Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Pobieranie prezentacji. Proszę czekać

Głosujesz swoimi pieniędzmi

Podobne prezentacje


Prezentacja na temat: "Głosujesz swoimi pieniędzmi"— Zapis prezentacji:

1 Głosujesz swoimi pieniędzmi
Czyli kupuj odpowiedzialnie. K. Bańkoska, K. Mroczkowska, A. Paciura, K. Rędzi

2 Decyzje podejmowane podczas zakupów, robionych pospiesznie w supermarkecie, zapadają zazwyczaj pod wpływem ceny, marki i jakości produktu. Zawartość koszyka nie kojarzy nam się z wyborem moralnym. Ważne jest nie tylko, co kupujemy, ale również – komu płacimy. Jak więc zmienić nasze zakupy w odpowiedzialne i ustrzec się przed niechcianymi sytuacjami?

3 Jak wyglądają nasze zakupy?

4 Ankieta Uczniowie klasy 1B odpowiadali na pytania, które dotyczyły zakupów. W dalszej części prezentacji zostaną przedstawione szczegółowe dane z wyników przeprowadzonej ankiety.

5 1. Jakie produkty kupujesz najczęściej?

6 2. Czym się kierujesz przy wyborze produktów?

7 3. Czy wierzysz reklamom?

8 4. Jaki rodzaj reklam zwraca Twoją uwagę?

9 5. Jaki rodzaj reklam jest najczęściej spotykany w Twoim środowisku?

10 6. Czy jesteś zadowolona/y z produktów, które wybierasz?

11 7. Gdzie najczęściej kupujesz?

12 8. Czy kupujesz produkty przez internet?

13 9. Jeśli tak to jakie produkty?

14 10. Czy zostałaś/eś kiedyś oszukana?

15 11. Jeśli tak to w jakim rodzaju sklepach?

16 Współczesne zakupy W naszej części świata mamy nieograniczoną możliwość kupowania. Kupujemy wiele rzeczy potrzebnych do nam do życia codziennego: żywność, odzież, meble, książki. Jednak wiele z nich kupujemy nie dlatego że są nam niezbędne, lecz dla samego ich posiadania. Czynnikami które wpływają na nasze zakupy są rożnego typu chwyty marketingowe. Nie chodzi nam jednak o to, aby całkowicie wstrzymać się od zakupów, tylko wiedzieć jak kupować z głową, ponieważ wtedy nie złapiemy się na pułapki które stwarzają dla nas producenci. To my jesteśmy konsumentami i zarządzamy pieniędzmi które do nas należą.

17 Jak producenci nami manipulują?

18 Marka Na początku sensem produktu był sam produkt. Kupowaliśmy po prostu masło, mleko czy mydło. Jednak po pewnym czasie dostarczanie lepszego produktu nie wystarczało, aby wyróżnić się na rynku i nie zginąć pod naporem konkurencji. Marka stała się symbolem statusu, przynależności do grupy społecznej, wyznawanej ideologii. Konsumenci zaczęli płacić nie za produkty, lecz za stworzony działaniami marketingowymi wizerunek. Produkt stal się nieistotny. Największe korporacje świata przestały zajmować się produkcją, zlecając ją swoim podwykonawcom (zwykle zlokalizowanym w krajach Trzeciego Świata,). Marka stała się więc produktem samym w sobie. Nakłady firm na wzmacnianie jej wizerunku zaczęły osiągać astronomiczne kwoty, np. w samym tylko 1993 r. Nike wydał na marketing ponad 250 milionów dolarów. Oczywiście triumf marki nie wynikał z niczego innego jak z faktu, że i dla nas – konsumentów – stała się ona cenniejsza od samego produktu. Kupując produkt oczekujemy, że dostaniemy nie towar, lecz wyobrażenie jakie on daje – prestiż, niezawodność, klasę czy lepsze życie.

