” odesłana do wieży.

11 Zauważ jak łatwo ludzie otaczający Balladynę zamieniają się w ,,przeszkody”. Sumienie wzmaga poczucie zagrożenia, które przeradza się w paranoję. Bohaterka jest coraz bardziej podejrzliwa, przenosi na innych swoje własne słabości i żądze. Mierzy ludzi ,,własną miarą”. Pomimo wzmagającego się strachu, nie potrafi wyrzec się zbrodni. Gdy pustelnik odkrywa jej winę, przerażony twierdzi, że może ,,obudzić zmarłą” i zmazać znamię, jeśli morderczyni wyrazi swoją zgodę. ,,Gdybym miała trzy wyblakłe twarze, / Na każdej twarzy trzy straszniejsze plamy, / Wolę je nosić aż do sądu Boga” – odpowiada bohaterka, żegnana przez pustelnika kolejnym przekleństwem i zapowiedzią boskiej kary. Konsekwentnie obiera drogę zaprzeczania i podtrzymywania tego, co osiągnęła za wszelką cenę. Dopiero teraz zdaje sobie sprawę z rangi swojego czynu. Konsekwencje zabójstwa dotykają ją na każdym kroku a wyrzuty sumienia przybierają coraz to nowszą postać: ,,Teraz wszystko na nowo odradza się z twarzą / Okropniejszą. – Zazdroszczę tej, co dzisiaj rano / Mną była.”

12 Test lojalności, zakończony kolejnym morderstwem.
Strach stopniowo odbiera bohaterce poczucie rozsądku i umiejętność trzeźwej oceny sytuacji. Dobrze ilustruje to wątek ,,podarunku” wysłanego żonie przez przezornego Kirkora. Na zamek przybywa sługa hrabiego (Gralon) i przekazuje pani zapieczętowaną skrzynię, która ma być otwarta dopiero po powrocie jej właściciela. Dar miał z założenia sprawdzić cierpliwość i zaufanie Balladyny do męża. Bohaterka reaguje histerycznie podejrzewając podstęp: ,,w Kirkora podarku / Widzę nieufność, nie zaś wierną miłość”. Panika wzmaga się, gdy Gralon opowiada o zwłokach (miał na myśli zabite zwierzę) na jakie natknął się pochód hrabiego. Kostryn zaczyna domyślać się przyczyn strachu swej pani, daje znak do zabicia sługi, stając się jedynym powiernikiem tajemnic Balladyny. Od tego momentu zabójstwo jest dla bohaterki jedynym skutecznym sposobem eliminowania przeciwników.

13 Wyrodna córka. Balladyna ostatecznie wyrzeka się swoich ludzkich uczuć podczas sceny wygnania z zamku własnej matki. Staruszka pojawia się niespodziewanie na przyjęciu zorganizowanym dla szlachty, zarzucając córce obojętność wobec jej losu (była głodzona, zamknięto ją w wieży). Wychudzona, w obdartych łachmanach, budzi szyderczy śmiech zgromadzonych gości. Zawstydzona hrabina nazywa ją obłąkaną, wypierając się jakiegokolwiek związku: ,,Czy wy ją znacie, panowie? powiedzcie, / Co to za wiedźma?” Matka nie może uwierzyć w to, jak ją potraktowano. Opuszcza zamek, kierując w stronę córki kolejne (po Goplanie i pustelniku) prorocze przekleństwo: ,,Bodaj cię ten chleb zadławił! zadławił! (…) O! to czarta Córka; nie moja! nie moja! nie moja!”

14 Przejęcie władzy – korona Popiela.
Gdy na zamku pojawia się prawowity następca tronu – Grabiec (przypadkowo otrzymał od Goplany koronę Popiela), wiemy, że i jego los zostanie szybko przypieczętowany. Balladyna zabija go bez najmniejszych skrupułów nocą, po tym jak szlachta oddała mu hołd. Bohaterka nie czuje już żadnych wyrzutów sumienia: ,,wszak ja się / Nie lękam siebie. – nawet nie żałuję…”. Odgaduje za to trafnie złe intencje towarzyszącego jej Kostryna: ,,Chciałeś mnie zabić, serce twoje biło / Głośno, jak moje bije, gdy zarzynam.” Balladyna instynktownie wyczuwa mordercze plany wspólnika, ale tym razem przeważa wspólny cel – pokonanie wojsk Kirkora i przejęcie władzy nad krajem. Na tym etapie nie ma już siły, która powstrzymałaby bohaterkę przed jakimkolwiek czynem. Z ubogiej dziewczyny Balladyna przeradza się w kobietę targaną żądzą władzy, bezwzględną, okrutną i traktującą ludzi przedmiotowo. Utrzymuje przy życiu tylko tych, którzy udowodnią swoją przydatność, o czym przekona się jej kochanek – Kostryn. Zdrada, śmierć i kłamstwo – z tej drogi nie ma już odwrotu.