19 Bitwa wciąż toczy się przede wszystkim o naszą świadomość
Bitwa wciąż toczy się przede wszystkim o naszą świadomość. A my, zanurzeni po uszy w gąszczu informacji, stając przed półkami w hipermarkecie, wybieramy to, co jest choćby pośrednio nam znane. Z badań wynika, że taki proces „wyboru” trwa około… 5 sekund .w tym czasie możemy przyswoić niewiele informacji. Zwrócimy uwagę na cenę i opakowanie. Lecz czy tego chcemy czy nie, nasza podświadomość jest szybsza od nas samych.5 sekund wystarczy, aby w naszych umysłach pojawiła się cała masa skojarzeń z samym produktem mających niewiele wspólnego. Szczęście, sukces, zabawa, relaks, oddanie, spryt, inteligencja, zdrowie, miłość. I oto właśnie chodzi – o te 5 sekund warte miliony. 5 sekund, dzięki którym poczujemy, że jesteśmy naprawdę wyjątkowi.

20 Opakowania Opakowanie niemal przewyższa istotę produktu. Nie znając nieraz samego produktu, nie mając możliwości jego wypróbowania, wybieramy towar na podstawie jego opakowania. Pamiętacie te 5 sekund? No właśnie. Opakowania stały się swoistym „skrótem do produktu”, „zewnętrznym obrazem”, przez który firma kształtuje wizerunek i jakość. Kupujemy perfumy, bo zapakowane są w elegancki flakonik, książkę ze względu na świecącą i kolorową okładkę, jogurt ze względu na przemyślny kształt plastikowego kubeczka. Aż trudno uwierzyć, że pierwotnie opakowania miały jedynie chronić produkt przed uszkodzeniem. Opakowania przyciągają wzrok, są estetyczne, kolorowe i ciekawie zaprojektowane. Kuszą na wszelkie możliwe sposoby i nierzadko są wielokrotnie droższe od swej zawartości. Jak piszą specjaliści od marketingu kolor żółty wywołuje dobry nastrój, poczucie ciepła, radość, symbolizuje otwartość umysłu i kojarzy nam się ze świeżością. Niebieski kojarzy się ze skutecznością, zaufaniem, odpowiedzialnością i stabilnością. Zielony – ze zdrowiem, młodością i rozwojem. Czerwony zwiększa zainteresowanie i pobudza do działania. Czerń, srebro, złoto i purpura wskazują zaś na luksusowy charakter produktu. Także kształt opakowania może być najważniejszym czynnikiem wpływającym na zakup danego produktu. Do niedawna w jego wyborze producenci kierowali się przede wszystkim użytecznością czy łatwością w posługiwaniu się danym opakowaniem, nie zaś marketingiem.

21 Obecnie kształt ma przede wszystkim przyciągać naszą uwagę
Obecnie kształt ma przede wszystkim przyciągać naszą uwagę. Nietypowy kształt ma nie tylko spowodować, że zauważymy towar na półce, ale przekonać nas, że dany produkt jest faktycznie innowacyjny i niepowtarzalny. Ważnym chwytem stosowanym przy produkcji opakowań jest nadawanie im przez producentów wartości dodanej ponad tę związaną z podstawowym użytkowaniem produktu, np. Czy zdarzyło się wam kupić kiedyś kawę bądź herbatę tylko po to, by ich opakowanie pełniło w waszej kuchni rolę pojemnika na mąkę czy ciasteczka? Pamiętajmy jednak, że tego typu pojemniki od wielu lat można już kupić osobno – bez szpecącego logo, a w dodatku znacznie taniej. Równie ważny jak kształt czy kolor jest komunikat tekstowy zawarty na każdym opakowaniu. Pierwotnie miał on jedynie pełnić funkcję informacyjną. Obecnie na opakowaniach eksponuje się to, czym producent najbardziej chciałby się pochwalić. Informacje najbardziej dla nas użyteczne, takie jak skład, zastosowanie czy środki ostrożności, nierzadko pisane są drobnym maczkiem, najlepiej w najmniej widocznym miejscu opakowania. Opakowania jak z bajki – kuszą, uwodzą, czarują. Co zrobić, by nie dać się upolować? Przede wszystkim starajmy się nie oceniać produktu na podstawie kolorowego kartonika bądź błyszczącego złotka. Wspaniała szata graficzna, zdumiewający kształt czy fascynujące hasło nie świadczą o wysokiej jakości zawartości opakowania.

22 Downsizing – co to jest? Downsizing jest jednym z najbardziej chytrych trików marketingowych. Polega on na takim manipulowaniu wielkością produktu lub jego opakowania, abyśmy my, konsumenci – nie mając o tym fakcie zielonego pojęcia – kupowali mniej produktu za tę samą cenę. Koszty produkcji spadają, a oszczędności można wykorzystać na kolejną kampanię reklamową. Cała „sztuczka” polega na żerowaniu na naszych przyzwyczajeniach. Zwykle bowiem pewne produkty mają stałe, charakterystyczne wielkości, nad którymi się nie zastanawiamy: cukier waży 1 kg, tabliczka czekolady 100 g, butelka szamponu ma pojemność 250 ml, piwo – 0,5 l, a rolka papieru toaletowego to po prostu rolka. Wystarczy jednak tylko sprytnie pomanewrować objętością i rozmiarami opakowania my nie zauważymy, że tabliczka czekolady waży 90 g a butelka piwa ma pojemność 0,4 litra. Można też pozostać przy oryginalnej wielkości opakowania, zmniejszając zawartość samego produktu. Przecież kto zauważy, że w pudełku jest 10 a nie 12 herbatników? Wystarczy tylko zmienić ich ułożenie w opakowaniu.

23 Kilka podstawowych trików downsizingu:
redukcja liczby listków papieru toaletowego, czy ręcznika papierowego; gofrowanie powierzchni papieru toaletowego, pozornie zwiększające objętość rolki; podział produktu na mniejsze jednostki, bez proporcjonalnego zmniejszenia ceny; wklęsłe dno słoika, puszki czy butelki; zmiana sposobu ułożenia ciasteczek wewnątrz opakowania, pozwalająca zmniejszyć liczbę sztuk pasujących do nowego układu; zmiana kształtu butelki, tak aby wydawała się szersza niż inne o tej samej pojemności; zachowanie wysokości butelki czy puszki przy jednoczesnym minimalnym zmniejszeniu jej średnicy; powiększenie otworu tubki pasty do zębów, tak, aby konsumenci bezwiednie wyciskali więcej zawartości. Formą downsizingu jest także rozcieńczanie produktów. Rozcieńczyć można praktycznie wszystko: od past do zębów, kremów, szamponów do włosów, po wędliny i wyroby mięsne.

24 Nowość Najkrótsza reklama towaru i jednocześnie słowo klucz: „Nowość”. Przyciąga jak magia, kusi, wywołuje w nas natychmiastową reakcję. Stary towar traci na wartości nie dlatego, że się zniszczył czy zużył, ale dlatego, że nie jest już nowością. Masa ludzi pracuje nad tym, abyśmy pozbyli się niemodnych już towarów i kupili nowe, których za kilka miesięcy pozbędziemy się jako nieciekawych i przestarzałych. Jak wynika z badań Francuskiego Instytutu TNS Secodip, corocznie w supermarketach pojawia się ponad nowych produktów codziennego użytku. Ponad połowa z nich wycofywana jest z dystrybucji po upływie dwóch lat. Niektóre firmy specjalnie wprowadzają wszystkich ulepszeń w danym produkcie od razu. Dawkują nowość po to, byśmy za kilka miesięcy spostrzegli, że nasz produkt jest przestarzały i kupili nowy. Zresztą większość z tych nowości to tak naprawdę tylko face lifting, czyli zmiana wyglądu zewnętrznego. Wystarczy zmienić kolor opakowania proszku na pomarańczowy, a my uwierzymy w „lepszą, doskonalszą formułę”, która jest „efektem wielomiesięcznej pracy specjalistów”.