15 Konsekwencja nie opuszcza Balladyny aż do ostatnich chwil dramatu
Konsekwencja nie opuszcza Balladyny aż do ostatnich chwil dramatu. Zanim doszło do walk między wrogimi armiami (Kirkora i zwolenników Kostryna), zdążyła uśmiercić kolejnego powiernika swojej tajemnicy, wydając rozkaz powieszenia pustelnika. Cierpliwie czeka na rezultat walki, planując otrucie kłopotliwego kochanka. Kirkor ginie, Balladyna wraz z triumfującym Kostrynem odbierają poselstwo z podbitego miasta. Mieszczan przeraża okrucieństwo i mściwość zwycięzcy, który każe okaleczać i wieszać buntowników. Nie mogą uwierzyć, że pomysłodawcą nielitościwych rozkazów jest kobieta. Przyszła władczyni przygotowuje się na spotkanie z radą miasta, w międzyczasie ,,pozbywa się” Kostryna posługując się zatrutym nożem.

16 ,,Sąd boży” Oto triumf bohaterki, która osiągnęła już wszystko. Kanclerz w imieniu ludu błogosławi nowego władcę. Jego pobożne życzenia kontrastują z występną drogą, jaką do tej pory przebyła Balladyna: ,,Witaj i panuj tak mądrze i szczodrze (…) czoło wznieś do nieba. Daj łaskę winnym – daj łaknącym chleba. A wszystkim niechaj rządzi sprawiedliwość.” Królowa czuje się wreszcie wolna, ale czy jest szczęśliwa? ,,Już przeszłość zamknięta / W grobach… Ja sama panią tajemnicy” – wyznaje. Być może właśnie w tej chwili budzą się ostatnie resztki sumienia Balladyny, która publicznie przyznaje, że była żoną pokonanego Kirkora. Decyduje się (zgodnie ze zwyczajem) wysłuchać skarg ludu i wydać sprawiedliwy osąd. Nie wie, że przyjdzie jej sądzić samą siebie.

17 Sąd nad własnym sumieniem.
,,Jeśli fałsz wydam, niechaj będzie ze mnie Gniazdo robaków! niech się ogniem spalę! (…) Przysięgam sobie samej, w oczach Boga, / Być sprawiedliwą.” Trudno posądzać bohaterkę o szczere zamiary, Balladyna wielokrotnie popełniała krzywoprzysięstwo, tym razem jednak jej słowa będą miały wyjątkową siłę sprawczą. Jak na ironię będzie wysłuchiwać skarg na samą siebie a zgodnie z prawem, pomimo nieobecności sprawcy musi wydać wyrok. W tym momencie staje twarzą w twarz ze wszystkimi swoimi dotychczasowymi zbrodniami, wysłuchując kolejnych skarg: - królewski lekarz informuje o otruciu Kostryna, - Filon opowiada o znalezieniu zwłok młodej dziewczyny, - matka Balladyny wnosi skargę na wyrodną córkę (umiera na torturach, bo nie chce wyjawić imienia winnej), Królowa wydaje wyrok śmierci na winnych każdego z tych przestępstw i umiera rażona gromem.

18 Podsumowanie rządów królowej – ofiary Balladyny:
siostra - Alina Gralon - rycerz Kirkora Grabiec Pustelnik ( Popiel III ) Fon Kostryn matka pośrednio: Kirkor pośrednio: zabici podczas walk pomiędzy zwolennikami Kostryna i Kirkora Prozerpina (1874), Dante Gabriel Rossetti, Tate Gallery, Londyn

19 Motywacje bohaterki: u podstaw pierwszej zbrodni Balladyny leży głęboka żądzą władzy i pragnienie wybicia się ponad przeciętność, dumna dziewczyna nie mogła pozwolić sobie na wypuszczenie takiej ,,szansy” z rąk, kolejne działania obliczone są na to, by prawda nie wyszła na jaw a każdy, kto pozna tajemnicę, staje się śmiertelnym zagrożeniem, zamożność i nowa pozycja społeczna nie zaspokaja, ale zwiększa ,,apetyt” bohaterki, Balladyna pragnie władzy absolutnej, dlatego konsekwentne eliminuje kolejne ,,przeszkody” i dobiera sobie odpowiednich wspólników, jest dumna, czuje się godna najwyższych zaszczytów (nie zgadza się z decyzją Kirkora, który dobrowolnie oddał zdobytą poprzez walkę pozycję władcy), nie chce ,,stracić w oczach” szlachty (neguje swoje pochodzenie), jest przekonana o sile swojego charakteru, ważną motywację stanowi świadomość tego, że nie może już zawrócić, ani przyznać się do popełnionych czynów,

20 Podsumowanie. Ocena tej postaci jest jednoznaczna. Trudno usprawiedliwiać zachowanie bohaterki, która świadomie przekroczyła większość podstawowych zasad moralnych, posługując się: zbrodnią (liczne zabójstwa), kłamstwem i oszustwem, zdradą (wobec Grabca, później Kirkora), krzywoprzysięstwem, podstępem, okrucieństwem wobec najbliższych i poddanych, Jedynym ,,prawym czynem”, którego dokonała bohaterka, było wydanie sprawiedliwego wyroku … na siebie.


Pobierz ppt "Materiały pochodzą z Platformy Edukacyjnej Portalu"

Podobne prezentacje


Reklamy Google