25 Nie kupujmy produktów tylko dlatego, że na ich opakowaniu znalazło się niezwykłe i tajemnicze słówko „nowość”, ich marka jest rozpoznawana czy opakowanie jest bardziej wymyślne niż inne lub mają dodatkowe pudełko w „tej samej” cenie. Nie powoduje ono, że nowy proszek do prania, płyn do mycia naczyń czy szampon jest lepszy. Stary czajnik, który służy nam od kilku lat w naszych kuchniach, wcale nie jest gorszy od tych, które obecnie można kupić w hipermarkecie. Różni się jedynie obudową. Pamiętajmy też, że każdy tego typu zakup to nie tylko strata naszych pieniędzy często jest to oszustwo, na której dajemy się złapać. I takim sposobem zyskują tylko producenci. Dlatego zwracajmy uwagę na ilość kupowanego produktu, zastanówmy się czy pudełko w zestawie z kawą i herbatą jest nam na pewno potrzebne lub zwyczajnie w świecie nam się podoba. Sprawdźmy również czy dana nowość nie ma np. czynnika myjącego takiego samego jak w o połowę tańszym płynie do naczyń. To są twoje pieniądze dzięki którym wyrażasz swoje zdanie na temat produktów i ich producentów.

26 Czym jest reklama? Reklama - informacja połączona z komunikatem perswazyjnym. Zazwyczaj ma na celu skłonienie do nabycia lub korzystania z określonych towarów czy usług, popierania określonych spraw lub idei (np. promowanie marki).

27 Bombardowani reklamą Reklama otacza nas wszędzie. Przemawia nie tylko z radia czy telewizji. Dociera do nas na ulicy, rozświetla nam drogę z billboardów, jeździ w tramwajach i autobusach. Chodzi do kina czy surfuje w Internecie. Reklama, zjawisko zupełnie egzotyczne w Polsce jeszcze 20 lat temu, teraz stała się nierozłączną częścią życia każdego z nas. Celem każdej reklamy jest skłonienie nas do kupna reklamowanego produktu. Od dziesiątków lat prowadzi się setki badań jak najlepiej osiągnąć ten cel, więc i metod na to jest mnóstwo. Zarówno ludzie z branży marketingowej, jak i cały sztab specjalistów, których mają oni do pomocy, rozbiera nas na czynniki pierwsze: segmentuje i desegmentuje, pozycjonuje i depozycjonuje. Spędzając przed telewizorem 30 godzin tygodniowo, w ciągu roku oglądamy około 38 tysięcy reklam. Średnio na każdą godzinę programu telewizyjnego w porze najwyższej oglądalności przypada 11 minut czasu reklamowego.

28 Pomimo, że dane te dotyczą Stanów Zjednoczonych, sytuacja w Polsce wcale nie jest inna. Wystarczy przytoczyć niedawny protest filmowców, do którego przyczynił się sposób emisji „Władcy pierścieni” w TVN. Film, który w kinach trwa 3 godziny 13 minut, w telewizji zakończył się po 4 godzinach i niecałych 3 minutach. W tym czasie przerwano go pięć razy by wyświetlić 148 reklam! Za pośrednictwem radia, gazet czy czasopism przeciętny Amerykanin otrzymuje kolejne 100 do 300 reklam dziennie. A do tego wszystkiego około 21 reklam pocztowych miesięcznie (co w sumie daje około 10 kilogramów makulatury rocznie), i oczywiście billboardy, słupy ogłoszeniowe, ulotki i plakaty oraz wszechobecny internet.

29 Reklama uczuciowa Jedną z technik perswazji wykorzystywaną w reklamie jest nadawanie jej znaczeń emocjonalnych. Oznacza to, że reklamy świadomie prowokują w nas różne emocje – czyli przemawiają do sfery uczuć, ukazując radość z posiadania reklamowanego produktu, „smak” konsumpcji, „fantastyczne” efekty korzystania z produktu, „rewelacyjne” ceny itp. Emocje, do których odwołują się reklamy, można podzielić na dwie podstawowe kategorie: pozytywne i negatywne. Emocje pozytywne, do których głównie odwołują się reklamy, to: radość(szczęście, przyjemność, zadowolenie), którą daje np. kupno nowego kremu do twarzy; Emocje negatywne, do których odwołują się reklamy to np. smutek (żal, przykrość), który oczywiście przeminie, gdy kupimy upragniony towar.

30 Prawdziwość reklam Wiele reklam (głównie telewizyjnych) przedstawia „magiczne” właściwości promowanych produktów. Niewiele z nich jest jednak prawdą. Na przykładzie reklamy kremu nawilżającego Dove, postaramy się sprawdzić jej autentyczność.

31 Oryginalna reklama:

32 Test wykonany ponownie:

33 Prawda czy fałsz? Zgodnie z oryginalną reklamą, po 10 godzinach tulipan włożony do szklanki z kremem nawilżającym Dove powinien się podnieść. Tak się jednak nie stało, co świadczy o tym, że producent usiłował nas oszukać. Dlatego też powinniśmy zawsze zachowywać dystans do reklam i nie wierzyć ślepo w każde zapewnienia, które usłyszymy w spocie reklamowym.

34 Co zrobić, by uniknąć przykrych sytuacji?

35 Kim jest odpowiedzialny konsument?
Odpowiedzialny konsument to konsument kupujący świadomie, mądrze, etycznie, czyli w sposób taki, który oprócz tego, że zaspokaja potrzeby materialne, jednocześnie wspomaga odpowiedzialne przedsiębiorstwa kierujące się nie tylko zasadami ekonomicznymi, ale także ekologicznymi, społecznymi czy etycznymi. Odpowiedzialny konsument nie tylko zna swoje prawa i umie z nich korzystać, ale ma też świadomość faktu, iż każdy zakup stanowi poparcie dla tego, a nie innego producenta, dla warunków, w jakich towar jest wytwarzany, użytkowany i utylizowany.

36 Społeczeństwo konsumpcyjne czy społeczeństwo obywatelskie?
Żyjemy w świecie, w którym możliwość powszechnego konsumowania różnorodnych towarów i usług stała się synonimem dobrobytu i wysokiej jakości życia. Uprawiamy konsumpcję narażając się na różne techniki manipulacji wszechobecne sterowanie. Dla sprzedawców jesteśmy kolejną cyfrą w kasie fiskalnej. Kupujemy bo nas na to stać, a jak nas nie stać, to robimy wszystko, żeby to zmienić, np. biorąc „łatwy” kredyt. Posiadanie stało się symbolem prestiżu i lepszego życia. Pamiętajmy jednak, że tak jak pieniądze, tak i błyskotki szczęścia nam nie dadzą. Ulegając fali masowego konsumpcjonizmu stajemy się bezmyślnymi spożywaczami, zużywaczami, pochłaniaczami, zaspokajaczami i wydalaczami. Tylko co pozostanie dla następnych pokoleń?

37 Prawdziwy koszt naszych zakupów
Ciesząc się niskimi cenami ubrań, żywności czy sprzętu elektronicznego, pamiętajmy, że i tak musimy ponieść ich prawdziwy koszt. Koszt ten nie musi być wyrażony w pieniądzu – może się objawić na przykład w postaci degradacji środowiska naturalnego. Sprzęt elektryczny, który taniej wyrzucić niż naprawić, prowadzi do powstawania kolejnych wysypisk, za utrzymanie których musimy płacić. Ponadto, za szkodliwy proces produkcji elektroniki użytkowej, podobnie jak za wyciek szkodliwych substancji chemicznych z wyrzuconych przez nas urządzeń też przecież płacimy, tylko w trochę odmienny sposób – w postaci degradacji środowiska naturalnego. Czasami to inni ludzie płacą za osiągnięte przez nas oszczędności – niska cena ubrań z Azji Wschodniej czy Ameryki Środkowej jest osiągana kosztem tych, którzy produkując te ubrania, zarabiają kwoty ledwie starczące na przeżycie. Przemysłowa hodowla zwierząt być może prowadzi do zmniejszenia ceny nabywanego przez nas mięsa, lecz wiąże się z niepotrzebnym cierpieniem zwierząt hodowanych. Z kolei prawdziwy koszt naszych zakupów w supermarketach możemy dostrzec dopiero wtedy, gdy zauważymy, że lokalne sklepy znikają z naszych głównych ulic oraz osiedli.

38 Co to znaczy, że produkt spełnia kryteria "odpowiedzialności"?
Nie ma jednej uniwersalnej definicji dla odpowiedzialnej konsumpcji i produktów.  Zazwyczaj jednak, gdy określamy taką postawę lub produkt tym mianem, mamy na myśli to, że jego wyprodukowanie nie wiązało się z łamaniem praw człowieka, praw pracowniczych oraz degradacją środowiska przyrodniczego. Czasem idziemy o krok dalej i odpowiedzialną konsumpcja (i produkcją) nazywamy takie działanie, kiedy producent aktywnie przyczynia się do polepszenia losu ludzi i do ochrony środowiska naturalnego.

39 Cztery rodzaje odpowiedzialnych zakupów
- Wybór danych kategorii produktów Ten typ zakupów oznacza wybór konkretnych produktów, takich jak np. energooszczędne żarówki. - Unikanie kupowania danych kategorii produktów Ten typ zakupów wiąże się z unikaniem kupowania produktów, do których mamy krytyczny stosunek, np. jajek z chowu klatkowego czy samochodów spalających duże ilości paliwa. - Koncentracja na poszczególnych firmach Takie podejście do zakupów polega na całościowym podejściu do działalności konkretnych przedsiębiorstw. Unikaniu kupowania produktów firm, które w swej działalności naruszają określone standardy społeczne i środowiskowe, a wybieraniu przedsiębiorstw, kierujących się nie tylko chęcią zysku ekonomicznego, ale także zasadami dotyczącymi środowiska naturalnego i etyki. - Całościowe podejście Oznacza ono ocenę firm oraz produktów pod względem przestrzegania przez nich praw człowieka, standardów środowiska itd. i wybór takich produktów, które w największym stopniu spełniają określone kryteria społeczne i ekologiczne.

40 Kilka rad na zakończenie
- Ograniczaj konsumpcję Same odpowiedzialne zakupy nie wystarczą. Musimy także zmniejszyć liczbę rzeczy, które kupujemy, używamy i które wyrzucamy na śmietnik. Zanim wybierzesz się na zakupy, zadaj sobie kilka prostych pytań: Czy tego naprawdę potrzebujesz? Czy rzeczywiście będziemy tego używał(a)? Co się stanie z tym produktem po tym, jak przestanie być ci już potrzebny? - Rób zakupy blisko swego miejsca zamieszkania Lokalnym sklepom coraz trudniej utrzymać się na rynku, a główne ulice naszych miast są coraz bardziej zdominowane przez sklepy należące do dużych sieci handlowych oraz przez supermarkety. Lokalne zakupy to zmniejszenie ilości spalin w powietrzu i wsparcie dla lokalnej społeczności. - Oszczędzaj i inwestuj w sposób odpowiedzialny Ważne jest nie tylko to, jak wydajesz swoje pieniądze, ale także to, w jakiej instytucji czy banku je trzymasz, oraz gdzie i w jaki sposób je inwestujesz. Odpowiedzialne inwestowanie jest na Zachodzie coraz bardziej popularne. Także w Polsce zaczyna się rozwijać. - Kupuj produkty używane oraz z recyclingu Kupowany przez ciebie produkt nie zawsze musi być nowy. Produkty ponownie przetworzone oraz produkty „z drugiej ręki” zapobiegają marnotrawstwu cennych zasobów i pozwalają ograniczyć stosy śmieci zalegające na wysypiskach.

41 KONIEC


Pobierz ppt "Głosujesz swoimi pieniędzmi"

Podobne prezentacje


Reklamy Google